An error has occurred, the report has not been sent. Please check if the data is valid or try again later.
Sending declined. Incorrect text from the image.
Sending declined. reCAPTCHA verification has failed.
Report a problem related to object: Or. - Piotr Sieniuta z Lachowiec, dziedzic Kobylina, Pleszewa, Jutrosina i innych, chcąc doprowadzić zrujnowane i obciążone powinnościami miasto swoje Kobylin do lepszego stanu, a jednocześnie zachęcić do osiedlania się w nim nowych ludzi, zarówno Polaków jak i Niemców, daje mieszczanom prawo handlu towarami zarówno miejscowymi, jak i przywożonymi ze Śląska na targi i jarmarki, szynkowania piwa i wyrobu gorzałki za czynszem na rzecz dziedzica, pozwala pobierać opłaty od wprowadzanych do miasta wozów i koni, powodujących niszczenie miasta, znosi przymus kupowania zamkowych zbóż, nabiału, śledzi, ryb i szynkowania zamkowych trunków, pozwala im pobierać targowe i opłaty od wagi, a także od furmanów przyjeżdżających na jarmarki oraz od koni i przepędzanych wieprzy, bydła i baranów oprócz tego, co należy się dziedzicowi, a dochody te przeznaczać na naprawę grobli, mostów i budynków miejskich, daje uroczysko i niwę przy strumieniu Radęcza, jak posiadali za czasów Jana Konarskiego, pradziada obecnego dziedzica, a dochody z tego poleca przeznaczyć na opłacenie pracy burmistrza i wójta, pozwala paść bydło na swoich łąkach jutroskich, baszkowskich, rudzkich i markowskich oraz zbierać susz w swoich borach baszkowskich i zdunowskich, poleca, aby straż miejska utrzymywała porządek zwłaszcza podczas jarmarków i pilnowała od ognia, a raz na kwartał specjalnie do tego ustanowiony dozorca przeprowadzał przegląd tejże straży, a mieszczanie aby posiadali sprzęty do obrony, tj. aby utworzyli bractwo strzeleckie.