Sessya 106.

Dnia 19. Maia.

Zagaił JP. Marszałek Seymowy w te słowa:

Litt:

Wezwano JJPPw Arbitrow na ustęp, a JP. Marszałek Seymowy dał głos JPu Sekretarzowi do czytania Proiektu Noty z poprawkami.

Po którey przeczytaniu JP. Marszałek Seymowy zapytał się o zgodę, która powszechnie słyszeć się dała.

Za przywołaniem JJPw Arbitrów zagaił JP. Marszałek czytanie Proiektu wyznaczenia tymczasowych Sędziow do wysłuchania Indagacyi z obwinionych o Bunty Inkarceratów.

Odezwał się po przeczytaniu JP. Szydłowski Kln Żarnowski:



Proiekt przeczytany do ustanowienia Sądu doczesnego zdaie mi się iż iest przeciwko Prawu, bo ieżeli są Winowaycy, a będą przekonani de Crimine Status to mamy w Prawie, że Sprawy takiego gatunku do Sądow Seymowych należeć maią. Ieszcze nie wiemy, czyli Ci Inkarceraci są przekonani o Crimen Status, bo gdyby tak było: Sąd doczesny nie był by dostatecznym Sądem. WKMc, lubo tak godne osoby nominowałeś z Senatu a Jchmc Marszałkowie Konff: z Stanu Rycerskiego. Ia iednak rozumiem że nie do Sądu ale do Indagacyi. W tenczas dopiero iak zostaniemy informowani o występkach Indagowanych, gdy znaydziemy Crimen Status popełniaiących, w tenczas mowię do wyroku WKMci wraz z Sądem Seymowym należeć będzie decyzya. Wtenczas Miłły Królu zasiądziesz WKMc [s. 181v] z Senatem, a Posłowie podług Praw per Vota Secreta wyznaczeni będą przeto stosownie do Prawa powiedziałem zdanie moie, nie rozumiem aby kto za złe poczytał, że na ten przeczytany Proiekt nie pozwalam.

JXdz Kossakowski Biskup Inflantzki wyraził: iż dotąd same tylko są o tach prezumpcye, nie iest wiado dło, czy swywolnych łotrów zuchwałość? czy polityka? czy uroione p[?]chy y fanatyzm są buntów sprężyną, to zaś zrzodło nigdy się nie kryie, skoro po różnych Sądach pochwycone osoby smiercią karane będą bez referencyi do naywyższego S swieżo teraz wyznaczyć się maią. W tey mysli oddał Dodatek do proiektu Sądow czasowych, aby Dekreta pierwszych Instancyi, nie wprzod były exekwowane, aż po rewizyi y appelacyi od Sądow czasowych.

JP. Butrymowicz wyraził:



Ieżeli Prawo tak lekkie ma zamykać o Sądzie Seymowym Przepisy, iakie w tym Proiekcie są wyrażone, tedy Ia podaię dodatek do niego, aby wszelkich sposobow Sąd ten zażywał do uniknienia docieczenia prawdy; bo coż innego znaczą słowa Proiektu, iż Sąd ten na dobrowolnych wyznaniach ma przy Prawa dawne w sprawach kryminalnych każą dochodzić Zaboycy nawet gdyby Delatora nie było, to przez Instygatora Sądowego. A ieżeli iednego Życie tak iest cenione, tedy my, gdy tyle iuż iest z życia wyzutych, iednych przez spiski łotrów, drugich przez [s. 182] miecz sprawiedliwosci bez dochodzenia zrzodła y pierwszego Dwodcy przez tę zostawiemy? Nieszczęśliwa Oyczyzno, my sami chcemy sobie zarzucać zasłonę, wy biedni Obywatele, wy niemowlęta, my was chcemy na celu zaiadłości zostawić, aby tak iak w Humaniu, gdy się Nieprzyiaciel rzezią Waszą zmordował, do studni was wzrzucał; Nie Sądy mamy stanowić, ale iak nayscisley examinować, y to nie tylko winnych ale y podeyrzanych, lepiey dziesiąciu nie winnym przykrość uczynić, niż iednego winnego bezkarnie upuscić. Ogłosilismy iż obca Potencya bunty u Nas zapaliła, a ieżeli tak łagodnie będziemy postępować, iż na dobrowolnych wyznaniach przestaniemy y rzecz tę nie iako umorzym; tedy straciemy wiarę powszechnie, y taż sama potencya gorzey Nas potym oczerni, niżeli w Manifescie Dworowi Szweckiemu oczerniła. Z tych powodow oddaię dodatek do Laski.

Czytał JP. Sekretarz dodatek JX. Biskupa Inflantzkiego, potym dodatek JPa Pińskiego.

JP. Suchodolski P. Chełm: wyraził:



Zły był by Gospodarz ten, który by cierpiał w Domu swoim gotowego Nieprzyiaciela, ani by zabespieczał swey całości przyznaiąc mu Dobrodzieystwa Prawa, a sam z tego Dobrodzieystwa nie czyniąc sobie zasłony. Tym Nieprzyiacielem gotowym mam Archimandrytę Słuckiego; Gorliwość Nayiash Stanów nie mogła inaczey sobie postąpić, iak [s. 182v] za odebranemi doniesieniami o wzniecanych buntach przez niego kazać go wziąść pod wartę y tu go sprowadzić; Nie może ten Archimandryta póyść pod zasłonę Prawa, neminem captivabimus, nisi jure victum, bo popełnił taki występek, iż nie może w kraiach Rzpltey znaydować dla siebie ochrony bo nic pod bespieczeństwem Prawa temu słuzyć nie może, który sam zgwałcił bespieczeństwo publiczne; Nad braniem w areszt nie wypada czynić uwagi, bo dość tego, iż Stany kazały, Stany nie Archimandrycie ale, ale Kraiowi całemu winne są opłacywać całość y bespieczeństwo. Zrzodła trzeba nam koniecznie dochodzić, a możeż być większe zrzodło iak Rapport o wzięciu w Areszt Archimandryty. Czytam wyrazy Rapportu: "Znalezliśmy przy nim Xiążkę drukowaną w Moskwie y Popom rozdaną, gdzie zaleca się Przysięgę na wierność Imperatorowey y Nasladownikowi, oraz Sekret, wysłałem poodbierać te Xiążki od Popów, spodziewam się iż więcey 100. ich będzie. Także Popi mieli Regestra zbuntowanego Chłopstwa y te są u Nas; Niesłuchali spowiedzi tylko zdatnych do broni, Niewiasty y starych odłożyli spowiedać na Wniebowstąpienie". Iuż tu wytryska zrzodło nieszczęsliwosci naszych, już obca okazuie się sprężyna, y więc że ten Archimandryta ma mieć zasłonę bądź z charakterem Duchownego? bądź z Prawa? Ani z iednego, ani z drugiego. Złapany iest na gorącym uczynku, a gorący uczynek wyimuie z pod zasłony - neminem captivabimus - Stanie nakoniec ten [s. 183] Złoczyńca przed Stanami Rzpltey. Niechay ten Seym poprawi tę omyłkę, aby w Kraiach Rzpltey zachowywać wiernych Kraiowi, a nie przywiązanych do Obcych. Teraz przystępuię do Proiektu. Rzplta takowe Kryminały poskramiać powinna y to nie innym Sądem, tylko Seymowym. Z tey przyczyny, tytuł w Proiekcie Sądu czasowego nie zdaie mi się bydź przyzwoity, sama impozycya powinna bydź karą dla przestępnych a to pod Nazwiskiem Sądu Seymowego. Niesciągam pomnieyszych Kryminałow do Sądu Seymowego, bo te odesłano do Grodów y nakazano sądzic extra Cadentiam, a to dla widoku Ludu, aby w mieyscu przestępstw, widział y karę. Wiedzą Stany, kogo tu sprowadzać, \kazano/[???] y na kogo Sąd Seymowy wyznaczac; ten Sąd ma bydź dla tych, co ich tu sprowadzić kazano, ale Iuryzdykcyi wstrzymywać nie należy. Nie będę przeczył, aby Listami od Stanow zlecona była ostrożność w Sprawach Kryminalnych, będę popierał aby w sprawach o życie ze wszystkich niższych Iuryzdykcyi, szły Appellacye do wyższych. Ale to nie teraz, bo by uspiona gotowoscią Sądu y kar chłopstwa zuchwałość znowu mogła wybuchnąć. Uwielbiam zdanie JWo Kasza Żarnowskiego, atoli iako Poseł, winienem mu przełożyć omyłkę, iż nigdzie Senat cały nie wchodzi; gdzie Stan Rycerski tylko wczęści Prawa o Sądach Seymowych, liczbę Senatorów okryslili do \4/9 a z Stanu Rycerskiego 2. Więc Stan Rycerski oboiętnym okiem patrzeć na to nie może, aby go Senat przewyższał. Zdaniem moim iest [s. 183v] aby wyznaczone Osoby do examinu Aresztowanych uskuteczniły zamysły Stanów, a tym nam oczy otworzą, aby gdy potrzeba Sądow Seymowych okaże się, do tych Osob wybor uczynimy aby Sąd Seymowy nie był w Pałacu Rzpltey, ale albo tu, albo w Izbie Poselskiey, toiest mieysce Kary na winnych o Crimen Status.

JP. Czacki przełożył:



Sądy Seymowe mamy dopiero obiecane. Gdyby były ustanowione bez kwestyi te sprawy tamby należały. Tym czasem należy Sąd Protunkowy wyznaczyć. Bo coż z tąd będzie, że wyznaczone osoby, tyko Indagacye y Examen czynic będą? a wyroku wskazać nie będą mogły? Zatrudniać Izbę y Zgromadzenie prawodawcze odmieniać w Sądownicze, to nieprzyzwoitość na dobrowolnych zeznaniach y Swiadectwach przestawać należy, chybabysmy tortury znane w wiekach Barbarzyńskich chcieli wprowadzić. Sądem Izbę zatrudniać, wiele by nam czasu zabrało, Dodatek JXa Biskupa Inflantzkiego iest w swoim mieyscu. Dla docieczenia prad prawdy własnie iest potrzebny. Oto iest w Areszcie Pop Ruski, ten zeznaie iż był namawiany od Markietana, a Markietan powieszony. Gdyby był zachowany Markietan? rzekł by kto go namówił, y tak byśmy łacno zrzódła doszli Nareszcie wybrani Mężowie, są godni zawierzenia; będą sądzić pod bokiem Seymu; Przeto upraszam o decydowanie Proiektu wraz z dodatkiem JXa Biskupa Inflantzkiego.

JP. Michałowski P. Krakowski wyraził: Czuie żal Serce WKMci iż co pierwey Sąd czekał występku, dzis występek czeka Sądu. Rozumiałem że wyznaczone [s. 184] osoby będą tylko miały moc examinowania, teraz słyszę o Sądzie Seymowym. To mi się nie zdaie. Raz uchyliwszy drzwi Seymowe na Sądy, nie potrafilibyśmy ich zamknąć. Nikt na Seymie sądzić się nie może, tylko albo od wszystkich seymuiących, albo od obranych przez wszystkich. Inny natury iest Podatek Protunkowy, a inny Sąd tymczasowy; Przeto na Proiekt Sądu czasowego oswiadczył oppozycyą.

JP. Kublicki wyraził:



Chlubną iest Cechą Polaków, że są skłonnemi do litości. Nie można to nazywać już występkiem, gdy kto pomówiony iest y w Areszt wzięty. Nie wspominam wyraznie żebym go nie uraził, ale odsyłam do Dzieciow, tam są przykłady, iż Duchowni winni o kryminały, albo tułaczami albo przesladowanemi byli. Wolno było brać z Seymu patryotycznie myslących Duchownych w niewolą, a czemuż nie ma bydź wolno Rzpltey wziąść w Areszt Duchownych pomówionych o bunty? Semotis Arbitris przypomniał bym zdanie mego powody iż deklarowalismy iuż w Notach opinią naszą o buntach, Sądu nie można przed okazanym występkiem stanowić, ale radbym aby JW. JO. Marszałkowie Konfederacyi byli w Deputacyi do examinu Aresztantów. Na wzmiankę o Podatku protunkowym winienem przełożyć iż mam doniesienie, iż Biskupi Ruscy wybieraią Cathedraticum od Popów przeciw Prawu zapadłemu, upraszam aby JW. Marszałek Listem swoim to zakazał, a teraz zgadzam się [s. 184v] na dodatek JPa Pinskiego z umieszczeniem w Deputacyi Marszałkow Konff.

JP. Butrymowicz wyraził: Gdy uniwersały iuż wyszły Marszałkow Konff. aby Sądy Grodzkie extra Cadentiam sądziły sprawy, tedy dodatek JXa Biskupa Inflantzkiego iest przeciwny kardynalnym Prawom, bo od Grodu zwraca Appellacyą do nowo ustanowić się maiącego Sądu, zamiast Trybunału. Nie myslałem o torturach, ale chciałem, aby Aresztanci nie z tego tylko, co ich łaska będzie powiedzieć, lecz iak nayscisley y wszelkiemi sposobami examinowani byli. Że wprzod ma bydź examen, niż Sąd, to naturalnie wypada y Izba ma wiedzieć o wszystkim, ten zaś Proiekt żadney wiadomości Jzbie nie zostawuie, bo zleca Sądzic y Dekret w Metrykach złozyć. Przeto upraszam o Examen przed wyznaczeniem Sądu Seymowego.

JP. Stroynowski, iako Deputowany do tey czynnosci dał zdanie: Sądy Seymowe są na Crimina Status. Ieżeli pobudzanie do buntów iest Crimen Status, tedy inaczey nie może bydź sądzone, tylko w Sądzie Seymowym. Przeczytawszy Artykuł XI. o Kommissyi Woyskowey wniosł: iż iest iuż Prawa treść o Sądzie Seymowym, tylko sposob Sądu Seymowego iest zawieszony, Zatym wypada iż osoby wyznaczone są tylko do Examinu; pisał się za dodatkiem JPa Pinskiego, żądaiąc tey poprawy, aby Interrogatoria spisali Instygatorowie, a Deputacya ie przeyrzała, y ułozyła, oraz żeby Marszałkowie Konff: byli pomieszczeni w tey Deputacyi.

[s. 185]

JP. Butrymowicz zezwolił na wniosek JPa Stroynowskiego.

Zabrał głos Xże Marszałek Konff. Litty w te słowa:



Przyiąć lub odrzucic Proiekt iest to Dzieło woli Stanów, podawac one, iest powinnoscią Naszą. Gdy od Laski był podany Proiekt Sądów doczesnych, kilka tutay celów mieliśmy. Raz: że dzis w nagłych okolicznosciach cięzko iest iść dawno ubitym torem, powtore pożar buntu coraz po całym Kraiu rozszerzaiąc płomienie zagroził ostatnią Nam zgubą. Wiemy iak wolna iest sprawiedliwosci droga; więcey powiem wszakże kiedy w kilku mieyscach o iaką partykularną sprawę rzecz idzie, ciężko w oddzielnych odpowiedać Sądach, dlatego w Litwie wypada determinatio Fori. Iuż tu nie idzie o los iednego Obywatela, o ukaranie iednego Winowaycy, ale o wyszukanie wszystkich sprężyn, ktoremi podniecać bunt usiłuią w Litwie na Wołyniu, na Ukrainie wszędzie Bunty, na coż więc tu forma Sądu była wprowadzona? Na to żebyśmy oszczędzili czas y Expens Skarbu, skoro wypadnie okoliczność sprowadzenia winnych. Iuż tu 3h Aresztantów do 700 # kosztuie; dlatego proponowalismy Sąd, żeby mogł Kondescensye na mieysca wyznaczać, a ta uznawszy potrzebę odesłania Winowaycy, aby wraz odsyłała. Te były Miłł. Panie powody ktore stanowić Sąd kazały; nareszcie nie uwłacza się nic Prerogatywie Sądow [s. 185v] Seymowych, gdy Osoby są wyznaczone z Seymu. My czego się zrzekli obeymuiąc Laskę, oto Prerogatywy w Sądzeniu. Jeżeliby wybrani ztąd y tu mieli sądzić, to do Prawodactwa małoby zostało czasu, wakowały by Sessye. Tak wytłómaczywszy się z zdania mego, zgadzam się wreszcie na Proiekt JPa Pinskiego, początek tylko radbym mieć odmieniony, bo nie trzeba w Prawie kłaść zapewne tego, co ieszcze iest koniekturą; wreszcie układ dalszy do wyroku Ph Stanów oddaię, żałuiąc że przekonanie moie, które wytłumaczyłem, niezgadza się z JWmi Kolegami; Tę tylko nakoniec dołożyć mi przychodzi proźbę do JWo Pińskiego, aby gdy JW. Sołtan Chorąży Litt: wymawia się z urzędowania w Deputacyi, on tego obowiązku podiąć się raczył.

Odpowiedział JP. Butrymowicz P. Pinski: Ośm Miesięcy tu siedząc y żadney Sessyi nieopusciwszy, wiele cierpię na moich Interessach ktore mnie powołuią do Domu, a więc nie mogę przyiąc na siebie tego obowiązku, chybabym przez Elekcyą wybrany winien był zadosyc czynic rozkazom Ph Stanów.

JP. Szydłowski Kasztelan Żarnowski stosownie do powyższego głosu JP. Suchodolskiego Posła Chełm: oswiadczył, iż strzeże się zawsze mowić przeciwko Prawu, iż ieżeli [s. 186] mowił aby Krol Jmc: z całym Senatem zasiadał na Sądach Seymowych, to miał po sobie Prawo 1775 Roku, iż ustawa teraznieysza, zalecaiąca wybor Sędziow [???] Seymowych przez Elekcyą dopiero podług Prawa od Publikaty powinna mieć swoią wagę; naostatek wyraził, iz go nie wiodła własna miłość, bo ma zawsze na pamięci wyrok Pisma Swiętego: Nolite quaerere esse Judices.

Przymowił się JP. Potocki P. Lubelski:



W prowadzoną tu materyą w podwoyney widzę postaci. Ustanowienia Sądu Seymowego na buntownikow, y wyznaczenia tylko Examinatorow ieden przyspiesza koniec, drugi porządek utrzymuie, Ja zaś co myslę przekładam, że o Podatkach zapomnielismy, na ktorych wszystko zależy. Dla przyspieszenia więc końca brać nam trzeba srzodek y trzymac się przykładu, iaki był za Iana Kazimierza, za ktorego podobne gatunki Spraw w osobnym Sądzie sądzono. Niech Deputacya Inkwizycye wyprowadza, a gdy kto z obywatelow okaże się winnym Criminis Status, niech na niego będą Sądy Seymowe. Chłopstwo zas do Grodow własciwych odsyłać y w tym zamiarze nalezy nam, albo ustanowic tym czasowe Sądy, albo dać zlecenie Marszałkom, izby obwinionych wprzod indagować [s. 186v] na mieyscu nakazali, z których Szlachtę, przekonanych o występek, aby do Sądow Seymowych odsyłano, a Chłopstwo w własciwych karano Grodach.

JPn Marszałek Seymowy upraszał JPa Butrymowicza Posła Pinskiego, aby wymawiać się nie raczył z publiczney Usługi pracowania w tey Deputacyi. Co się zaś dotycze Proiektu radził aby się Pe Stany z decyzyą onego do dnia następuiącego zatrzymac raczyły, a przez ten czas wraz z Deputowanemi do Konstytucyi przetrząsnie ten Proiekt.

Odezwał się JP. Suminski Kasztelan Kujawski, ani za pierwszym, ani za drugim Proiektem mowić nie będę, ale proszę o ten warunek izby, gdy który z Deputowanych mieć będzie potrzebę oddalenia się, to mu wolno było, y Stany na iego mieysce innego wybrały, bo delikatność moia nie pozwala mi się wymawiać od tych Usługi Publiczney obowiązków lubo dla poratowania zdrowia mego oddalic się z mieysca tego muszę.

JP. Kublicki P. Inflantzki dopraszał się aby umocowani zostali Jchmc. PP. Marszałkowie do napisania Jmieniem Stanow do Biskupów \Ruskich/ iżby Cathedraticum nie wybierali.

Zapytał się JP. Marszałek Seymowy [s. 187] na to wniesienie JPa Inflantzkiego, czy iest zgoda Ph Stanów? Po trzykroć iednomyslna słyszeć się dała.

Xże Marszałek Konff. Litt. rzekł: Wniosek JW. Marszałka Seymowego y Konfederacyi Koronney, iest stosowny do wszystkich kroków tego Męża, którego, iak zawsze rostropność prowadzi, tak dobro publiczne iest celem, Radby y poswięcony czas materyi podatkowey oszczędzać y niebespieczeństwem grożące Kraiowi okolicznosci ułatwiać. Wszyscy podobno zgodziemy się na to, aby Proiekt ten był przez Deputowanych do Konstytucyi drabowany; Lecz Miłł: Panie zwłoka decyzyi iest szkodliwa, wypada, że we Czwartek Sessyi mieć nie będziemy, więc prosił bym WKMci, aby na dzień jutrzeyszy deklarowaną była.

Król Jmc. z Tronu odezwał się: Prosiemy o Podatki.

Zabrał głos JP. Wybranowski Poseł Lubelski:

Litt:

Przy końcu mowy swoiey podał Proiekt, ktory czytał JP. Sekretarz Seymowy pod Tytułem: Warunek od zbiegłego Poddaństwa.

Po przeczytaniu rzekł JP. Marszałek Seymowy: Proiekt ten JPa Lubelo idzie do deliberacyi [s. 187v] A teraz przystąpiemy do decyzyi Przysięgi Kommissarzow.

Odezwał się JP. Rożnowski P. Gnieznieński: Czynilismy nie które dodatki w trakcie toczącego się Proiektu Podatkowego y Ja sam podałem dwa, ieden względem Wsiów mieyskich y Folwarkow, a drugi względem Summ Duchownych, z temi odesłany byłem na koniec Proiektu, więc nim przystąpiemy do Przysięgi, proszę aby te dodatki wprzod podniesionemi były.

Z Zlecenia zatym JPa Marszałka Seymowego, czytał JP. Sekretarz dodatek JPa Rożnowskiego, pod Tytułem ustanowienie Podatku z Wsiów oraz Folwarkow Miast:

Litt:

Po przeczytaniu rzekł JP. Moszynski P. Bracławski: Gdy ten Proiekt zaymuie wszystkie Miasta, muszę mówic za Krakowem, które powinno znaleść względy w Ph Stanach, iako Stołeczne, a przez bliski Kordon znaczne poniosło szkody.

JP. Michałowski P. Krakowski: Winienem na samprzód złożyć dziękczynienie JWu Bracławskiemu że stanął za Miastem Krakowem nie tylko Stolicą moiego Woiewodztwa, ale całey Korony; do którego wniesienia to mi przydać należy, iż Miasto Kraków ieżeli posiada nie już Wsie ale Grunta [s. 188] iakie, to z tego żadnych nie ma dochodow, ale osiadłość Poddaństwa za wydział Roli publiczną odbywa posługą, bo czysci Miasto y chodzi na Usługę do Zamku JKMci.

Przymowił się JP. Dziekoński P. N. Litt: I z Urzędu y iako Obywatel Prowincyi Litt. winienem tu Pm Stanom przełożyć, że wszystkie Wsie Grunta y Folwarki Miast Królewskich w Wielkim X. Litt: są na Włoki wymierzone y otaxowane, y z tych Czyńsz do Skarbu Litt. wpływa; Więc gdy w Taryffie są iuż umieszczone, aby podwoyny ciężar na nie nie był nałożony, czynię ostrzeżenie iż teraznieyszy Proiekt na Litwę rozciągać się nie może co do Miast Królewskich.

JP. Zakrzewski P. Brzes: Kuiawski rzekł: Dwie w tym Proiekcie dla Kommissyi Woiewodzkiey znayduię wątpliwości, pierwsza, że są takie Miasta, które maią obszerne Przedmiescia, a grunta nie do Miasta, ale do Przedmieszczan należą; przeto rozumiałbym potrzebę obiasnić y dołozyć do Proiektu Przedmiescia; Druga wątpliwość że napisano z Miast Duchownych, Dziedzicznych y Królewskich, a mnie zdawałoby się Miasta Krolewskie do Lustracyi Starostw odesłać, Miasta zas inne, lubo są ogółem rozmierzone, ale trudne doyscie wiadomosci, wiele ktory [s. 188v] Mieszczanin gruntu posiada, więc y tu srzodek trzeba wynaleść, albo do ogolnosci Podatek stosować, albo inny iaki zadecydować, aby Kommissya miała prawidło w postępowaniu.

Odezwał się JP. Roznowski P. Gnieznienski. Gdybym mowił o wsiach do kwarty należących, mysl JWo Kuiawskiego, brał bym za prawidło, ale gdy iest mowa o wsiach do Starostw nie należących, ale oddzielnych, Miastom nadanych, nierozumiem z iakiego powodu miały by należeć do Lustracyi Starostw; Nie zatrudni to Kommissyi Woiewódzkiey, bo rozmiary gruntów zawsze w Przywilejach Lokacyinych są wzmiankowane a przeto łatwo wszystkiego doyść można.

Mowił JP. Matuszewic P. Brzes: Litt. Kończyć nam trzeba Proiekt przez materye ktore do zadecydowania porządkiem przed Przysięgą pozostały. Gdy iest mowa teraz o Wsiach mieyskich powiedzmy wiele maią płacić, a zadecydowanie sposobu, iakim ten Podatek wybierany bydź ma odłożmy niżey, będzie iedno po drugim porządkiem następować stosownie do Proiektu JWo Weysenhoffa Posła Inflantzkiego który Nam wskazał drogę, abyśmy przeszli przez Dobra Poiezuickie, potym Jure Caduco posiadane, dopiero Dobra miastom nadane, Funduszowe, Dysydentskie, Kosciołom applikowane, a naostatek Kawalerow Maltanskich.

Rzekł JP. Marszałek Seym: zapewne ze sposob przez JW. Jnflantzo podany może być dla Nas prawidłem, ktorego się trzymaiąc, nie będziemy wdrożali się wobce materye, ale dopilnuiemy porządku. Teraz iednak dozwolą Pe Stany aby JP. Sekretarz powtorzył czytanie Proiektu JPa Gnieznien. względem Dobr Mieyskich.

[s. 189]

Czytał JP. Sekretarz No 10 od słow: a gdy z Dobr Szlacheckich etc.

Odezwał się po przeczytaniu JP. Grabowski Wołkowyski Winienem poprzec Wniosek JW. Podskarbiego Nadwornego Litt. aby ten Projekt do Miasteczek y Miast WXLitt. w ktorych 1776 Ru skassowano Magdeburgie y Czynsz ze wszystkich gruntow na Skarb płacic nakazano, nie był stosowany, bo sam mam takie Miasteczko, z ktorego procz Zydow zadney nie ma Jntraty, y owszem zubozałych Mieszczan corocznie do Skarbu wspomnionego Czynszu z moiey kieszeni zastępuię, obawiaiąc się by ich Exekucya do reszty nie wyniszczyła.

Rzekł na to JP. Suchorzewski Kaliski kiedy w Litwie są nałozone na Grunta Mieszczan Podatki, a słyszemy ze uciązliwe tedy moimby było zdaniem, aby ie uchylić, a natomiast w ogolności naznaczyć, aby wszystkie Miasta płaciły grosz dziesiąty.

Odpowiedział JP. Dziekonski PNLitt. We wszystkich Miastach gdzie Magdeburgie skassowano naymnieyszy kawałek Gruntu otaxowany, y na Czynsz puszczony został, gdy przeto zdaie się ze nie grunt, ale industrya moze Czynszownikowi cokolwiek przy pracy przynieść zysku, tedy nie mozna wymagać aby większą składał opłatę.

Mowił JP. Chołoniewski Bracł. Ja w Miastach Jntratę uznaię, iednę publiczną całosci Miasta drugą prywatną Obywatelow, Publiczna iest pilnowana przez Kanclerzow y Kommissye Boni Ordinis, aby tylko na uzytek publiczny była obracana, a gdy iest publiczny pozytek, więc nie mozna powiedziec, aby nie był pozytkiem Rzpltey, y z tego powodu nie rozumiałbym, aby od tych publicznych Jntrat opłacali, bo to się zmyslą utrzymania y wzrostu Miast w Kraiu nie zgadza. Co się dotycze prywatnych Jntrat [s. 189v] od tych aby opłacali podatek, zezwalam.

Przeciwne temu otworzył zdanie JP. Suchorzewski Kaliski, chcąc miec aby Miasta z publicznych intrat opłacali Podatek, bo y Szlachta chociaż muszą reparować drogi y Goscince, a wszelako nie są wyięci od Offiary dla Oyczyzny.

JP. Morski Podolski rzekł Słysząc niektore wnioski za Miastami, winienem stanąc y prosic o względy Pch Stanow za Miastem Stołecznym Woiewodztwa moiego, to iest Kamiencem Podolskim, Niektorzy Obywatele posiadaiąc pobliskie tey Fortecy Folwarki są na usłudze publiczney y na kazde zawołanie Kommendanta winni iść z bronią na Mury y rownie z Garnizonem stawaią w obronie Granic Rzpltey, przeto z tych powodow prosiłbym, aby od podatku z wspomnionych Folwarkow uwolnionemi byli.

Powtorzył znowu z zlecenia JP. Marszałka Seym. JP. Sekretarz czytanie tego Punktu 10. z dodatkiem JPa Wołkowyskiego względem Miast Litt. gdzie Magdeburgie skassowano.

Gdy JmP. Marszałek zapytywał się o zgodę JP. Zakrzewski Kuiawski oswiadczył Ja się zgodzę na Opłatę 10go Grosza, ale pod tym warunkiem, ze ieszcze z innych Jntrat Mieyskich będziemy oznaczali podatek.

Rzekł JP. Marszałek Seym. Tym Projektem nie zagradza się droga do stanowienia z innych Jntrat podatkow, bo to tylko ściąga się do samego Gruntu, ktory miasta posiadaią, więc pytam się, czy iest zgoda Pch Stanow na Punkt przeczytany. Zaszła po trzykroc iednomyslność.

Zagaił JP. Marszałek czytanie Punktu 11o o Summach Duchownych od słow: Zabezpieczaiąc tak niezawodność przychodu etc. Po przeczytaniu JmP. Jerzmanowski Łęczycki [s. 190] rzekł Mamy Prawo ze Duchownym tylko po pół czwarta a nie po pięc y siedem opłacać powinnismy więc na to pozwolić nie mogę.

Odpowiedział JP. Roznowski Gnieznienski Gdyby Duchowny nie odebrał swoiey nalezytości podług Prawa, w takim przypadku nic iuż po poł czwarta, ale po pięć od Summ widerkaffowych, zas od zapisowych po 7. za Kontrawencyą Dziedzic powinien mu zapłacic.

Rzekł JP. Sumiński Kasztelan Brzeski Kuiawski Prawo zmnieyszaiące Prowizyą dla Duchownych nie rozklassyfikowało Summ, y nie powiedziało ze więcey od Zapisowych a mniey od funduszowych powinno się opłacac, ale rzekło ogolnym Terminem od Summ Duchownych po poł czwarta od sta, więc na te rozdziały y powiększenie prowizyi z mieysca mego nie pozwalam.

JP. Michałowski Krakowski ządał dodatku aby Dziedzice podaiący w Kommissyi Jntratę potrącali sobie z niey Prowizyą od Widerkaffu.

Zabrał Głos JmP. Suchodolski Chełmski



Wszyscy zapewne do tego dązemy, aby Skarb publiczny powiększony nie zmnieyszany bywał. Ządany dodatek względem potrącenia z Jntraty Prowizyi od Widerkaffow wytłomaczyć powinienem, aby Skarb krzywdy nie cierpiał, a Prawo pod Kwestye nie podciągano, abym zas iasniey mysl moią wyraził, kładę przypadek taki. Dziedzic kupuie Wies w szacunku 200m daie za nią 100m a drugie 100m przeymuie widerkaffu, pytam go się wiele ma Jntraty? odpowiada 10m . Coz to [s. 190v] za szczęsliwa Sytuacya, kupic za 100m Wies y miec 10m Jntraty, Więc niechze od 10m opłaca Offiarę. Juz tu mowic nie może ze 100m iest Widerkaffu, ze dwa razy opłaca, bo co Rzpltey do tego, Maiątek Dziedzica iest wartuiący 200m ani uchodzi exkuza ze 100m nie zapłacił, bo ma dobrodzieystwo ze przeiął Widerkaff bo gdyby nie było Widerkaffu a miał w szacunku 200m Dobra za ktore tylko swoich 100m zapłacił, a drugie 100m u Sąsiada pozyczył, czyzby tylko od połowy Jntraty podatek opłacał? Coz za powinność Rzpltey wglądać w to ze opłaca Kredytorowi 5. od 100m ktore zapozyczył. Rzplta idzie do Jntraty y od tey chce miec sobie oddaną ofiarę. Tam gdzie Widerkaff na Dobrach zapisany, upatruie awantaze Dziedzica dwoiakie, raz ze tylko poł czwarta zapłaci Duchownemu y zyskuie połtora, powtore ze Duchowny podnieść tey Summy nie może, a więc Dziedzictwo będzie miał 200m wartuiące, za ktore tylko 100m opłacił. Lecz nakoniec ieżeli krzywdę dla siebie uznaie Dziedzic, niech istotnie przyidzie do własności, niech opłaci Summę, aby nie mowił ze ciązy Dobra Jego

Odezwał się JP. Ankwicz Kasztelan Sandecki



Nie mogłbym wziąć smiałości fatygowac attencyą Pch Stanow, gdybym nie widział bydz moim obowiązkiem od powiedziec na Explikacyą JW. Chełmsko . Idzie tu o to aby rachuba była prawdziwa w Kommissyi, iaką przeto Dziedzic przy Kupnie odbiera, taką winien podac Jntratę przed Kommissyą. Jest zwyczay taki w Wdztwie Krakowskim, ze gdy Obywatel [s. 191] Obywatelowi Dobra przedaie w szacunku 200m na ktorych iest 100m Widerkaffu, liczy mu Jntratę 10m y od tey odtrąca nie 5. ale 3. y poł od sta, iuż więc wtedy od 6. y poł procentu płaci nabywaiący Obywatel Dziedzictwo Summę 130m a z 100m Widerkaffu w proporcyą Procentu po 5. od 100. zastawia na Dobrach 10m . Takim sposobem kupuiący obywatel Dobra nie ma zadnego awantazu /:iak przeciwnie tłomaczy JW. Chełmski, ze mu się zostaie połtora Procentu bo te w Jntratę iuż wrachowane zostało gdy za Dobrodzieystwo Widerkaffu 100m odtrąca mu się tylko 10. w proporcyą piątego Procentu, iuż przeto resztę nie 100m ad complementum 200. ale 130m dopłacic za Dobra musi, y ten to zapewne był powod obostrzenia Prawem, aby Duchowny nie podnosił swey Summy Widerkaffowey w tym przeto widoku upatruią Obywatela Kupuiącego Dobra wspołdziedzicem z Duchownym y to własnie w sposob Zastawy gdyby się więc podobało Dziedzica uciążyc, więc mogłbym mowic ze y Duchowny iako zastawnik powinien płacic, z tych przeto powodow rozumiem bydz sprawiedliwy Dodatek aby Dziedzic z Jntraty tak iak mu przy Tranzakcyi liczono odtrącał Czynsz Widerkaffowy.

Odezwał się znowu JP. Suchodolski Chełmski



Na początku tey materyi nie byłem w Jzbie ale czy prędzey przyszedłem czy pozniey za Skarbem mowię. Żałuię ze nie iestem Obywatelem Wdztwa Krakowskiego, ale wyznac muszę ze będąc Polakiem, w całym [s. 191v] Kraiu gdziekolwiek mi się bydz zdarzyło nie słyszałem żeby po poł czwarta od sta Dobra kupowano; Jezeli kupiłem Dobra a z Duchowną Summą, tedy nie rachowałem Summy Duchowney iak Summę Szlachecką, ale iak Duchowną, to iest iaką przeymowałem, lecz ex pretio potrącona mi bywała. W tym nie wiem czy Wdztwo Krakowskie iest excypowane, ale iako Polak iako Obywatel w Granicach Rzpltey wiem, ze Summy Duchowne takie potrącane są iak y dług inny, ktory ciążyć moze Dobra. Stawałem przy podatkach na Duchownych, gdy materya o Duchowieństwie była traktowana Wstydziłbym się teraz tego zacnego Grosza gdybym w momencie gdzie o Dziedzica idzie cięzar na Duchownego składał, powiedzianoby mi do zawstydzenia mego, czyz y my nie iestesmy Obywatele? Czyz nie dosyc znosiemy cięzaru kiedy 20 procentu opłacamy. Kiedy od Sum naszych tylko po poł Czwarta Prowizyi odbieramy? Spodziewam się przeto zem nayzręcznieyszą schwycił porę dla przekonania tego zacnego Grona, ze mowię za nim, widząc go bydz obciązonym piątym procentem y ieszcze z tym dodatkiem, ze mu na gruncie Dziedzic potrącać będzie. Jestem przeto zdania aby Dziedzice od całey płacili Intraty y nie składali się ze cięzar Duchowny lezy na tych Dobrach. Niech raczey powie Dziedzic Duchownemu ty płacisz od twego maiątku 20. procentu, ia rownie płacę od tego podatek, zes mi pozwolił uzytku iego. Niech Dziedzic zastanowi się nad tym, ze ma Summę Duchowną, od ktorey tylko poł Czwarta [s. 192] opłaca bo gdyby był w potrzebie zaciągu od Szlachcica, iużby po pięc musiał opłacac ieżeli nie więcey, a toby go iednak nieexkuzowało od opłaty podatku od całkowitey Intraty. Tym przeto bardziey iest obowiązany Dziedzic opłacac całkowitą od 10m Intraty offiarę do Skarbu, gdy mu Summa Duchowna czyni awantaze. Mowiemy ze nam potrzeba Banku Krajowego, otoz mamy gotowy Bank Krajowy, bo Duchowny nie mogąc inaczey rozrządzać swą Summą, daie ią na Dobra Szlacheckie, więc iuż iest Bank y ieszcze z iakiemi Dobrodzieystwy dla Szlachcica! Nie rozumiem iak Kredytora Duchownego podciągac pod Jmię Zastawnika, y wymagac od niego osobney opłaty, kiedy ten nie bierze tylko poł czwarta od swoich Kapitałow a z tych poł czwarta płaci iuż 20cia od sta do Skarbu Rzpltey, ktore mu zaraz na Gruncie odtrąca Dziedzic. Gdybysmy \przeto/ ieszcze ochrzcili Duchownego Zastawnikiem, do Awantazow Dziedzica przyczynilibysmy się, a nad słuszność y Sprawiedliwość uciązylibysmy Duchownego, bo iuż wtedy wykalkulowawszy ze nie bierze tylko poł czwarta od swoich Kapitałow z ktorego polczwarta opłaca 20cia y znowu ieszcze dziesięc Ziemianskiey Offiary iako Zastawnik, więc wynikłoby ze ani połowy Procentu swego nie odbierałby. Gdybym zas uwalniaiąc od tey niesprawiedliwości Duchownego, uwolnił tym samym y Dziedzica, zebym mu pozwolił potrącac z Jntraty Czynsze od Widerkaffu, pytam się przy takiey ochronie, czy Nam wystarczac będzie [s. 192v] fundusz na wystawienie 100m Woyska? Cieszyłbym się bardzo, abym oglądaiąc 100m Woyska, widział większe nad potrzebę Podatki, bo wtedy mogłbym ulżyc y Dziedzicowi y Duchownemu, ale gdy przeciwnie słyszę, ze fundusz nie wystarczy pisac się nie mogę na szkodę Skarbu, ale koniecznie ządam by od całey Jntraty Dziedzic opłacał offiarę.

JmP. Michałowski Krak. rzekł



Juz wyrok Prawa zaszedł, ze maią byc wyciągane Jntraty podług zwyczaiu Woiewodztw rozumiem przeto ze iaki zwyczay iest w Wdztwie Krakowskim, takim się rządzic będzie w okazaniu Jntrat w Kommissyi Powiatowey. Ale tu przewieść na sobie nie mogę, abym nie tłumaczył się JW. Chełmskiemu, iż natura Widerkaffow iest inna od tey ktorą sobie w mysli wystawia, bo to są summy nie wzięte ale zapisane od Naddziadow naszych y prawie zadnych Dobr w Woiewodztwie Krakow. nie masz ktoreby tym gatunkiem zapisow obciązonemi nie były y przyszłoby może było do tego, ze całe Wojewodztwo Krakow. byłoby Duchownym, gdyby w Ru 1635 nie spostrzegła się Rzplta y nie zagrodziła drogi tey krzywdzie zamianow, aby od tąd Testamenta y Zapisy dla Duchownych zadnego nie miały Waloru. Witłumaczywszy tym sposobem naturę Widerkaffow rozumiem ze Nam nikt tych Awantazow nie zazdrości, bo gdy go Gorliwość wiedzie niech zapisze 100m na Dobra swoie na widerkaff, a my zazdrościc nie będziemy.

[s. 193]

Gdy ponowił czytanie JP. Sekretarz Projektu z dodatkiem podług mysli JmPa Suchodolskiego Chełmskiego, a JmP. Marszałek zapytywał się o zgodę odezwał się JPan Slaski Krakowski, Będąc wysłanym od obywatelow wziąłem obowiązek przestrzegania całosci ich maiątkow, za ktoremi tym bardziey obstawać winienem, gdy w żadnym Wdztwie tyle nie masz ciążących Dobra Szlacheckie Widerkaffow iak w Krakowskim, więc sprawiedliwość radzi, iż powinny bydz z Jntraty potrącane, inaczey na ten Projekt nie pozwalam.

Oswiadczył na to JP. Marszałek Seymowy Gdy widzę ze ten Projekt iednomyslności nie dosięga, przeto lubo przy spoznioney porze winienem podług Prawa oddac go pod większość głosow, abysmy czasu nadaremnie nie tracili.

Zabrał Głos Xze Marszałek Konf. Litt. w te słowa



Tocząca się Materya dostatecznie była iuż wyswiecona, ukonczyc ią dzis lub na przyszłey Sessyi będzie to od woli WKMci zalezało. Ja wspoznioney porze obcy wniosek przynoszę, wniosek mowię dogadzaiący y troskliwości PPch Stanow y obowiązkowi Naszemu y nakoniec oszczędzaiący czas, ktory Obradom ku decydowaniu materyi podatkowey poświęcilismy. Ufność ktorą w Nas Marszałkach Stany połozyły wkłada na nas Nayswiętszy obowiązek, abysmy wszystkie raporta rąk naszych dochodzące w Stanach Pch deklarowali. Lecz Nay. Panie chcąc tego dopełnic nadaremnie czas zabralibysmy, gdybyśmy mieli stosy Rapportow drabowac, chcąc zas tylko potrzebnieysze [s. 193v] z nich deklarować, mozeby cień iaki ukrycia czego spadał na Nas, a tym przykrzeyszym stawałby się ze w naszym rozumieniu bylibysmy inaczey o czystości mysli Naszey przeswiadczeni. Aby przeto y iednemu y drugiemu dogodzic, byłby srzodek naylepszy, iżbysmy Sessyą Prowincyonalną w tych dniach w Domu JW. Marszałka Seym. złożyli, gdzie przeczytacby się mogły wszystkie Rapporta a z tych potrzebnieysze deklarowanemi zostałyby w Pch Stanach.

Okrzykneła Jzba Zgoda na to, a Krol Jmć za wezwaniem Ministerii do Tronu przez usta JX. Podkanclerzego Kor. solwował Sessyą na Piątek na Godzinę 10 z rana.

[s. 194]


Im szczególnieysze Dzieło, tym ostrożnieyszego wymaga urządzenia. Rzadkość nadarzenia, sprawia troskliwsze rozwagi, które czasem z ważnosci rzeczy pochodzą, czasem z niezwyczayności ich pełnienia ich pełnienia wypływaią. Lecz iak pierwsze, tak drugie nie są nagannemi, bo ieżeli przez wazność są trudnieyszemi do ich załatwienia, to rozsądek zaradza lepiey ie wyważyć, aby w niey nie chybić, ieżeli przez rzadsze ich przytrafiania przychodzą pod nasze poznanie, to dokładnieyszego wymagaią dociekania, za którym łatwiey można się determinować, aby bydź pewnieyszym swey czynności. Układ rostropnosci sprawia rzeczy wydoskonalenie, ieżeli spoznienie iakie przynosi, to nadgradza spiesznieyszym powziętey rezolucyi dokonaniem. Zdawało się nam niektórym z Seymuiących przetrzymać na dniu wczorayszym Proiekt Noty, maiącey bydz przesłaną od Ph Stanów do Dworu Peterzburskiego, to sprawiło troskliwość, aby była naydokładnieyszą, tak dla Powagi podaiących, iakoteż i odbieraiącego. Za łaskawym mnie przez Kolegów odwiedzeniu gdy w wolnieyszym posiedzeniu był przeczytanym, iasnym i dokładnie wystawuiącym rzecz bydź się okazał, przemiana słowa lub dodanie nastąpiło w nim tylko; A przeto spodziewam się że teraz w dogodnieysze Nas Seymuiących utrafi mysli. Przyspieszaiąc nie bawne tego Proiektu zadecydowanie upraszam JPa Marszałka WK: abyśmy wpodobnym iak na dniu wczorayszym sposobie przystąpili do zwyż wzmiankowanego Proiektu w oddziele od Jchc PP. Arbitrów.

[s. 194v] [s. 195]


JW. Wybranowski Lubel. Przy podaniu Proiektu zabronienia Emigrancyi Poddanstwa d. 19 Mai 1789.

Niemasz, ani znaleść się może tak ciemny w Narodzie, ktoby Seym teraznieyszy dla ratunku Oyczyzny pożądanym omdlonego Ducha wolnosci ożywiaiącym nie przyznał procz chętnych ofiar z prac, chętnieysze z fortun z Maiątkow całopalenia niosące Osoby nie widział. Wszak skutek sam umiarkowanych dla Oyczyzny darow każdego widocznie przeswiadcza, gdy czytane w tak wielu Voluminach Prawa, doswiadczane wielu Seymami dawniey przeciwko Podatkom wnoszenia y forsy, aby nikt nic niedał starania, y u siebie Obrony w Jnstrukcyach Woiewodztw zakazy, dzis za Podatkami, aby iak nayspieszniey doszły do Skutku naymocnieysze usiłowania widziec się daią generalnie wszędzie.

Już tedy stało się dosyc chęciom Naszym gorącym, zamysłom pierwotnym Panow Naszych Nam Reprezentantom Powierzonych, już prac Naszych około tego zamiaru krotkim zawsze, lecz teraz dłuższym wymierzonych czasem stał się pomyslny koniec. Z zazdroscią patrzaiącym na Nas Potencyom zastanowienie, przychylnym zaś ukontentowanie przynieslismy, siebie z podległosci wybicie przyspieszylismy.

Ktoraż to sporządziła Ręka? Jedyna naywyższey Opatrznosci, ktora wszystkie kieruiąc sprężyny Was JW. JO. Marszałkowie zrobiwszy Jnstrumentem, Wam całego Kraju zupełney Ekonomii Styr oddała.

Czyliż teraz po długim życiu /:ktorego Wam Życzę:/ wyroki smiertelnosci w zamilczeniu dopełnic potraficie? Czyliz wdzięczney popiołom Waszym Następcy Nasi Wam nieść nie będą Ofiary? Zapewniam: że te wspaniałe y pracowite Czyny Wasze poźnieysi Historycy, co Jm dzisieysi Despotowie y wiek wiekowi poda, w niesmiertelney zostawią pamięci.

Lecz co ieszcze do dalszego rozrządzenia y ubespieczenia Kraiowego y Mieszkańcow udziałać [s. 195v] potraficie, to Wam wszystko do uwieńczonych Laurami Głow coraz większego przyda Lustru, to mnie z swiatłych zdań Waszych doswiadczenie spodziewać się y uwielbiać każe.

Że zas wszystkich prac y Styru twego JW. Marszałku Seymowy pomyslny skutek na wewnętrzney y zewnętrzney Ekonomii, oraz dobrym na wszystko przezornym zawisł rozporządzeniu, a te na zapobieżeniu przykrym przyszłosciom Stanowi Szlacheckiemu z Emigrancyi Poddaństwa onych, a zatym trudnym daniu Rekruta zdarzyc się mogącym zale. Te Ja do zdania Twego y Nayiasnieyszych Stanow wystawiam baczenie y stosowny do Laski oddaię Proiekt.

[s. 196]


JW. Butrymowicz P. Pinski dnia 19. Maja 1789.

Jeżeli mamy Prawo Sądu na Kryminalistów o bunty oskarzonych, [???] tak letkie iak w teraznieyszym opisano Projekcie, lepiey iest wczesnie dodać do tych słow: Jż Sędziowie na dobrowolnym tylko zeznaniu Winowayców przestać maią - te słowa: Unikaiąc ile możnosci doyscia aktualney prawdy - bo widzę; ze chcemy takie Sądowi temu przepisać Reguły, że on nie będzie mogł, tylko Winowaycow obronic y winę ich zatrzeć; Coż bowiem innego znaczą te słowa w Proiekcie y ieszcze po kilkarazy powtarzane: Że Sędziowie na dobrowolnym tylko wyznaniu oskarżonych przestać maią.

Lecz niespodziewam się ażeby Ne Stany w materyi tak ważney, iak są bunty w Kraju, miały bydź oboiętnemi o życie Obywatelów tak mało troskliwemi, dlatego z naywiększym zgorszeniem z naybolesnieyszym Serca moiego uczuciem przychodzi mi nad tym Proiektem uczynic zastanowienie.

Prawa Nasze dawnieysze w Sprawach Kryminalnych zabóystwa Ludzi, każą Sędziom dochodzic Zaboycy iak naydokładniey iak nayscisley o przyczynie Zaboystwa wywiadywac się, nawet gdyby nie było komu Zaboystwa dowodzic, samemu Sądowi każe przez Swoiego Instygatora Zaboycę wyszukiwać y do Sądu stawić.

Jeżeli tedy Prawa Nasze iednego Człowieka zycie tak drogo ceniły, my złoczyncow, ktorzy są okazyą utraty tylu iuż Obywatelów iednych od Zboyców pomordowanych, drugich przez miecz sprawiedliwosci potraconych zawsze iednak z tegoż samego początku Krajowi iuż poginionych tak dalece ważyc daiemy się.

Opłakana więc Oyczyzno Nasza! iak że ty masz bydź szczęsliwą, y iak mozesz obiecywać sobie, że będziesz odtąd wewnątrz spokoyną, kiedy nawet wtenczas gdy będąc w momencie spłonienia ogniem przez bunty podnieconym, a zaboystwem Jchmc PP. Wylezyńskich dla nich nieszczęsliwym, lecz ciebie od zguby ratuiącym, ocaloną dotąd znayduiąc się, gdy Zboycow na [???] zgubę twoią spiknionych wyszukiwać ządasz, my, my sami wiążemy Ci ręce y przed oczy twoie zapuszczamy zasłonę ażeby Ci twoich Zgubicielów wynaleść było trudno?

Wy nieszczęsliwi Kraiu Naszego Mieszkance, ktorzyscie mieli zostać ręką Zbuntowanych wygb wygubieni. Wy biedne niemowlęta, ktore od piersi Matek swoich odrywane, a sposobem na dniu okropnym w Humaniu czasu ostatniego buntu praktykowanym, gdy ręka Zboiecka zabiianiem niewinnych zemdlona, zabiiać więcey nie miała siły [???] wzrzucaniem do Studni, znowu zapewne ginęlibyscie, odezwiycie się więc płaczem swoim do Nas, ażebysmy byli o życie wasze dbalszemi.

Nie Ne Stany! Spokoyność Kraiu iest droga, lecz życie Obywatelow iest ieszcze droższe, trzeba więc Nam nie sąd iuż ustanawiać gdy ieszcze wszyscy Występni wyszukani nie są, ale trzeba wszystkiemi ich nayscisleyszemi [s. 196v] sposobami winnych wynaydować, y samego zrzodła wymierzoney na Oyczyznę zguby dochodzic, dochodzic zas examinuiąc winnych y podeyrzanych, bo w teraźnieyszym przypadku podnieconych w Kraiu Naszym buntów, lepiey iest, że dziesięciu nie winnych ucierpi, iak gdyby ieden ocalał występny, bo Ci niewinnie cierpiąc, staną się ofiarą sprawiedliwey o bespieczeństwo Kraju troskliwosci, y bydź mogą ocaleniem Obywatelów; Występny zaś ieden od Kary zasłoniony bydź może okazyą, że wielka część Narodu, że kilkadziesiąt Tysięcy Obywatelów znowu zaginąć może.

Nietylko więc bespieczeństwo Kraiu Naszego wymaga koniecznie scisłey Buntownikow Indagacyi, lecz nawet Wiara Nasza u postronnych Narodow tego po Nas wymaga wyciąga; ogłosilismy się bowiem przed całym Swiatem, że obca Potencya Nam nieprzyiazna, bunt w Kraju Naszym podniecic starała się, teraz gdy sami scisle zrzodła tych buntów dochodzic nie będziemy, y gdy one powierzchownie tylko zatrzemy, utraciemy wiarę publiczną w Europie y damy ieszcze Okazyą teyże samey Potencyi, że Nas gorzey potym czernic będzie mogła, niżeli oczerniła w Manifescie przeciwko Mocarstwu Szwedzkiemu wydanym.

Dlatego, iakem pierwey iuż wytłómaczył: iż należy Nam zlecic tylko JWW. Deputowanym, ażeby winnych iak nayscisley wyexaminowali, a co się z Examinow pokaże Stanom doniesli.

Stosowny więc do tey okolicznosci Proiekt do Laski oddaię, y o przeczytanie go proszę.

[s. 197]


NOVA ET VETERA
Numer 41.
GAZETA WARSZAWSKA
W SOBOTĘ DNIA 23. MAIA ROKU 1789.

Z Warszawy dnia 23. Maia.



SESSYA SEYMOWA CVI.

Dnia 19. Maia.

Za przybyciem J. K. Mości do Senatu, po Zagaieniu Sessyi przez J. P. Marszałka Konf: Kor: taż Sessya rozpoczęła się (po ustąpieniu II. PP. Arbitrow z Izby) od załatwienia Interessów Cudzoziemskich, które ieszcze na dniu wczorayszym dokończone niebyły.

Po dokończeniu Interessów Cudzoziemskich, za przywołaniem II. PP. Arbitrow do Izby, czytany był Proiekt ściągaiący się do wyznaczenia Sądu na obwinionych o podmawiania do Buntów, y w Aresztach osadzonych; po którego przeczytaniu, JJ. PP. Senatorowie y Posłowie, różne swe zdania w tey mierze oświadczali. Iedni dowodzili, iż Sąd dopoty wyznaczony być niemoże, dopoki Jndagacya z obwinionych uczyniona niebędzie, z którey okaże się, do iakowego Sądu należeć maią obwinieni, czyli do Sądow Seymowych, czyli też do innych Iuryzdykcyi. Drudzy zaś żądali, ażeby też same osoby przez Seym wyznaczone, po wyciągnionych Jndagacyach, podług tychże dobrowolnych wyznań, lub winnych ukarali, lub niewinnych uwolnili. Gdy takowy Proiekt iednomyślney niedosięgał zgody, zaczym do następuiącey Sessyi odłożony został.

Czytał zatym JP. Sekretarz Seymowy dodatek do Proiektu Podatkowego względem Wsiów do Miast Krolewskich y Duchownych należących, w iakowym sposobie one, y Intraty swoie podawać, y podatek opłacać maią? Ten dodatek, z niektóremi odmianami y poprawami, iednomyślnością przyięty został.

Przystąpiono potym do drugiego Dodatku względem Opłaty od Summ Wyderkaffowych; nad którym dodatkiem, gdy wielorakie powstały spory, y zgodzić się niemogli, zaczym ta materya, do następuiącey odłożoną została Sessyi.

Sessyą Seymową Solwowano na Piątek następuiący, na godzinę 10. to iest na dzień 22. Maia.

[s. 197v]


Tłumaczenie Noty Xiążęcia Jmci Czartoryskiego Stolnika Lit. Posła Extraordynaryinego J. K. Mości y Rzpltey y Dworu Pruskiego, podany Ministerio Berlinskiemu d. 27. Kwietnia 1789 Roku w Berlinie.

"Nayiaśnieysze Rzeczypospolitey Stany, będąc ieszcze w oczekiwaniu Odpowiedzi od Dworu Petersburskiego na żądania ze strony swoiey, pod dniem 20. Marca przełożone, względem Ewakuacyi Woyska Rossyiskiego z Polskiey, odebrały nową Notę od IP. Hrabiego de Stackelberg Posła Wielkiego tegoż Dworu przy Nayiaśnieyszych Stanach, którey osnowa zdaie się zwracać zamiar przełożon w Nocie pod datą wzmiankowaną zawartych otwieraiąc żadanie wolności wniyścia y przechodu nieokreślonego Woysk teyże Potencyi.

Nota ta Imci Pana Posła Rossyiskiego podana będąc w tym czasie, kiedy liczne Rapporta z wielu mieysc tak z Korony, iak z Litwy razem prawie nadesłane, wątpić iuż nie dozwalaią o wzroście ciągłym y systematycznym buntu między Poddaństwem Ritus Graeci uniti & disuniti, ktorego poprzednie Rapporta okazywały tylko początkowe wzniecenia w tym czasie, kiedy też same Rapporta równie nie wątpliwie dowodzą z Inkwizycyi y zeznań wielu Buntownikow w areszt wziętych (z których iuż niektórzy zasłużoną karę śmierci odnieśli) że pierwszą podnietą tego, poburzenia byli, tak Czercy Rossyiscy pod różnemi pozorami do Polskiey przybyli, iako też Markietani, Zwoszczyki y inni ludzie teyże Nacyi, w większey, niżeli kiedy liczbie po Kraiu rozsypani, nie mogła, iak tylko sprawić w Stanach Seymuiących nayprzykrzeysze wrażenie, y pomnożyć w Narodzie wstręt, do znoszenia przebywania dalszego w Polszcze Woysk Rossyiskich.

Takowy Stan rzeczy, na dowod którego Niżey podpisany, podać może. Prześwietnemu Ministerio Króla Imci Pruskiego iak naydokładnieysze y autentyczne obiaśnienia, nie dozwala iuż Narodowi patrzać na iakiekolwiek wniyście Woysk wspomnionych, iak na przechod niewinny, ale raczey iak na barzo niebespieczny, z przyczyny, że prócz inkonweniencyi iuż doznanych wynikaiących z tego przechodu, obawiać się należy, aby ziawienie się nowych Kommend Rossyiskich w Kraiu, nie zdawało się w umyśle gminu równie łatwego do uwiedzenia, iak skłonnego do mylnych wyobrażeń, oznakę uproiektowanego zamysłu otwartego protegowania buntow, które widzi codziennie somentowane y przez różnego gatunku Ludzi teyże Nacyi.

W pośrzód więc zbiegu tych okoliczności, które ściągnąć powinny iak naytroskliwszą baczność Narodu, Seymuiące Stany nie mogą dać iawnieyszego dowodu zaufania swego w Sentymentach przyiaznych y wspaniałych. Króla Imci Pruskiego w względem Polskiey, lub gdy przełożonym Mu mieć bez zwłoki chcemy, opis wierny takowego rzeczy położenia.

Niżey podpisany dopełnia że zlecenie, równie iako y rozkaz Komm wania Prześwietnemu Ministerio Noty Posła Rossyiskiego, którą tu przyłączam oraz w zleceniu oświadczymy iż Stany Rzpltey, chcąc mieć uwiadomionym Króla Imci Pruskiego o tym wszystkim, co się wyżey przełożyło, nie mogą nie bydz interessowanemi zapewnić się iakim okiem Monarcha ten zapatrywać się będzie na takowy Stan rzeczy w Polszcze, nie wątpiąc, iż uważać go zechce w tym widoku iaki Mu wspaniałe Iego Interessowanie się do bespieczeństwa niepodległości y całości Królestwa Polskiego ciągle dowodzone wskazywać będzie.

W Berlinie d. 27. Kwietnia 1789. Roku. J. Xże CZARTORYSKI.

(Odpowiednia Nota, dana od Ministerium Berlińskiego, znaydzie się w dzisieyszym Suplemencie).

Chorąstwo Wiślickie, w Woiewodztwie Sandomirskim po śmierci IP. Stefana Gołuchowskiego, IP. Kasprowi Popielowi Stolnikowi Wiślickiemu: Stolnikostwo po nim, IP. Kazimierzowi Wężykowi Rudzkiemu Podstolemu Wiślickiemu y z Woiewodztwa Podlaskiego na teraźnieyszy Seym Posłowi Podstolostwo IP. Michala L[?]wskiemu Cześnikowi, Cześnikostwo IP. Jana Skotnickiemu Łowczemu; Łowiectwo IP. Sa wskiemu Miecznikowi; Miecznikostwo IP. Wincentemu Ferreryuszowi D Woyskiemu Mnieyszemu; Woystwo Mnieysze IP. Andreasowi Niemierzycowi, są konserowane.

Paryża d. 1. Maia. Kiedy podchlebuiemy sobie, że przez czynności Stanów Powszechnych obaczym Kredyt y Uszczęśliwienie w Państwie za[?]osowano wtedy właśnie Duch Niepokoiu panuie na różnych mieyscach po kraiu. Drogość Chleba, po części do tego

[s. 198]


Numer 41
SUPLEMENT
DO GAZETY WARSZAWSKIEY
W SOBOTĘ DNIA 23. MAIA ROKU 1789.

Z Warszawy d. 23. Maia.



Tłumaczenie Noty odpowiedniey Ministeryi Berlińskiego, przesłaney Xiążęciu Jmci Czartoryskiemu, Posłowi Extraordynaryinemu JKMci y Rzpltey u Dworu Pruskiego, pod dniem 30. Kwietnia 1789.

"Nieomieszkaliśmy przełożyć J. K. Mci Notę, którą Xże Jmć Czartoryski Poseł Extraordynaryiny y Minister Pełnomocny Króla Jmć y Nayiaśnieyszey Rzpltey Polskiey, podał Nam pod dniem 27. Kwietnia, dla uwiadomienia J. K. Mci o troskliwości, w którey zawsze znayduią się Stany Rzpltey z powodu ich sytuacyi teraznieyszey.

Król Jmć zawsze nayszczegolnieyszym y nayprzyiaźnieyszym sposobem interessuiąc się do losu Rzplitey przyiacielskiey, sprzymierzoney y sąsiedzkiey Państw iego, widział z umartwieniem w tey Nocie, że Stany rzeczoney Nayiaś: Rzpltey, nie będąc zaspokoione przez Notę, którą JP. Poseł Rossyiski Im podał, pod dniem 6. Kwietnia, względem przechodu Woysk Rossyiskich przez Territorium Polskie, są razem y na nowo przerażone oznakami pewnemi buntu powszechnego Chłopów obrządku Greckiego poddanych Rzpltey, mogącego wybuchnąć przy okoliczności przechodu Woysk Rossyiskich.

Król Jmc nader czule przyiąwszy tę kommunikacyą y zaufanie, które mu oświadczaią Stany Nayiaśnieyszey Rzpltey, żądaiąc iego rady y wdania się w tey krytyczney sytuacyi Polskiey, bez wahania się wynurza nad nią myśli swoie, z szczerością, y otwartością, któremi postępuie, y ktoremi zawsze postępować wziął sobie za Swięty obowiązek.

Wprawdzie iest Król Jmć przeświadczonym, że Przezacny Narod Polski, może z pewnością spodziewać się po dobrych intencyach y wielkomyślności Nayiaś: Jmperatorowey Rossyiskiey, iż ta wspaniała Monarchini, niezechce nic czynić, ani dozwolić, coby mogło sprawić zniszczenie y nieszczęście Państwa wolnego, Przyiacielskiego y sprzymierzonego z Rossyą, iednak gdy przebywanie y przechód ustawny y nieokryślony Woysk Rossyiskich przez Territorium Polskie, iakoteż konwencya, którą JP. Ambassador Rossyiski proponował w tym zamiarze, mogłyby podlegać inkonwaniencyom, to ubliżenia nieiako niepodległości y neutralności Rzpltey; to powołanie Porty Ottomańskiey do żądania tychże samych łatwości dla Woysk swoich, to uciążliwości dla tych Prowincyi Polskich, przez któreby przechodziły Woyska z sobą walczące, to nakoniec utrzymywanie w istocie ducha buntowniczego w Chłopach Religii Greckiey w Polszcze osiadłych.

Król Jmć sądził, że można będzie z obóyga strón zapobiedz tym inkonweniencyom y szkodliwościom, tudzież one oddalić, skoro Nayiaśn: Rzplta Polska zleci przełożenia utaynić Nayiaś: Jmperatorowey Rossyiskiey w sposob pełny względów y zaufania w tey wielkomyślności; skoro dopraszać się zechce u tey Monarchini, ażeby oszczędziła Narodowi Polskiemu niebespieczeństwa y uciążliwości, z przechodu ustawnego Woysk Rossyiskich; łatwego do przez niedalekie okrążanie; skoro uczyni razem propozycye, aby w przypadku nieuchronnego przechodu niektórych Woysk Rossyiskich przez Polskę, chciała zalecić, ażeby te małemi Kommendami przeprowadzone były, y ażeby o to Rekwizycya poprzedzała przez Iey Posła w Warszawie, tudzież ażeby dozwoliła, aby te Woyska były prowadzone przez Kommissarzów Rzpltey, iako to iest zwyczaynym w Cyrkułach Rzeszy Niemieckiey, nawet względem Woysk Cesarskich. [s. 198v] Skoro nakoniec proponować będzie, aby Dwor Rossyiski niezakładał odtąd nowych Magazynow w Polszcze, y aby te, które teraz są założone, zostawił pod strażą kilku Kommissarzów y małey liczby ludzi osobiście uzbroionych, ktorey straży y Magazynow Rzeczpospolita mogłaby zapewnić bespieczeństwo, przez protekcyą Woysk swoich; zdaie się, że śrzodki y ostrożności takowe byłyby zdolne do okazania y ustanowienia Neutralności y niedependencyi Rzpltey, do umnieyszania inkonweniencyi z Magazynów y przechodu Woysk Rossyiskich, tudzież do zapobieżenia onym; daiąc iednak razem Dworowi temu dowody istotne względów y dobrey woli Rzpltey, co do Interessów Rossyiskich, tudzież ziednywaiąc Im łatwości rozsądnie mogące być żądane, y pogodzone z Dobrem Polskiey, Król Imć obiecuie sobie, że gdy Stany Rzpltey Polskiey zlecą uczynić Nayiaś: Jmperatorowey Rossyiskiey przełożenia y propozycye takowey istoty, ta Nayiaś: Monarchini przyimie ie z tą wspaniałością, którey tyle iuż dała dowodów.

Krol Jmć iest rownie skłonnym do polecenia ich Dworowi Rossyiskiemu y wsparcia onych w sposob przyzwoity y zgodny z Interessowaniem się Iego do spokoyności y pomyślności Krolestwa Polskiego.

Oczekiwać będzie Rezolucyi Prześw: Stanow Nayiaś: Rzpltey względem tych okoliczności y względem użycia, iakie zdawać się będzie wziąć Stanom Rzpltey co do Rady Iego, a to dla przesłania rozkazow y Instrukcyi w tym zamiarze potrzebnych Ministrom swoim w Rossyi y w Polszcze.

Dopełniwszy w ten sposob rozkazy, które od Krola Jmci odebraliśmy dania takowego odpowiedzi Xiążęciu Jmci Czartoryskiemu, upraszamy go, aby chciał ią przesłać Stanom Nayiaś: Rzpltey Polskiey do Warszawy.

W Berlinie dnia 30. Kwietnia 1789. Roku. FINCKENSTEIN.
HERTZBERG.

Z Chersonu d. 14. Marca. Oczakow, na rozkaz Jmperatorowey Jeymci Rossyiskiey, do naleźytego znowu stanu obrony przywiedziono, y wielu ztąd posłano Robotników do Fortecy namienioney. Cztyry także Okręty Liniowe, nowo tu wystawione, złączą się z Flotą naszą przy Sebastopolis, a trzy Fregaty, każdą od 40. harmat, buduią ieszcze. W Sebastopolis stoią trzy Okręty Liniowe, y 14. Fregat, czekaią tam ieszcze na pięć Fregat z Tangarow; Flota zatym nasza na Morzu Czarnym, składa się z 7. Okrętów Liniowych, y z 22. Fregat od 28. do 44. harmat. Graf Woinowich, nominowany od Jmperatorowey Vice-Admirałem, ma Kommendę nad Flotą namienioną. Oprocz tego, mamy ieszcze na wspomnionym Morzu 24. Galer, y 47. Działowych Szalup, tudzież 140. Szalup, z których każda wielką harmatę prowadzi. Flotylla ta, zostanie na Limanie, pod zasłoną Bateryi Kinburnu y Oczakowa, na których mieyscach 10,000. ludzi stoi Garnizonem. Liczba Woyska na Krymie, tego Roku niebędzie powiększoną, ponieważ tam żadnego wysadzenia na ląd Woyska Tureckiego nie lękaią się. Blisko 30. Statków Armatorskich nayduiących się w Krymie, którym Rząd daie Artyleryą, iak nayprędzey można, na Morze wyruszy. Na tych Statkach iest wiele Zołnierzy Albańczykow. Armatorowie ci, w Roku zeszłym, nie mało zdobyczy Tureckich zagarneli.

Z Wiednia d. 29. Kwietnia. W niebytności tu Felt-Marszałka de [s. 199] Haddick, który dnia 27. rano wyiechał ztąd do Armii Głowney dla obięcia Kommendy nad nią Prezyduie na Woienney Radzie Dworskiey Generał Artyleryi Michał Graf de Wallis. Gdy rzeczony Felt-Marszałek, z dwoma swemi Fligiel-Adiutantami, Oberszt-Leytnantem Grafem de Haddick Synem swoim, y Maiorem de Skul w drogę ztąd wyieżdżał, zgromadził się niezmierny lud przed iego Pałacem, y gdy ten Sławny w tak podeszłym wieku Woiownik wsiadał do Powozu, żegnał go z uprzeymemi Szczęśliwey Podróży okrzykami.

Z Siedmiogrodu donoszą: że Nieprzyiaciele na Granicy wpadli do naszey Wioski Mulay, y żołnierski tameczny Polowy Poczet z Ośmioro ludzi złożony, w pień wycięli; 90. Mieszkańcow zabili, y 140. Iako Niewolnikow z sobą zabrali. Woyska nasze tym czasem iuż ruszywszy, bliżey posunęły się dla wstrzymania tych wycieczek. Z naszey Gradyski dowiedziano się, że Turcy staraią się spalić nam Fortecę namienioną; wszakże przeciwko tym zamysłom, naylepsze z strony naszey dyspozycye iuż są uczynione, y po wałach 97. Harmat rozstawiono. Oznaymuią ieszcze, że Basza z Travnick, maiąc 20,000. Woyska Tureckiego, stoi między Berbir y Bihacs, dla dopilnowania, która z rzeczonych Fortec naprzod od nas będzie attakowana?

Wszystkie Listy od Granicy tu przysłane, donoszą o wielkich Przygotowaniach y krzątaniu się Turkow do Kampanii nadchodzącey. Nawet około Fortyfikacyi Belgradu dzień y noc pracuią, iak widzieć można z Obserwatorium w Semlinie. Na Dunaiu przy Belgradzie pełno Tureckich Statkow, y coraz ieszcze, iak widziemy, wystawieniem nowych zatrudniaią się. Liczba wszystkiego teraz w Bośnii znayduiącego się Woyska Tureckiego, rachuiąc w to Garnizon Belgradu, wynosić ma do 70,000. ludzi. Cała zaś Cesarska nasza Armia przeciwko Turkom, ogułem składa się z 260,000. ludzi.

Z Rewal d. 19. Kwietnia. W przeszłym tygodniu Vice-Admirał de Muszin Puszkin, z Peterzburga tu przyiechał.

Z Tryestu dnia 19. Kwietnia. Wczora y dziś rano, Maior Lambro Cazzioni, z swoią Flotyllą, ztąd na Morze ruszył.

Z Włoch d. 18. Kwietnia. W W. Xięstwie Toskańskim, mocno werbować maią. Głoszą, że liczba Rekrutów maiących być wybieranemi wyniesie do 30,000. ludzi, która liczba zapewne iest przesadzona. W Malcie dnia 13. zeszłego Miesiąca, ugodził piorun w tameczne Obserwatorium, który wszystkie kosztowne Astronomiczne Instrumenta y Obserwacye sławnego Astronoma Kawalera d'Argot, wniwecz obrocił.

[s. 199v] [s. 200]

docyi. Pospolstwo uniosło się w excessach swoich tak dalece, że z innemi Domami, zrabowało także Dom Hiszpańskiego Konsula, y wiele rzeczy z iego Magazynu rzucało do wody, między ktoremi było kilka Skrzyń dla Dworu iego przeznaczonych. W Monpellier y Caen podobne excessa popełniono. W Orleans zaś ten rozruch z okazyi drogości Chleba, dnia 24. y 25. Kwietnia równie był gwałtowny gdzie Magazyn Obywatela Prywatnego zapalono, y szkodę mu na 50.000 Talarow uczyniono. Dla uśmierzenia Buntu tego, Mieszczanie sami musieli się do Broni porwać; z tey okazyi ośmioro ludzi życie utraciło.

W Arras (Atrebatum) podczas Zgromadzenia w Pryncypalnym Kościele odprawuiącego się, gdy Duchowieństwo przy swoich Przywileiach żwawiey nieco obstawało; lud roziuszony, zapalił tenże Pryncypalny Kościoł, w którym pożarze, czterech Kapłanów zgorzało.

W Prowancyi w Miasteczku Aulps, powstawszy Pospolstwo przeciwko swemu Przełożonemu y Sędziemu, na Mieszkanie iego naszło. Na postrach zbuntowanego Pospolstwa, strzelano z tegoż Mieszkania, y iednego z buntownikow raniono. Tym sposobem barziey roziuszoni buntownicy, Bramę do Domu wyłamali, Przełożonego swego zabili, zabitego ze skory odarli, odartego ze sku-

godziny włoczyli, y na szmaty go potym porąbali.

Długi byłoby pisać Regestr, zrabowanych y spalonych po różnych Miastach Domów, Magazynów, Pałaców y Zamków; tudzież zabitych y skaleczonych Obywatelów; a to wszystko dla otworzoney drogi w Monarchicznym Państwie do Wolności. Nim do tey Wolności przeszła Anglia, Rzeka Tamiza krwią Obywatelską płyneła; strzeż Boże, żeby się to nie stało y z naszą Rzeką Sekwaną.

Z Paryża dnia 2. Maia. Iuż y sam Paryż stał się w tych dniach Teatrem okropnego y krwawego zamieszania. JP. Reveillon, który na Przedmieściu St: Antoine w obszerney swoiey Fabryce Obicia Papierowego, trzyma więcey niż 2000. Robotników, na Zgromadzeniu Mieyskiego Stanu nominowany został Deputowanym na Seym. Przy tey okazyi, co w Mowie swoiey mianey wyraził, to opacznie (przez złość iednego iego Nieprzyiaciela) wytłumaczono przed ludem, iakoby rzeczony JP. Reveillon chciał podać Proiekt na Seym, iż Pietnaście Groszy Francuskich aż nadto wystarczaią na obeyście się Robotnika.

Z tey iedynie przyczyny, powstała między Robotnikami Fermentacya, y grożono mu spaleniem kosztowney iego Fabryki; słysząc on o tym, schronił się. Policya kazała dla bespieczeństwa Dom iego żołnierzami opasać.

W Poniedziałek zebrało się Mnostwo Robotników, którzy z Chorągwią po Ulicach biegaiąc, odgrażali się zapalić Dom pomieniony. Pozamykano w Paryżu wszystkie Sklepy y Kramy.

We Wtorek wyszedł Wyrok Parlamentu, zakazuiący wszelkie skupienie się ludu. Jeden Reyment Kawaleryi osadził Przedmieście St: Antoine, Straż Mieyska Piesza y Konna. Zołnierze Juryzdykcyi, y rozmaite Dywizye Gwardyi Francuskiey y Szwaycarskiey także tam maszerowały; różne ieszcze inne w Paryżu mieysca Woyskiem osadzono, y na tenże koniec dwa Reymenta Kawaleryi y ieden Reymont Husarow do Miasta ściągniono.

[s. 200v]

[???] się potym z Rotnikemi Przedmiescia St: Marceau, udali się w liczbie 10,000. (inni powiadaią w liczbie 6000) uzbroieni w kiie, Szpady, Strzelby, do Przedmieścia St. Antoine, dla zapalenia Domu JP. Reveillon. Woyska niemiały Ordynansu dawania ognia, ale tylko przeszkodzeniu, żeby się lud nie cofnął do tego Domu.

Ciż Robotnicy nie mogąc tam do skutku przywieść zamiarow swoich, rzucili się tym czasem na Dom JP. Henrion, Fabrykę Saletrową maiącego, ktory w przyiaźni żyie z Panem Reveillon, zburzyli Dom, Meble oknami wyrzucili, y popalili.

Odebrawszy Krol wiadomość o tych exscessach, Proklamacyą kazał przybić, w ktorey Xiążęciu de Chatelet Pułkownikowi Gwardyi Francuskich, y Graffowi d'Affry Kommendantowi Szwaycarskiey Gwardyi zupełną dał moc użycia wszelkich śrzodkow do uspokoienia Tumultu. Posłano zatym po harmaty Polowe, które kartaczami były nabite, y przeprowadzono ie do Przedmieścia St: Antoine.

Tym czasem zbuntowani, dopadszy okazyi, przez drzwi tylne wcisnęli się do domu JP. Reveillon, y pustoszyć go iuż zaczęli; w tym Francuska Gwardya, odebrawszy Ordynans, dała do nich ognia; Reyment Kawaleryi przypadszy także z dobytemi Pałaszami, na Buntownikow natarł. Dopiero straszliwa nastała Rzeź, y cztyrykroć do Buntownikow wystrzelono.

Zbuntowani bronili się; wpadli do domow, wdarli się na dachy, y cegłami ciskali na Zołnierzy, którzy do nich dawali ognia tak, że rozmaici z dachow pospadali. Mimo tey obrony, zrabowano Dom JP. Reveillon, wszystko oknami wyrzucono, y sam Dom zapalono.

Na ostatku przecież Zołnierze opanowali ten Dom, gasili pożar, znaleźli w piwnicach rozmaitych Dowodcow piianych (których wzięto do aresztu) y niektorych nieżywych, ktorzy zamiast gorzałki, pokostu napili się. Około godziny 5. rozproszono iuż Zbuntowanych, y spokoyność wrociła się.

Z Zołnierzy, pięciu do sześciu ludzi zabito, y ieszcze więcey raniono. Z Zbuntowanych rachuią sto zabitych y ranionych; inni zaś liczą samych zabitych 130. a rannych 350. Dwudziestu czterech z ranionych, oddano do Szpitala, a dwudziestu dwoch w areszcie osadzono.

We Srzodę Parlament ingrossował do swoich ksiąg Deklaracyą Krolewską, ktora nakazuie sprawcom y podzegaczom tumultu tego, iako tez w areszcie osadzonym, Prawny formować Proces. Tegoż samego dnia po południu Iuryzdykcya Sądowa ferowała Dekret śmierci nad dwiema osobami, ktore tegoż wieczora na Placu

kucya ta, spokoynie do skutku była przywiedziona. Dziś albo iutro wypadnie Dekret na 18. innych Zbuntowanych w areszcie osadzonych. Czy domysły tych zasadzaią się na iakim Fundamencie, ktorzy rozumieią, że Nieprzyiaciele prawdziwego uszczęśliwienia kraiu, byli powodem do rozruchu tego, ażeby przeszkodzili Zgromadzeniu się Seymu, to wkrotce podobno pokaże się, gdyż naysciśleysze w tey mierze czynią Inkwizycye.

Z Sztokolmu d. 28. Kwiet: Stan Rycerski (do Zagraniczney w Interesa nasze Influentyi tak długo przywykły) pozwoliwszy przecie na Kontrybucye, chciał iednak pewny determinować czas, dopóki maią trwać wspomnione Kontrybucye, y w tey mierze prosił o Deklaracyą Krola. Deklaracya Króla (chcącego szczyrze, mimo Oppozycyi Stanu Rycerskiego, oswobodzić Narod swoy od Opieki Obcey) ktore dnia 23. Kwietnia nastąpiła, wyrażaiąc w treści, iż Uchwalenie Kontrybucyi, musi trwać do przyszłego Seymu, niemogła ieszcze zakończyć Sporow w Rycerskiey Jzbie, lubo inne trzy Stany, iuż na to zezwoliły. Ponieważ postępowanie y ociąganie się takie, szkodziły iawnie uszczęśliwieniu Kraiu, tak względem pory roku teraźnieyszey, iak względem Armowania się Nieprzyiacioł; zatym Krol Imć, nowy znowu y wielki krok przedsięwziął. Poiechał wczora przed Południem (bez żadney Straży) do Rycerskiey Izby, y Pierwszemu temu Stanowi w Kraiu, tak mocne y tak dosadne uczynił przełożenie, że nakoniec rzeczy przyszły do ostateczney pomyślney Rezolucyi. Gdy Król z Zamku ruszył, Leybgwardya Konna, stała iednak w gotowości dla odebrania rozkazow od Xiążęcia Karola, który Głowną ma Kommendę Woyskową w Stolicy tuteyszey; nadzwyczaynie także wielka Mieszkancow liczba z każdey Klassy znaydowała się na placu przez Rycerską Jzbą, y po bliższych Ulicach, którzy bez ustanku wołali: Vivat Krol! iak tylko Monarchę postrzegli, y gdy Monarcha znowu do Zamku powrocił. Na Placu przed Rycerską Jzbą przechadzali się także ustawicznie Baron Munek Vice-Gubernator Stolicy, y JP. Legman Liliesparre Przełożony nad Policyą w Sztokolmie, zapewne dla wstrzymania porządku między Ludem, żeby przywiązania swoiego dowodow ku Krolowi, zbyt czasem wyrazić y pokazać nie mogł.

Skoro Krol do Zamku powrocił, JP. d'Ugglas Herold Państwa; maiąc przy sobie Eskortę od Milicyi Mieyskiey, zakończenie Seymu uroczyście ogłosił, y konkluzyą iego na dziś naznaczył. Biskup Gadolin miał Kazanie na konkluzyą Seymu.