Sessya 158.

Dnia 18. Wrzesnia.

Zagaił JP. Marszałek Seymowy: Jm skwapliwsza nadarza się &.

Litt:

JX. Podkanclerzy Koron: doniosł Imieniem Deputacyi do Interessow Zagranicznych o odebranym Liscie Selima III Sułtana Tureckiego y Wo Wezyra Iusuf Baszy oznaymuiącym o wstępie na Tron Monarchy Ottomanskiego, ktore doniesienie uprzedzaiąc Deputacya, zleciła Posłowi Rzpltey do Porty przy oddaniu mu Instrukcyi, y Credentiales, aby Imieniem JKMci y Stanow Rzpltey wstępu na Tron nowemu Sułtanowi powinszował, dopraszaiąc się o czytanie tych Listow JX. Podkanclerzy dodał, że troskliwa zawsze o dopełnienie woli Stanow Deputacya Noty względem Woysk Rossyiskich y Ewakuacyi Magazynow podawane od Stanów do Dworu Petersburskiego, oraz na nie odpowiedzi, zleciła JP. Chrzanowskiemu kommunikować Porcie, iakoż donosi ten Minister, iż takowa Kommunikacya była mile od Porty przyięta.

Czytał JP. Sekretarz Listy W. Wezyra y Sułtana Tureckiego.

Litt:

JP. Karsznicki Kasztelan Wielunski miał głos następuiący.

Litt:

JP. Butrymowicz P. Pinski odpowiedział:



Na dniu wczorayszym wprowadziłem do tey Izby okoliczność względem Ordynansu Kommissyi Woyskowey o dopełnienie Prawa [s. 273v] na tym Seymie uchwalonego Do tego głosu, nie długa, lub krotka suknia ani włosy przystrzyzone, na grzebien podpięto u Officyerów mnie powodowały, ale nie exekucya Prawa. Kto inaczey mysli, ten się grubo myli. Nie exekucya Praw zwalnia spręzystość rządową, czyni zgorszenie, y do wszelkich nierządow prowadzi. Wymienił w głosie swoim JW. Kasztelan, iż niewie z kąd ta burza na Kommissyą Woyskową wypadła. Nie wiem, za co ma się burzą nazywać troskliwość Posła o exekucyą Prawa, a przynaymniey o nie opaczne przeistaczanie onego. Na poparcie exekucyi Prawa przytoczył JW. Kasztelan wypisanie iego wciąż na czele Ordynansu Kommissyi. Gdy cała exekucya Praw zawisła na wymienianiu Ich per extensum Praw Naszych skutek był by tylko na Pismie a nie w istocie. Tym bardziey ieszcze to mnie gorszy iż na początku Ordynansu widzę Prawo, a niżey przeciwność w iego zaleceniu y tłumaczeniu. Prawo iest wyraźne iż Officyerowie począwszy od Hetmanow, maią zupełnie chodzić po polsku; Pytam się: tak iasne y wyraźne Prawo co za potrzeba tłomaczyc? Rozumiem, iż choćby niepodobne rzeczy przepisało Prawo, tedy ktoż ie ma relaxować? Czy Magistratura exekwuiąca? a ieszcze ta, ktora nayscisleyszey subordynacyi winna dostrzegać? Czyli moc Prawodawcza? w Stanach Rzpltey iedynie zamknięta [s. 274] Wniesienie o niestosowność Kontusza Polskiego dla Officyera, gdy stawać pod frontem, nie wiem, czy iest w rzeczy samey taka, iak się Komu wydaie, a ieżeliby prawdziwie taką była, czyliż nie powinna była bydź wprzod od Kommissyi przełożona Seymuiącym Stanom, a nie Usurpative rezolwowana przez Kommissyą? Ieszcze gdyby Kommissya Woyskowa oddaloną była od Seymu, powiedziałbym iż nie maiąc łatwosci w zyskaniu rezolucyi, sama domysliła się Prawo sobie tłomaczyć; Lecz gdy w iednymze mieyscu z Seymem agituie się, gdy zasiadaiący w Kommissyi Woyskowey, codziennie prawie w Stanach znayduią się, pytam się czy wielka rzecz była Stany zapytać y w niesposobnosci zachowania Prawa, prosić o Iego rozwolnienie? Nie mówiłem na dniu wczorayszym o Ordynansie Kommissyi względem stroiu Unter Officyerow y Gemeynów, bo ten oddało Prawo do woli tey Magistratury zlecaiąc tylko oszczędność y do Stroiu Polskiego zbliżenie, ale mowiłem y mowię, o Ordynansie względem Stroiu Officyerow; bo o tym rzekło Prawo iż ma bydź zupełnie Polski. Pytam się, czy Polski to Stroy halsztuk? czy Polski Stroy Włosy na grzebień podpięte? Czy polski Stroy, spodnie Węgierskie? Ieżeli Ne Stany rzekną, iż to iest Polski Stroy, uspokoię się y Sam się tak [s. 274v] przestroię; Ale tymczasem wiem, iż Kontusz iest Polskim stroiem, a halsztuk y włosy na grzebień podpięte nie Polskim. Mowiąc JW. Kasztelan na Obronę Kommissyi, przywiodł y tę przyczynę, iż ta Magistratura przychyliła się do usilnych proźb y żądan JPP: Officyerow. Dziwi mnie to bardzo y gorszy, że prozby y chęci Officyerów, więcey względu nalazły w Kommissyi, niż nakaz przez wyraz Prawa Nh Stanow. I dlatego też to u Nas nie maią exekucyi Prawa, że tak wielka iest w Magistraturach exekwuiących do prywatnych żądan powolność. Gdyby Subalterni Ph Kommissyi widzieli ią scisle pełniącą Prawo, nie poważyli by się iey prozbami swemi prożno zatrudniac, y gotową mogła im dac odpowiedz Pa Kommissya; okazuiąc Prawo wyrazne, a przynaymniey odsyłaiąc do Stanow Słyszałem tu ieszcze uczyniony mi zarzut od Pey Kommissyi o nie dyskrecyą na nie. Szanuię y poważam tę Magistraturę, nie poymuię, w czym bym niedyskrecyą popełnił, bo nic więcey tylko prawdę przełożyłem, idzie mi o to Ne Stany, iż ieżeli wszystkie Prawa od Nas teraz pisane, taką mieć będą exekucyą, ieżeli Magistratury do ich exekucyi ustanowione, w moc Prawodawczą, y tłómaczenie Praw wdawać się będą, ieżeli w czasie agituiącego się Seymu pod bokiem Stanow takowa [s. 275] nie exekucya Praw praktykowac się będzie, nadaremno nowe z takiemi trudami pisać mamy Ustawy, lepiey przy dawnym zostać nierządzie. Kończę głos moy y kładę konkluzyą: czyli tak ma zostać ubior Officyerow, iak go chce mieć Prawo? Czyteż iak Ordynans Kommissyi Woyskowey; trzeba żeby Stany rezolwowały tę Kwestyą dzis lub w Poniedziałek następuiący, a to z tego powodu, iż gdy przez nowe Awanse maią bydź rozplassowani Officyerowie, aby wiedzieli, czego się trzymać, y gdy wyrok Ph Stanow scisłą exekucyą Prawa im nakaże, nie mieli zawodu, y iedno z dwoyga sobie obrali, albo Stroy według Prawa przyiąć, albo z Woyska ustąpić. Na zakonczenie głosu mego, niech mi się godzi przywieść pracę Wierszow z odpisu na Antimonachomahią Autora Monachomachii, w ktorych usprawiedliwia się Mnichom z tych zarzutow, ktore Im uczynił. Ieżeli prawdę &.

JP. Woiewoda Sieradzki przymowił się Gdy widzę rożne wprowadzane Proiekta, winienem przypomnieć dawniey podany przezemnie Proiekt o Magazynach od Kilku niedziel w deliberacyi będący, moim zdaniem, ten byłby pilnieyszy do decyzyi. Ieżeli zechcą Pe Stany, aby do dalszego ieszcze czasu odłożony został, Ja chętnie zezwolę. A ponieważ [s. 275v] nie tylko ten ieden Proiekt iest w deliberacyi u Laski, tedy ia o podniesienie innych dopraszać się będę. Iuż w prawdzie ukończony iest Etat lecz ten exekucyi swoiey mieć nie może, poki Tabella wpływu do Skarbu z Podatkow udeterminowaną nie będzie. Partykularne wiadomosci Nas uczą że Podatki będą niedostarczaiące na 100.000. Woyska: Zatym należy nam się obrocić do rożnych zrzodeł powiększenia dochodow publicznych, względem tych iest wiele Proiektow u Laski, mianowicie o Rzezi Proiekt JW. Marszałka Seym: abysmy inney Materyi nie brali, dopoki Podatkowa załatwiona nie będzie.

Prosiemy. Odezwało się wielu z Posłow.

JP. Marszałek Seym: wyraził. Im z większą chęcią przystępuię do pełnienia Obowiązkow Urzędowania mego, tym gorliwiey one dopełniam, gdy mysli moie widzę od JW. Woiewody Sieradz. poparte. Bez wątpienia Ia w zagaieniu moim wystawiłem Pm Stanom mysl moię, abysmy ułatwiwszy co prędzey ostatek Materyi Woyskowey, nie odwłocznie wzięli przed się Proiekta zasilenia z rozmaitych zrzodeł Skarbu publicznego; Lecz ponieważ Proiekt oznaczenia Funduszu dla Inwalidow nie iest ieszcze załatwiony, tedy z obowiązku Prawa o porządku Seymowania nie mogę rozpoczynac inney Materyi. Wszakże spodziewam się po gorliwości zacnych Kolegow że zechcą skłonić ucha do Projektu wczoray podanego o Inwalidach, a ten ułatwiwszy do Materyi Skarbowych przystąpilibysmy.

[s. 276]

Czytał JP. Sekretarz: Fundusz na Inwalidow &.

JP. Kublicki P. Inflantski stosownie do wniesienia swego o wyszukiwaniu funduszu na Inwalidów domawiał się o dodatek.

Czytał JP. Sekretarz powtornie Proiekt zwyż rzeczony; Lecz zaraz dały się słyszeć oppozycye.

JP. Suchodolski P. Chełmski, wniosł aby Proiekt Punktami czytać, a na Ktoryby Punkt iednomyslney zgody nie było, ten per turnum rezolwować.

JP. Swiętosławski P. Wołynski oswiadczył, iż w tym mieyscu tylko Materye Woyskowe decydowane bydź mogą, a Cywilne per turnum decydować lex Curiata nie pozwala.

Czytał znowu JP. Sekretarz Proiekt z różnemi dodatkami.

JP. Kublicki P. Inflantski prosił o umieszczenie dodatku: Co do Funduszow Tykocinskiego Warszawskiego y Lwowskiego, dawnieysze Prawa reassumuiemy.

JP. Jerzmanowski P. Łęczycki: oswiadczywszy na ten dodatek oppozycyą, prosił o czytanie tych Konstytucyi.

JP. Wda Mazowiecki zabrał głos.

Litt:

JP. Kaszt: Czerski przymowił się w tey osnowie:



Nic nad to sprawiedliwszego iako że mysląc o wystawieniu licznego Woyska, obmyslamy oraz y Fundusz dla tych, ktorzy Latami y służbą Woyskową ztargani potrzebować muszą opatrzenia na starość. Lecz gdy to sprawiedliwe wysłużonym opatrzenie chcemy stanowić, rozumiem iż bez zatrudnienia Skarbu, a tym [s. 276v] bardziey bez niebespieczeństwa uszczerbku iego stanowić powinnismy. Na czynione wniesienia o pomieszczeniu Inwalidow na Funkcyach Skarbowych, już dowodnie głosy na dniu wczorayszym JWo Podskarbiego Nadwor. Koron. y dzisieyszy JWo Wdy Mazowieckiego okazały rożne Inkonweniencye. Znaioma powszechnie y wielbiona tych Mężow zdatność y pilność w Administracyi Skarbu, nie każe wątpic bynaymniey o gruntownosci Ich uwag, Ia to tylko dodać powinienem: iz do Funkcyi Skarbowych, trzeba koniecznie mieć Kaucyą za Izbą, a pytam się. Kto odważy się ręczyć za niedołężnym y bez sposobu do życia zostaiącym Żołnierzem? Nadewszystko zas czyliby niedołęznoscią, lub kalectwem dotknięci potrafili należycie dopełniać Obowiązkow Funkcyi Skarbowych? Wiadomo iż takowe Urzędy wyciągaią usilney pracy, nieustanney we dnie y w nocy czuynosci, pytam się iak by takowy mogł pracować, który pracowac nie może albo iak by chciał pracować, gdy z sił opadły, do spoczynku wzdycha. W tych tedy zamysliwszy się uwagach, uproiektowałem dodatek, który czyli nie potrafi chorey strony troskliwosci dogodzić; a to w takowym zamiarze: Podobało się Pm Stanom Dochody Biskupstwa Krakow: oddać do Skarbu na Woysko, byłem wtedy innego zdania, lecz gdy inna stanęła decyzya, zapadły z większosci wyrok szanuię. Gdy iednak wielu zdaią [s. 277] się słyszeć szemrania, iakobysmy naruszyli wiarę publiczną, y ochraniaiąc sami siebie, cudzą własność obrócili na Fundusz dla Woyska. Umarzaiąc więc też szemrania, y na dowod że nie chęć zysku, lub ochrony własney, lecz iedynie nagła potrzeba zniewoliła Nas do Kroku takiego, czyli by się nie skłoniły Pe Stany, aby Dochody Biskupstwa Krakow. obrocić na Fundusz dla Inwalidow y na Ludwisarnią. Nic tu się nie zmieni z istoty naszych zamiarow. Dochod z Biskupstwa, ktoryby przez Skarb przeszedłszy spływał na Inwalidow, prosto na nich zwrocony zostanie, a zrobiemy grzecznie, okażemy się dalekiemi od prywaty, a nareszcie y od Stolicy Apostolskiey prędsze y łatwieysze zezwolenie pozyskamy. W tym celu oddaię dodatek do Laski y o przeczytanie Iego upraszam.

Czytał JP. Sekretarz dodatek JP. Kasztelana Czerskiego.

Dały się słyszeć oppozycye.

JP. Suchodolski P. Chełmski zabrał głos w tych wyrazach:



Od początku Sessyi usłyszawszy głos gorliwego Senatora JWo Woiewody Sieradzo ten mowię głos prawdziwie Obywatelski głos ktory Nas doprowadzić powinien do zamierzonego celu, aby gdy siłę Kraiową przedsięwzięlismy powiększać, tedy nie o czym mysleć nie powinnismy, iak tylko o tym co powiększenie Dochodow Skarbowych przynosić może; tym Ia gorliwym Zacnego Senatora głosem [s. 277v] zapalony, przy tym stawam, abysmy nie na czym innym czas trawili, iak tylko na powiększeniu dochodow publicznych, aby koniecznie dopiąć zamierzonego powiększenia Woyska. Daruie mi JW. Kaszt: Czerski, iż pierwszy na iego dodatek powiedziałem niemasz zgody. I spodziewam się, że iak to, co ten Proiekt zamyka odkryię, tedy sam JW. Kasztelan rzecze na niego nie ma zgody. Bo coż proszę znaczy ten Proiekt, ieżeli nie zniesienie uchwalonego, a to ieszcze tak swieżo przez Nas Prawa? Rzeklismy iż chcemy miec 100m Woyska, rzeklismy iż na Woysko ze wszystkich zrzodeł czerpać będziemy, rzeklismy niedawno iż Biskupom Krakowskim wyznaczemy po 100m dochodu, a resztę oddaiemy na Woysko, co rzekłszy powiedzieć że ten Fundusz obracamy na Inwalidow, nie iestże to w iednym dniu Prawa pisac, a w drugi ie przerabiać y znosić? Drobnym nazwie to, kto zasiłkiem dla Skarbu; ale pytam się czyliż y drobiazgow nie winnismy zgarniać do Massy? Niechay iakie chcą, czynią szemrania względem zapadłego Prawa o Koekwacyi Biskupstwa niechay w Interessie publicznym wyszukuie, kto chce Interessu własnego, niech mami lekkowiernych pozornemi widokami, niech dotknięcie się własnosci Biskupstwa Krakow. wystawia, Ia się odwoływać będę do ogolney własnosci Rzpltey y do opinii całego Narodu. Własność y bespieczenstwo [s. 278] Kraiowe iest Interessem naypierwszym a ta się pewnie nie utrzyma, skoro tak nie baczni iesteśmy, że w pośmiewisko obracamy 100m Woyska, y zamykamy zrzodła do czerpania Funduszu na utrzymanie onego. Rzućmy okiem na teraznieyszą rewolucyą Francuzką, pomniymy co tam rzeczono: iż własność y bespieczeństwo całego Narodu, iest własnoscią nayswiętszą, iest Interessem naypierwszym. To tedy tam, gdzie od Wieków Monarchiczny był Rząd, dążą do wolnosci, a My w wolnym zrodzeni Narodzie, sposobić się chcemy do niewoli? Tam się z poddanych, odradzaią na wolnych, my z padłym na Nas od Naddziadow swobodom mary gotuiemy, y wolność Naszę chcemy im przesłać do grobu. Jezeli tak ma bydź? Niech idzie ale nie inaczey, tylko wraz z Nami; Tak sądzę, y tak ufam, iż godni ze wszech miar Sternicy Nasi JW. y JO. Marszałkowie Konfederacyi pilnie dostrzegać będą, aby Prawa raz uchwalone, zostały w exekucyi bez uszczerbku a cosmy raz wpuscili do skrzyni Skarbu publicznego na Woysko, tego abysmy z niey nigdy nie wyimowali. Ale wprzod trzeba obmyslić Fundusz na zdrowego Żołnierza, a potym na Starego. Podany iest Proiekt o Inwalidach: ten zamykał piewiastkowo Fundusz zbierany z samych Woyskowych. Żeby nie była za przykra składka samym Woyskowym, [s. 278v] trzeba było ią osłodzić przydaniem Funduszu z listy Cywilney. Ieżeli iest sprzeczka, za co Lista Cywilna składa się na Woyskowych: ta się nie może ułagodzic, gdy wstęp do tego Funduszu y spracowanym na Funkcyach Cywilnych pozwolonym zostanie, dodawszy iż y Officyalisci Skarbowi równie mieysce znaydą. Trzeba tu klassyfikować zasłużonych od Inwalidów; podług Mnie sądzę że ten, ktory ztargał zupełnie siły w Woysku y stał się zupełnie Inwalidą ten powinien osadzony bydź na pensyi ze Skarbu aby spokoynie sobie życia dokonał, zas ten, który zdrów ieszcze, ale już ociężał y dostatecznie w Woysku wysłużył się, ten niech płace w Kommissyi Skarbowey na Komorach y Poczcie ma dla siebie otwarte. Nikt mi tego nie dowiedzie, aby w 100. Tysięcznym Woysku, nie znalezli się Ludzie zdatni do Urzędow Skarbowych iest to rzecz niepodobna, y wstyd byłby całemu Woysku Gdybym natychmiast ruszał Officyalistow Skarbowych dla Inwalidow, popełniał bym niesprawiedliwość. Gdy bym znosił Applikantow Kommissyi dla wychodzic maiących zasłużonych od Woyska, grzeszyłbym przeciw porządkowi. Ale gdy rownie mieszczę y tych co iuż są na Urzędach, y tych, co ich doyść maią drogą awansu, wraz z woyskowemi, nikt niema mi nic do wyrzucenia. Z tąd potrzeba, aby Kommissya Woyskowa Listę wysłużonych officyerow, [s. 279] Unter Officyerów y Gemeynów do Wyboru Kommissyi Skarbowey podała. Nie zabroni się przez to Kommissyi Skarbowey, ani Pocztamtowi Generalnemu examinować zdatność; wszak gdy się Prawo takowe napisze, wrazi się w Woyskowych applikacya do wszystkiego, bo znaiąc iż Ich czeka examen, będą starać się bydź zdatnemi, dogodzi się y Kommissyi Skarbowey, bo tylko zdatnych będzie wybierać, zachęci się y zołnierz do walecznosci, y smiałych Ażardow, bo pewien będzie, że zostawszy Kaleką, znaydzie gotowy plac na starość, ale osobliwie wywiążemy się tey Szlachcie, ktora niosąc Maiątek y życie na offiarę Rzpltey, nic więcey nie żąda, tylko aby w starganych siłach swoich, miała pewny przytułek; Upraszam zatym JP. Marszałka Seym: aby Proiekt o Inwalidach był Artykułami czytany, a na ktory iednomyslna zgoda nie zaydzie, raczył dać turnum.

JW. Woiewoda Sieradzki odezwał się: Dziwić się muszę nad postępowaniem Naszym, iż nowe coraz wynayduiemy dla Skarbu wydatki a o przymnożenie mu dochodow puscilismy w niepamięć. Wszak my nowe Woysko formuiemy, żaden z Szeffow zaciągać nie będzie niedołęgow ani Kalekow, ale zdrowych Ludzi zacoż więc teraz koniecznie zastanawiamy się nad Funduszem dla Inwalidów. Na przeciw Projektowi [s. 279v] podanemu o Inwalidach iest przez JW. Kasztelana Czerskiego podany ex opposito drugi; Spor między Proiektami wiele Nam czasu prożno zabierze. Zatym upraszam z mieysca mego aby odłożywszy Proiekt o Inwalidach na potym, przystąpic raczył JW. Marszałek Seym. do Projektow Podatkowych, osobliwie Proiektu od Rzezi.

JP. Podskarbi Nadwor. Koron: przymowił się: Nieskończywszy Woyskowey Materyi wpadlismy w Cywilność y zda się iż chcemy się z nią pospieszać, iak gdy by co nam tamowało traktować o Cywilnosci na potym. Materya Inwalidow do Woyskowosci należy, ale lista Cywilna ma związek z Cywilnemi. Znam, iż z Inwalidów znaleść się mogą bardzo zdatni do nie których Funkcyi, y pewnie niechay mi dzis okaże Kommissya Woyskowa Listę Inwalidów, a może będą nie ktorzy pomieszczeni, ale wielu znaydzie się takich, co wolą kilkudziesiąt złotemi Pensyi Kontentować się, aby tylko spokoyne życie pędzili. Nie upatruiąc więc wtym Projekcie tak nagłey dla Rzpltey potrzeby, iak są przełożenia od Kommissyi Skarbu Koron: do Nh Stanów, które do Laski podaię upraszam o onych załatwienie po odsunięciu w czas przyszły Proiektu Inwalidow.

Xże Marszałek Konff. Litt: zabrał głos w tych wyrazach:



Dwa są czucia nayslachetnieysze, ktore powoduią Serce każdego poczciwego Obywatela: miłość Oyczyzny, y miłość sławy. Miłość Oyczyzny nakazuie [s. 280] ią ratować; ale gdy rzeczy wspak idą, to dla ocalenia sławy przymuszonym iest Człowiek usta otworzyć, aby o zwłokę posądzanym nie był. Zabieram głos nad zwykłym utyskiwaniem, ktore już od 10. Miesięcy powtarzam, że czas y pora szczęsliwa, skoro zmarnotrawioną zostanie, tedy Seym teraznieyszy, będzie daleko winnieyszy od innych. Tym zas cięższy Nasz los będzie, iż Człowiek, ktory przywykł do nieszczęscia y niewoli mniey ie czuie od tego, któremu błysnął promyk pomyslnosci, y ktory iuż wolnieyszym zaczął oddychać powietrzem. Wszedł tu nowy Proiekt utworzony z pozostałych Artykułow od Etatu. Iuż drugi dzień radziemy o Funduszu dla Inwalidów, a w coraz większe zapędzamy się trudnosci. Cosmy mogli rzec krotko w ogolnosci iż 300m naznaczamy na Inwalidów, to my w rozmaite zapędzamy się szczeguły. Pytam się, czy iuż 100m Woyska stanęło? że tak licznych spodziewamy się Inwalidow? Iest iuż dawny Fundusz na Inwalidow 100m tego dosyc tymczasem; Wreszcie napiszmy że do proporcyi 100m Woyska, naznaczamy Funduszu na Inwalidow 300m . Ale sposob wybierania tey Summy, gdy się daią słyszeć oppozycye, niechay zostanie na potym. Pamiętaymy o Inwalidach, a zapominamy w iakim stanie iest teraz Nasze Woysko, iż iest bez opatrzenia bez [s. 280v] Subordynacyi, iz Kray został bez rządu, iż w iednym momencie wszystko utracić możemy. Lituiemy się nad temi, co zdrowie ztargaią na Usługach Rzpltey, aby mieli żyć zczego, a nad 40.000 z gorą Woyska z czego daley zyć będzie nie myslemy? Trzeba Nam wyszukiwać Funduszow do utrzymania Woyska, a naybardziey na Prowincyą Litt. bo tam, iak dawniey iuż doniosłem na dwa miesiące będzie Żołnierz bez płacy. Kawalerya także nie ma zapewnioney dla siebie y dla Koni żywności, gdy Proiekt Magazynowy dotąd bez decyzyi zostaie. Gdy tym torem w obradach postępowac będziemy, całe Woysko taką pracą y kosztem zwiększone, poydzie w Inwalidy. Nie masz nikogo ktoryby nie wiedział iż iuż stanął los decyduiący iedney Potencyi w drugiey się gotuie, kto wie, co wypadnie, ieżeli pożar Woyny nie ogarnie całey Europy, a w tedy iaka będzie Nasza sytuacya? Trzeba zeby Woysko w przyzwoitym iak nayprędzey stanęło porządku. Więc Ia prozbę do Ph Stanow zanoszę, aby usunąwszy drobiazgi na Stronę, nayprzod Proiekt Magazynowy załatwić, potym Nominacyą Generałow y Officyerow do potrzebney Woyska Subordynacyi uskutecznić; nakoniec do czerpania z resztuiących zrzodeł dochodow publicznych przystąpić. Ieżeli mi kto rzecze, iż Proiekt rozpoczęty według Prawa Kontynuowany [s. 281] bydź powinien. Odpowiem mu, iż szczęscie Polski rozpoczęte, a nie dokonane, to pierwszą mieć powinno u Nas uwagę. Proiekt Inwalidow zamyka kilka Kategoryi, te pewnie kilka Sessyi by Nam zabrały, procz tego niebespieczeństwo iest wpadnienia w Kontradykcyą, zwłaszcza ieżeli w pierwszym Proiekcie ustanowiemy Summę 300m , a w drugim Dochody Biskupstwa Krakowskiego oddamy na Inwalidow y Ludwisarnią. Gotowe zamieszanie wypaść może z tey Komplikacyi y Summy y dochodow y Ludwisarni. Trzeba by z tych dwoch Proiektow, ieden porządnie ułożyc y Kategoriatim decydować. Y na coż by to wszystko przydało się, gdy nie mamy ieszcze w znaczney liczbie Inwalidow. Rzeklismy więc ogólnie, iż Summę nn: na Inwalidow oznaczamy, a sposob iey zebrania zawiesiwszy na dal wesmy Proiekt Magazynowy.

JP. Kosciałkowski P. Wiłkomirski miał głos względem Nominacyi Generałow

Litt:

Xże Marszałek Konff. Litt: wyraził:



Słyszałem N: Panie, że zdarzało się tutay nieraz, iż Izba niosła czasem proźby do WKMci, ale to wtedy gdy głos iednomyslnosci odzywał się przez Usta Marszałka. Uczyniony swieżo przez JW. Wiłkomirskiego wniosek, był by przemilczanym odemnie, gdy bym nie usłyszał wzmianki mego Imienia. Krolu Nayiasnieyszy, minęła iuż ta nieszczęsliwa dla Nas pora, gdzie Krola [s. 281v] od Narodu chciano odrywać, między Tronem a Narodem wzaiemną nieufność zapalać. Iuż teraz ani Narod chce czynić co oddzielnie od WKMci, ani WKMc czynisz co skrycie przed Narodem. Warowanie słowa WKMci, że nie podpiszesz Patentow na Generałow, nie wiem iakim sposobem mieysce mieć może. Patentować WKMc inaczey nie mozesz, tylko albo za proźbą Stanow, albo za Fortragami Kommissyi Woyskowey. Stany nie proszą, zakaz poszedł do Kommissyi, aby wstrzymała Fortragi, dopoki od Stanow zalecenia nie odbierze, a więc iakże Patentowanie WKMci bydź moze? Y na coz Warunek słowa WKMci ma bydź potrzebny? Dlatego się tłomaczę, że My Marszałkowie maiąc szczęscie znaydować się przed Sessyą w Gabinecie WKMci nie słyszelismy nic w tey mierze od WKMci Ani WKMc nie usłyszysz nigdy od Nas abysmy mu mieli radzić, iż bys WKMc co czynił mimo woli Narodu. Ani tez wdawać się w Izbie w propozycye do Tronu WKMci bez szczególnego zlecenia Stanow nie możemy. Nasza rzecz wprowadzać tu do decyzyi materye, gasic rozrożnienia, ułatwiać spory, czynić układy dla przyspieszenia decyzyi, to do Nas Marszałkow wraz z Deputowanemi do Konstytucyi należy. Takowy wniosek nie mogł by dotknąc, ani WKMci ani Nas, chyba, tych tylko, ktorzy maiąc blizszy do Boku WKMci przystęp, szczegulne zanieść mogli prozby. Iezeli namieniłem w głosie o Nominacyi, rozumiem, iż nic występnego nie uczyniłem, wspomniałem to tylko, tak iak o Proiekcie Magazynowym, iak o Inwalidach, iak [s. 282] o innych w deliberacyi będących Proiektach. Iaki Pe Stany ułożą sposob Nominacyi? To będzie nie tylko Izbie, ale całey Publicznosci wiadomo. Odwołuię się do swiadectwa WKMci, ale też ufam, iż zacni Koledzy Prowincyi moiey mi zaswiadczą, iz ile miałem powierzenia od WKMci, to Jm Na Sessyi Prowincyonalney kommunikowałem; a przeto niezostaie Mi tylko upraszać JW. Wiłkomirskiego aby w troskliwosci swoiey się zaspokoił, a gdy niewidzi iednomyslnosci na swoy wniosek, od niego odstąpił y w zupełney ufnosci do następuiącego Poniedziałku zachował się.

JP. Kosciałkowski rzekł "Słyszałem wyrazne WXMci słowa, iż ta okoliczność zachowana iest do Poniedziałku te gdy wiem stosowane do nominacyi Generałow okazałem moię troskliwość."

JmP. Rzewuski dopraszał się, aby porządnie decydować materye, to iest nayprzod ukonczyc Etat, potym rzec o awansach dla Kancellaryi Woysk:, Rotmistrzow Kawaleryi, ktorzy Subordynacyi się poddadzą y o Awansach całego Woyska. Takze opisac Szarze Woyskowe, a co do Projektu Jnwalidow, albo stosownie do wniosku Xcia Marsz: Konf. Litt. udecydować, albo caly na dalszy czas odłożyc, potym dopiero do Skarbowych materyi przystąpić. Obrociwszy głos do publicznosci względem pisma rozrzuconego iakoby od JmPa Konarskiego, w ktorym zanosi zazalenie, wymienia zasługi, doprasza się o awans, dał zdanie iz to pismo nie do Stanow ale do Kommissyi Woyskowey należy, a nawet iz iest przeciw Subordynacyi

[s. 282v]

JmP. Marszałek Seymowy zagaił czytanie Projektu o Jnwalidach z Dodatkami w nim umieszczonemi.

Czytał JmP. Sekretarz cały Projekt, poczym JmP. Marszałek Seymowy doniosł, iz Punktami czytany będzie ten Projekt a po nim Przełozenia Kommissyi Skarbu Kor:

JmP. Kublicki upraszał Kolegow aby dodatku o Liscie cywilney y odtrącaniu z niey pewney części na fundusz Jnwalidow odstąpili w tym mieyscu odkładaiąc na to potym a tym sposobem moze Projekt zgodnie będzie przyiętym.

Gdy na to przełozenie JmPa Jnflantsko nie było zgody, czytał JmP. Sekretarz Punkt pierwszy Projektu y JmP. Marszałek pytał na niego o zgodę.

JmP. Suchodolski Hełmski przymowił się W zawiłych okolicznosciach, gdzie człowiek nayproscieyszą idący drogą łacno podeyrzeniu podpada, ja z moich Krokow winienem się wytłomaczyć. Bardzobym na siebie narzekał zebym naymnieyszą w zbawiennych Przes. Stanow zamiarach stał się przeszkodą. Gdy widzę zamach abysmy Woyska nie mieli, nie mogę nie łączyć się z temi ktorzy chcą Woyska, a tym samym wyszukiwaią zrzodeł dochodow na Woysko. To nie zaprzeczona iest prawda iz wprzod nam o zdrowym zołnierzu niż o Jnwalidach radzic należy. Widzę z zalem wygotowane do Artykułow Projektu arkuszowe obrony, ktoreby nam tydzien przynaymniey zaięły więc z chęcią zgadzam się aby ten calkowity Projekt w doł spuscic, a do Projektow podatkowych przystąpic, Rozumiem iz tym krokiem dowodzę ze chcę szczerze realności Woyska.

JmP. Weysenhoff Jnflantski y JmP. Mierzeiewski Podolski poparli to wniesienie dopraszaiąc się o Projekta Skarbowe.

[s. 283]

Powszechnym okrzykiem oswiadczyła Jzba rowne ządanie.

JmP. Marszałek Seymowy wyraziwszy iz gdy powszechna iednomyslność Jzby uwalnia go od dopełnienia Prawa o porządku Seymowania spuszcza Projekt o Jnwalidach zagaił czytanie petitow od Komis: Skarb:

Czytał JmP. Sekretarz Notę Kommissyi Skarbowey

Litt

JmP. Marszałek Seym: oswiadczył iz dla roznosci materyi y liczności punktow będzie zasięgał zdania P. Stanow na kazdy Punkt articulatim.

JmP. Suchorzewski wniosł aby Kommissya Skarb: te ządania swoie wydrukowała z przyłączonemi na kazdy punkt reflexyami swoiemi y Stanom rozdała. Spodziewam się rzekł ze ta chwalebna zawsze w swych czynnosciach Magistratura, oprocz iedney tylko względem Pałacu Posła Moskiewsko ktorą wyłączam zbawienne Nam y do przyięcia poda uwagi.

JmP. Suchodolski Hełmski poparłszy to wniesienie, dopraszał się o proiekt względem Żydow.

JmP. Marsz: Seymowy oswiadczywszy iz doniesie Wolę Przes: Stanow Kommissyi Skarb: tym czasem zas Projekta z porządku do decyzyi podawać będzie, zagaił Projekt powiększenia dochodu z miast większych.

JmP. Kublicki przymowił się. Jako dawno oswiadczyłem, tak y teraz powtarzam iż nie odstąpiłem bynaymniey od Projektu mego o Xstwie Siewierskim y nie odstąpię go nigdy, bo tam gdzie widzę pozytek dla Skarbu publicznego stawac zawsze będę. Znam ia iż szukaią roznych protekcyi u Krola Jmci Pruskiego, u JmPa Lukiezyniego; w Czechach w Pradze, ale ia wczesnie oswiadczam, iż będę prosił o sąd Seymowy na takich.

[s. 283v]

Czytał JmP. Sekretarz Pomnozenie dochodow z miast większych etc.

Litt

JmP. Kublicki z doniesienia osob z Magistratu Miasta Krakowa uwiadomił Stany, iz Juryzdykcya Biskupa Krakowsko y inne krzywdzą bardzo podupadłe to Miasto y wielki nieporządek czynią w rządzie iego wniosł więc aby i Juryzdykcya Biskupia y inne były odtąd Miastu poddane.

JmP. Mierzeiewski upraszaiąc, aby Projekt o Miastach swiezo czytany był na nowo przedrukowany y rozdany, domowił się o Projekt Skarbowy względem Czopowego y o Żydowski.

JmP. Marszałek Seymowy oswiadczył iż Kancellarya Seymowa dopełni ządania JmPa Podolskiego.

JmP. Zielinski Zakroczymski prosił o projekt JmPa Roznowskiego względem miast a JmP. Suchodolski Hełmski o Projekt na zydow.

JmP. Kublicki ostrzegł domowienie się w czasie o funduszu pod tytułem Mons pietatis przy materyi o Jnwalidach.

JmP. Suchorzewski oswiadczył, iż względem tego funduszu odebrał List z Wdztwa Poznanskiego, ze tak iak inne nadwyręzony został, bo gdy pierwey fundusz Montis pietatis składał się z kilkukroc sto tysięcy teraz ledwo 160,000 dochodzi przyczyna zas tego uszczerbku nie inna, tylko iż rządzący przenoszeniem iego y niedozorem swoim tak go uszczuplili. Upraszał JmPa Marszałka Seymowego aby napisanym Listem do Kommissyi Poznan. żądał Jnformacyi dokładney o tym funduszu: ktory w czasie przez stany czy na Jnwalidow czy na Woysko obrocony będzie.

Czytał JmP. Sekretarz Projekt JmPana Roznowskiego o Miastach.

JmP. Suchodolski Hełmski zamowił Klassyfikacyą Miast większych od mnieyszych dziedzicznych od Duchownych y Krolewskich, Grodowych y Stołecznych etc.

Z powodu wyrazoney w tym Projekcie excepcyi od podatkow roznych domow. JmP. Potocki [s. 284] Lubelski oswiadczył, iz na zadne wyłączenia od podatku w Miastach nie pozwoli, bo gdy się wyłączą Domy Żydowskie, Szlacheckie po Miastach, z znacznego na pozor podatku Mieyskiego zrobi się magnum nihil Umieszczanie approbaty Praw y Przywileiow Miastu Warszawie słuzących w wyzszym Podatku z Miast projekcie, było przyczyną iż - - -

JmX. Biskup Jnflantski przymowił się Projekta o Miastach y mowa o ich Projektach są tey wagi iż wielkiey deliberacyi potrzebuią. Miasta iak są ozdobą y składem bogactw po innych Krajach, tak ie nie moze nawiasem y dorywczo Prawodastwo przepuszczac. Konstytucya in favorem miast Przywileie im nadane, do Deputacyi formy Rządu odesłane być maią, a w tym mieyscu tylko o samym podatkowaniu Miast powinno przechodzic. Upraszam więc JmPa Marszałka Seym: aby z kilku Projektow o Miastach był ieden złozony, z wyięciem tego wszystkiego, co z podatkowaniem związku nie ma. Wniesienie to powszechnie przyięte zostało.

JmP. Marszałek Seym: oswiadczywszy iż z Deputowanemi do Konstytucyi dopełni wniosku JXa Biskupa Jnflant: na następną Sessyą, podał do czytania Projekt Skarbowy Powiększenia Czopowego od Trunkow Zagranicznych.

JmP. Podskarbi Nadwor: Kor do tey materyi tak się przymowił. W traktacie handlowym 1775. iest warowano iz od wina Węgiersko nie będzie większe cło, iak tylko ktore Traktat ustanowił to iest po Złł. 9. Rzplta ustanowiła potym wiele ma się płacic od wyszynku. Wielorakie podawał na to Noty Dwor Wiedenski żaląc się iz Rzplta podwyzszyła cło nad Traktat. Kommissya Skarbowa odpowiedziała na nie, iz to nie iest cło, ale Czopowe. Mowiono ze na pograniczu, gdy się wybiera; cłem iest koniecznie. Odpowiedziała Kommissya iz dlatego na pograniczu się bierze, iz nie podobna rzecz byłaby trzymać po całym Kraiu Straznikow, ktorzyby dostrzegali [s. 284v] wyszynku, aniby go nawet dostrzedz mozna było, bo ktozby rewidował piwnice. Na Komorze zas łatwiey iest dopilnować. Cło tedy zachowane iest stosownie do Traktatu, ale czopowe ad altorum tantum podwyzszone. Kto chce pic wino niech drozey płaci.

JmP. Kasztelan Łukowski odezwał się Chociazby co y było przeciw Traktatowi nic to nam szkodzic nie może.

Woiewoda Sieradzki wniosł aby tam gdzie iest Złł. 1. od garca podwyzszyć do Złł. 4. mianowicie na wina Szampanskie y Burgundzkie.

JmP. Potocki Lubelski mowił w tey tresci. Gdybysmy nawet naruszyli tym Projektem Traktatu, radbym aby Nas Dwor Wiedenski zagadnął o to, odpowiedzielibysmy iż Traktaty zaszłe z tym Dworem, są przez niego samego złamane. Była warowana zupełna wolność zaiętym nieszczęsliwym rozbiorem Obywatelom mięszkania w Kraiach Rzpltey. Złamał ten warunek Cesarz gdy nakazał wysiadywanie swym Kordon. pod znaczną na nie mieszkaiących nałozoną opłatą. Więc gdy Nas Dwor Wiedenski zagadnie o przestępstwo Traktatu w cle na wino, my mu zarzuciemy gwałt Traktatami względem ludzi.

JmP. Podskarbi Nadw: Kor. dał zdanie, iż nie mozna nadmiernie podwyzszac Czopa z przyczyny izby Kupcy zniszczyli się y Skarb by szkodował.

JmP. Wda Sieradzki rzekł. Większy uzytek widzę dla Rzpltey aby Obywatel nie niszczył się, nizeli aby Kupiec lub Skarb się bogacił. Dla uczynienia więc wstrętu od zbytku upraszam o Podwyzszenie Czopa na wina Zagraniczne do 4. Złł. od garnca.

JmP. Morski utrzymywał zdanie JPa Podskarbiego Nadwor. Kor. lecz [s. 285] JmP. Suchorzewski popieraiąc wniosek JmPa Wdy Sieradzkiego wyraził Z wniosku JWo Wdy Sieradzkiego, przewiduię ten pozytek, iż ubędzie Deboszu, a więcey będzie zdrowia y pieniędzy w Kraiu. Stosuymy się do Panstwa Angielsko gdzie na rzeczy zbytkowe nałozone są sowite podatki, kto karetą iezdzi, kto psy chowa, kto wina zpiia, niech płaci. Jezeli na to zgody nie będzie turnum zamawiam.

JmP. Moszynski przełozył Nic chwalebnieyszego iak gorliwość zacnych Kolegow ządaiących pomnozenia dochodow Skarbowych, lecz niech mi się godzi łączyc z zdaniem JW. Podskarbiego Nadwor: Kor. Umiarkowana opłata przynosi pozytek y Skarbowi y handlowi. Przeciwnie zas, nałozone opłaty mnozą tylko kontrabanda. Postrzegła się na tym Anglia y cła znizyła.

JmP. Matusewicz wyraził Nie będę smiał przeciwiac się woli Stanow, ale zamilczec nie mogę zdania mego, iż z tego Projektu zadney dla Rzpltey korzyści nie widzę. Gorliwość wystawia w tym Projekcie dwa Pozytki zapobiezenie zbytkom y profit dla Skarbu. Zrzodłem bogactwa Krajowego iest handel. Handel nie dzieie się tylko przez Zamianę produktow Krajowych na obce. Im więcey zatrudniemy wchod obcych produktow, tym większą tamę załozemy do spieniezenia naszych, a tak Skarb na cle nie małą szkodę poniesie y Nas samych samych zubozemy. Co do zbytku to nigdy tym sposobem wykorzenione [s. 285v] nie będą. Kupiec będzie Contrabanda popełniał, handel się sciesni, obywatel z produktami oschnie, a ultimus consumens do zniszczenia swego za wszystko odpowie. Oto są zyski z powiększonego cła.

JmP. Wda Sieradzki tłumaczył się o produktach pierwszey potrzeby y mniey potrzebnych, a zachowuiąc o tamowaniu zbytku zdanie do innego mieysca popierał swoy wniosek mieniąc, iż Kontrabanda na wino nie będzie.

Po zwykłym doniesieniu JmPana Marszałka Seymowego, iz nie ma naglących interessow do złozenia Obrad dnia iutrzeyszego, Sessya solwowana na następuiący Poniedziałek.

[s. 286]


Im skwapliwsza wzmaga się chęć ku iey ziszczeniu, tym trudnieysza czasem bywa w wykonaniu. Los zyiących podpada takim zdarzeniom, ktore gdy zwrocie nie zdoływamy, staramy się ich oporność stałoscią umysłu zniewalać, a ta w rostropnym uzyciu doprowadza do zamierzonego celu. Smutne mey mysli zastanowienie koię nad wczoray przebyłą Sessyą doznawaniem Przes: Stanow okazywaney gorliwosci, ku dobru publicznemu dozącey, ktorą powazam tak y rostropney przekornosci iako tez z stałosci umysłu w postępowaniu w czynnosciach Seymowych, te gdy choc doznaią iakiego w biegu ich zastanowienia, nie zastępuią iednak patryotyczney chęci w dokonywaniu zamiaru swego, ut sit bene Patriae. Lecz te hasło iak miłym dla Nas Seymuiących iest wspomnieniem, tak tę prawdę staraymy się ziszczać w spiesznieyszym obrad Naszych postępowaniu. Gdyby czułość Nasza nie ozywiała pamięci o tak waznych ieszcze potrzebach Krajowych, to na dniu wczorayszym wystawione przez JW. Podskarbiego NK materye Skarbowe naglą Przes: Stany do Jch prędszego zadecydowania bo Jm poznieysze zaradzenie, tym powiększone Skarbu Publicznego następuie uszkodzenie. Oszczędzalismy Skarb w odcinaniu oznaczonych Jemu wydatkow. Staraymy się o powiększenie \iego/ dochodow. Nie na tym tylko zalezy Ekonomika Krajowa być w oszczędności wydatku; lecz w wynalezieniu oraz dochodow zasilaiących Skarb. Mamy ieszcze niektore zrzodła, ktore w szereg zaliczyć się będą mogły Stałych dochodow. Ale zesmy się odwrocili do wydatkow na Woysko y Jego potrzeby, dla tego ieszcze na Czas spoczywaią. Gdy materya wynalezienia funduszu dla Jnwalidow będzie załatwioną, a ta zakonczać [s. 286v] ma Etat Woyska, zaczym po Jey zaspokoieniu przystąpiemy do wynaydowania dochodow powiększaiących Skarb publiczny. Uprzątaiąc scieszkę do maiących się wprowadzic materyi Skarbowych, przystępuię do rozpoczętego Projektu w wynaydowaniu funduszu dla Jnwalidow do ktorego przeczytania wzywam JmcPana Sekretarza.

[s. 287]


MOWA
Jaśnie Wielmożnego
LUDWIKA FUNDAMENT
KARSNICKIEGO
KASZTELANA WIELUNSKIEGO
KOMMISARZA KOMMISSYI WOYSKOWEY OBOYGA NARODOW
ORDERU ORŁA BIAŁEGO I S. STANISŁAWA KAWALERA
Dnia 18. Września 1789. Roku
MIANA.

KROLU NAYIASNIEYSZY PANIE MOY MIŁOSCIWY!

PRZESWIETNE SKONFEDEROWANE RZEPLITEY STANY!

Jeżeli porządek przepisany całey naturze Prawem naywyższey Stworczey Jstności wzorem bydź może dla nas śmiertelnych Ludzi, tedy zaiste rzut pierwszy Oka, na obrot teyże natury tę nam podaie naukę, iż i po naygwałtownieyszey burzy słodka zwykle i pogodna następuie chwila.

Chciała Naywyższa Mądrość w trybie zwykłym przyrodzenia, umieścić ten straszliwy a Serca Ludzkie przerażaiący pogrom, aby straszliwym hukiem iego przerażone, skłonne do występku umysły ludzkie, z boiaźni iuż wiszącey nad niemi kary wstręt [s. 287v] od niego odbierały. Gdy tym czasem czysta niewinność i w pośrzód samych nayburzliwszych fali, nieznaiąc się do żadney winy w nayspokoynieyszey cierpliwości słodszey i pogodnieyszey oczekuie zazwyczay chwili.

Tym to sposobem Nayiaśnieysze STANY! postąpiła sobie i Kommissya nasza Woyskowa.

Wznieconą na dniu wczorayszym niewiem zkąd i od iakich wiatrów napędzoną straszliwą pełną pocisków naprzeciw sobie burzą cichym a tym spokoynym zniosła umysłem. A przekonana o nayzupełnieyszey swey niewinności, niechcąc się z niey w samym zapale usprawiedliwiać, rzecz tę do słodszey i pogodnieyszey na dniu dzisieyszym odłożyła chwili.

Nayiaśnieyszy PANIE, Prześwietne Skonfederowane Rzeplitey STANY! występkiem całym tak daleko wyexagerowanym, Kommissyi Woyskowey iest Ordynans pod dniem siedmnastym Lipca wydany, Ubior dla całego Woyska, do myśli Prawa wyszczególniaiący.

Między podpisami Ordynansu tegoż, lubo Jmienia mego niemasz, bom się pod ten czas nawet w Warszawie nie znaydował, nie przeto iednak, iżem go niepisał, usprawiedliwiać go niemam.

Umieszczony wyborem Waszym Nayiaśnieysze STANY! w Gronie tey Magistratury, będąc członkiem poważnego Ciała tego, nie czuć niemogę tey blizny, która skład Ciała całego dotyka, a która tym boleśnieyszą się dla niego staie, im od słodszey i milszey sobie, bo Twórczey, zadana zostaie Ręki.

Utworzyliście Nayiaśnieysze STANY! a bardziey zagrzebaną z popiołów nazad do życia przywrociliście Magistraturę naszą. Opisaliście ią nayostrzeyszemi Prawami, Sądem nakoniec groźnym, od wykroczenia na przeciw nim, obwarowaliście. Aliści iuż w samych pierwiastkach Oney, o gwałt iakowyś i przestępstwo na przeciw Prawu, obwiniać ią, a ieszcze niewinnie, nie omieszkuiecie.

Prze-Bog Nayiaśnieysze STANY! gdzież który ściśle dopełniaiący Prawo, gwałcicielem onegoż nazwać się może? rzucić tylko [s. 288] okiem na wydany na Dniu siedmnastym Lipca od Kommissyi Woyskowey Ordynans, a uyrzycie, iż Kommissya nasza baczna zawsze, na świętość Prawa, żywcem ie całe co do słowa, na czele Ordynansu tegoż umieściła. A iakże ie gwałci? A iakże ie przestępuie? kiedy ie żywcem kładąc, dopełniać iak nayściśley całemu Woysku nakazuie?

Jeżeli Ubior dla Gemeynów i Unter Officyerów z przepisu Prawa, zbliżony nieco do Polskiego ustanowiwszy, podobnyż iemu, i Officyerom na froncie stawaiącym, nosić nakazała, coż w tym prze-Bog zgrzeszyła?

Do Was ia się odwołuię licznie tu w tey Jzbie znayduiący się J. OO. J. WW. Rangami Officyerskiemi zaszczyceni Posłowie. Do Ciebie nawet cała przezacna Publiczność, iako naylepsi spraw naszych Sędziowie, sądźcie sami i zdanie swe otwórzcie, cożby to był za niezgrabny i oczy Ludzkie rażący widok, gdyby stawaiący na froncie Officyer w kroiu Ubioru swoiego od innych różnił się Zołnierzy? J niby pożyczony zkąd inąd, obce na pozór dowodził Woysko? Niemasz tego zaiste na całym Swiecie, wszędzie króy i Ubior Gemeyna, z kroiem, i Ubiorem Officyera, przyzwoitą zachowuie stosowność. A iakże się taż stosowność i u nas zachować niema?

Ubiór Kawaleryi Narodowey, tey to naypoważnieyszey Polskiego Woyska części nie dopiero od nas, ale iuż dawniey ustanowiony, czyż tey względney na pozor i przystoyność, stosowności nie zachowuie? A wszakci stawaiący na froncie od tey Kawaleryi Officyer, lubo okrom Służby, Kontusz i Zupan nosi, przecież, gdy stawa na powinność, w podobny do Towarzyskiego i Szeregowskiego przybiera się Mundur? J coż więc ta Kommissya przewiniła, iż maiąc przed oczyma, tak ozdobną w poważnych znakach tych co do Ubioru Officyerskiego z Towarzyskim i Szeregowskim stosowność zachować ią także, i innym Pułkom i Regimentom pieszym nakazała.

Jeżeli zostawienie, ieszcze do nieiakiego czasu, podpiętych włosów na liczne proźby i żądania wielu z Woyskowych Officyerów (którym rostropna naywyższa Władza, względność nieiakąś zawsze [s. 288v] winna) obwiniać co ieszcze w oczach Waszych Kommissyą naszą może. To pytam Was się Nayiaśnieysze STANY! czyliż tak drobna i mała okoliczność, która w iednym momencie odmieniona bydź może, warta iest tego, abyśmy tak ostre i nie dyskretne odbierali o nią pociski?

Słudzy my Wasi iesteśmy, z chlubą to wyznaię Nayiaśnieysze STANY! ale słudzy takowi, którzy po skończonym dwochletnim Urzędowaniu naszym zasiadaiących w tey Magistraturze mieysca nasze Osob staniemy się na wzaiem Panami. Względów więc przyzwoitych warci iesteśmy, bo te są tylko iedynie, które nam gorycz prac, trudów, i fatyg naszych osłodzić mogą.

KROLU Nayiaśnieyszy PANIE! a PANIE nasz Miłościwy! w Twych to Ręku, odwieczna Mądrość szale sprawiedliwości umieściła. Masz wystawioną przezemnie, dość iaśnie i widocznie, tey poważney Magistratury niewinność. Masz przed oczyma i te, które odebrała niewinnie, od zbyt zapędzoney gorliwości pociski. Wyrok Twoy sprawiedliwy niechay ukoi Jey żal nieutulony. A Wy Nayiaśnieysze STANY przychyleniem się do wyroku sprawiedliwego PANA, potwierdzcie to nader prawdziwe, mądrego niegdyś Klaudyana zdanie: Peragit hoc tranquilla potestas, quo turbulenta nequit.

w Drukarni J. K. Mci i Rzeplitey u XX. Scholarum Piarum.

[s. 289]


DZIENNIK
Czynności Seymu Głownego Ordynaryinego Warszawskiego, pod związkiem Konfederacyi Oboyga Narodów, Roku 1789.
SESSYA CLVIII.
Dnia 18. Września w Piątek

Po zagaieniu Sessyi przez JP. Marszałka Seymowego doniósł JX. Garnysz Podkanclerzy Koronny: Ze Deputacya Interessów Zagranicznych, odebrała List donoszący o wstępie na Tron Ottomański Selima III. i drugi od Jusufa Baszy Kanclerza Wielkiego, z doniesieniem: Ze Porta za dowód przyiaźni mile przyięła Kommunikowane Noty, tak względem przechodu Woysk Rossyiskich przez Kray Rzplitey, iakoliteż i względem żądanego wywozu Magazynów z Granic Polskich.

[s. 289v] [s. 350]

Czytał JP. Sekretarz te Listy, o których wydrukowanie wielu dopraszało się Posłów.

JP. Karśnicki Kasztelan Wieluński odpowiadaiąc na Głos na dniu wczorayszym przeciw Kommissyi Woyskowey słyszany, dowodził: że ieżeliby Ordynans pod dniem 17. Lipca wydany miał bydź Kommissyi Woyskowey występkiem, to na czele tego Ordynansu całe Prawo zalecaiące Kommissyi Woyskowey zbliżyć umundurowanie Zołnierza, do Stroiu Polskiego wyrażone zostało: że toż Prawo nakazuiąc Kommissyi Woyskowey, toż umundurowanie uskutecznić, nie ścieśniło władzy Kommissyi w rozrządzeniu iakby Jey się tylko podobało ubrać Woysko, gdyby tylko zbliżony był ten ubiór do stroiu Polskiego. Co się zaś dotycze Officyerów dowodził: że Kommissya Woyskowa miała na to pilną uwagę, aby nie był odmiennie ubrany na czele Woyska stoiący Kommendant, iak samo Woysko, gdyż to nie tylkoby dogodnym nie było, ale nad to niezgrabny widok patrzącym czyniłoby, gdyby Officer długo, a całe Woysko krótko umundurowane było. Co się zaś nakoniec dotycze podpiętych na grzebień włosów, w tym punkcie do proźby i różnych przełożeń Officyerów Kommissya Woyskowa [s. 290] [s. 351] przychyliła się, lecz ta drobna okoliczność w iednym momencie poprawioną bydź może.

JP. Butrymowicz Piński odpowiedział: że Kommissya Woyskowa obrony w tym dla siebie znaydować nie może: że na czele Ordynansu położyła Prawo, bo gdyby widział, że Ordynans z Prawem iest zgodzony, wtedy zostałby zkonwinkowany, że nie mówił nic o Gemeynach i Unter-Officyerach, bo o tych tylko rzekło Prawo, aby umundurowanie Ich zbliżone było do stroiu Polskiego, ale mówił o Officyerach, o których wyraźnie napisano, aby zupełnie po Polsku nosili się. Nietrzeba było więc Kommissyi Woyskowey wchodzić w rozpoznanie, czyli to będzie źle, lub dobrze? czyli ładnie, lub niezgrabnie? bo nie miała na to mocy, ale pilnować Jey należało co do Litery zachować Prawo. Nad to z tego samego okazuie się nie exekucya Prawa, i nieścisłe Jego zachowanie; że Kommissya Woyskowa przychyliła się iako oświadcza na żądanie wielu Officyerów względem noszenia włosów, w tym mieyscu uważyć należy, co powinno było bydź konsyderowane przez Kommissyą, czy Prawo, czy żądanie Officyerów. Nakońcu oświadczył: że czyli [s. 290v] [s. 352] dziś, czyli następuiącey Sessyi popierać będzie Proiekt zalecenia do Kommissyi Woyskowey, aby Ordynans ten odwołała.

JP. Walewski Woiewoda Sieradzki przekładał: że Proiektów dość znaczna liczba powiększaiących dochody Skarbowe znayduie się u Laski bez decyzyi, które tym rychley załatwić należy, im większey potrzebie nayduie się Skarb przy dzisieyszych wydatkach na Woysko, dodaiąc: że wiadomości partykularne z Prowincyów daią mu poznać, że nie naywięcey z Ofiary Obywatelskiey Skarb będzie zasilony, żądał przeto aby też Proiekta podniesione i decydowane były.

JP. Marszałek Seymowy wyraził: iż tym chętniey przychyli się do Wniosku JP. Woiewody Sieradzkiego, im pewnieyszy iest że w tych Proiektach nie wydatek, ale dochód Skarbu znayduie się. Teraz zaś do Proiektu o funduszu Inwalidów przystępuie.

Czytał JP. Sekretarz Proiekt o funduszu Inwalidów.

JP. Małachowski Woiewoda Mazowiecki mówił:



"Chlubno mi iest zawsze otwierać [s. 291] [s. 353] usta w tym światłym Mężów gronie, gdzie ludzkość hołd odbiera, a sprawiedliwość niezwana długiem. Łaskawym wyborem Nayiaśnieyszych Stanów do Kommissyi Skarbowey Kor: wezwany, byłem naśladuiącym poprzednicze urządzenia, byłem samey pracy i gatunków, trudów Officyalistów świadkiem.

Kto chce komu Rząd Domowy powierzyć, kto kogo chce mieć w odpowiedzi, za poruczoną maiątku swego czułość; ten czyniąc trudności w wykonaniu celu swego nie uskutecznia, ten sam winę dopełniaiącego na siebie przyimie. Tak iest Prześw: Rzplitey Stany kilkunastu pierwey, teraz kilkudziesiąt Millionów straż, baczność nad handlem, rozważenie sposobów pomocy Rękodziełom, pilność całości Dóbr Rzplitey, strzeżenie Rzek spławności, gotowość kwarantanny, wyszukiwanie Summ po Duchowieństwie Gallicyiskim, na Skarb obrócony dozór Mennicy, w czworzystym rodzaiu Spraw sądowość i tak liczne zlecenia Rzplitey Stanów są celem troskliwości Naszey, są zabawą obowiązków Urzędowania Naszego. Wybór Officyalistów znaiomych, zastępnicze przez nich pełnienie dzieli prace, ułatwia ścisłość Exekucyi.

[s. 291v] [s. 354]

Kommissya Współczesna Panowania W. K. Mci ustanowieniem swoim tę w pochwale Narodu, tę w szacunku Zagranicznych Kraiów miała chlubę, że doskonale ta cała Skarbu machina urządzoną została.

Zyie ieszcze wposrzód Nas duch cieniami śmierci okrytego Lubomirskiego Marszałka, są ci ieszcze którzy pracy pomagali, i pracowitością prawdziwy hołd Jego święcili pamięci. Nie chcieycie Stany Prześw: dosiągaiąc pochwałami tę Magistraturę przez lat 26. nie dozwolić szczęścia równie Nam tak Poprzednicy nasi, iak My byliśmy wysługuiącemi się Oyczyznie nie chcieycie dozwolić aby Urzędnicy w Kommissyi winę nieznanych w innym Rzemieśle będących ludzi na siebie brali.

Było równie wniesienie, aby Officyaliści Cywilni na Inwalidów płacili. Pozwól Nayiaśn: Królu, pozwólcie Prześw: Rzeczypospolitey Stany, sam byłem wraz z Wami stanowiącym Legem Curiatam, Waszą wolą oznaczone zostały Materye Zagraniczne, Woyskowe, i Skarbowe tylko do Decyzyi. Gdyby szło o Podatek od Officyalistów Skarbowi otworzyłbym moie zdanie, lecz kiedy Rzeczpospolita, [s. 292] [s. 355] kiedy gorliwość Wasza oddział mieć chciała, między Stanem Cywilnym i Woyskowym, kiedy Officyalista Skarbowy iedney Oyczyznie służąc Inwalidów mieć nie będzie chleba, za cóż obcym w służbie ma dawać?

Wzywam nie łaski, lecz sprawiedliwości pewny iey iestem, i o tę dopraszam się."

JP. Ostrowski Kasztelan Czerski wyraził: że iak chwalebny iest zamiar litości, aby Inwalidowie mieli pożywienie i fundusz utrzymywania się, tak przedsięwzięcie uplacowania Ich na Funduszach Skarbowych i Pocztowych, nie może bydź dla Skarbu dogodnym, bo w obowiązkach tych trzeba mieć wiadomość, trzeba mieć za sobą zarękę, trzeba mieć zdatność i siły. Na wszystkich tych warunkach koniecznie zbywać musi Inwalidowi, bo dla tego zaczyna bydź w Woysku Inwalidom: że mu zbywa na siłach, zdatnym bydź w Skarbowey służbie nie może, bo obowiązków tych z młodości nie uczył się, uczyć się też w podeszłym wieku iest iuż trudno. Nakoniec kto będzie kaucyonował za niego? Z tych powodów niegodząc się na fundusz któryby z placowania siebie na Funkcyach Skarbowych [s. 292v] [s. 356] mieć mogli Inwalidowie przekładał: że gdy intraty Biskupstwa Krakowskiego Prawem przeznaczone zostały na fundusz Woyska, tedy nie odbieży się od celu, gdy przez dodatek oznaczy się summę z tych intrat na Inwalidów, i Ludwisarnie. W tym zamiarze oddał, do Laski dodatek, który czytał J. Pan Sekretarz.

JP. Suchodolski Chełmski stanął przeciw temu dodatkowi z oppozycyą, dowodząc: że iest przeciwny Prawu, które wyraźnie napisało: że z Intrat Biskupstwa Krakowskiego ma bydź fundusz dla Woyska, nie dla Inwalidów. Ponowił nadto na wczorayszey Sessyi przytoczone przyczyny: że w Skarbie wiele nauki nie trzeba, aby umiał tylko czytać, pisać, i rachować resztę Instrukcya go nauczy. Co się zaś tycze zaręki, tę równie iak inny dać za sobą powinien gdy będzie żądał uplacowania. Na końcu upraszał JP. Marszałka Seymowego, aby dla łatwieyszego ukończenia tego Proiektu, artykułami był czytany, a gdy nie zaydzie iednomyślność to per Turnum decydowany został.

JP. Walewski Woiewoda Sieradzki radził: Gdy się stanowi nowe Woysko, a Inwalidów [s. 293] [s. 357] spodziewać się tak rychło nie można, aby ten Proiekt dalszemu czasowi zostawić, a teraz przystąpić do decyzyi tych, które dochód Skarbu pomnażać mogą.

JP. Kossoski Podskarbi Nadworny Kor: wyraził: że wpadliśmy w materyą Cywilną nie skończywszy Woyskowey, że gdy się skończy Woyskowa, nic nie będzie tamowało mówienia o Cywilności. Ze ieżeli idzie o to: aby Inwalidowie placowani byli na Funkcyach Skarbowych, to niech będzie oddana Lista do Kommissyi Skarbowey tychże Inwalidów, których starać się będzie ile możności placować, ale rozumi: że Inwalid Latami obciążony, raczeyby wolał przy spokoynym życiu odpoczywać, i kontentować się 1,000. Złł: niż drugie tylo mieć oznaczonego, a obowiązanym bydź do pracy nieustanney. Nakońcu podał Uwagi Jmieniem Kommissyi Skarbu Koronnego na piśmie, o których czytanie upraszał.

Xiąże Marszałek Konfed: Litewskiey popieraiąc wniesienie JP. Walewskiego Woiewody Sieradzkiego wyraził: że 100,000 iuż iest oznaczonego dla Inwalidów funduszu, a tych ieszcze nie masz. Przeto radzi: aby [s. 293v] [s. 358] Proiekt Funduszu Inwalidów tyczący się, był do czasu iakiego odłożony, a teraz Proiekt o Magazynach podniesiony został.

JP. Kościałkowski Wikomirski mówił:



"Na Wtorkowey Sessyi słyszałem żądanie nominacyi nowych Generałów, wczoray nic o tym w tey Izbie nie mówiono, dzisiay zaś o tym słyszę z ust JO. Xcia Jmci Marszałka Konf: Lit:, a z boku mnie tylko dochodzi wiadomość, że do Poniedziałku ta okoliczność odłożona.

Delikatna, bo tykaiąca się rzecz Podatków całego Narodu, a zatym naybardziey go obchodząca, powinna Ciebie Nayiaśn: Panie dobrze zastanowić; iesli więc Mił: Królu ułożono iuż iest, ażeby względem tey nominacyi nic tu w Seymowey Jzbie w Poniedziałek lub późniey nie rzeczono i nie rostrząsano, ale nowi Generałowie do Poniedziałku tylko w Gabinecie Twym Nayiaśnieyszy Panie maią bydź patentowani, tedy Mił: Królu, z cząstki tey, którą posiadam Prawodawczey, i z mieysca moiego na którym okazuię Powiat od kilku Tysięcy Szlachty [s. 294] [s. 359] zamieszkały, ośmielam się aresztować podpisy Twe Nayiaśn: Panie dla tychże nowych Generałów.

Nie rozumiey Mił: Królu, ażeby tym moim postępkiem rządziła albo chęć zbyteczney wolności, która zawsze ma postać Anarchii, albo zapał i miłość znikomego dymu sławy, na którą zwykłem patrzać, zwłaszcza gdy wyszukiwanie oney, iest celem iakiego głosu lub dzieła, a nie wewnętrzny szacunek odbywania powinności swoich, od Boga, sumnienia, natury, Prawa Kraiowego na sercu wyrytych, lub w Oyczystym Statucie zapisanych, na którą mówię, zwykłem patrzać, iako na ciało bez duszy ożywiaiącey wszystko w człowieku; ani Nayiaśn: Panie nie poczytay tę moią czynność za złośliwy zamiar uymowania Ci zaszczytu, i tych Tronu własności, iakie Poprzednicy Twoi posiadali, gdyż dałem Ci Królu dowód tego Seymu na rachunek nawet charakteru moiego, od nieznaiących się na nim ludzi, szarganego za to, żem stał silnie przy tychże prerogatywach Królewskich, które utrzymywać obowiązkiem moim było Poselskim, Instrukcyą nakazanym. [s. 294v] [s. 360] Lecz Mił: Królu, powszechne dobro Kraiu do tego mnie dzisiay przymusiło, nam honor W. K. Mci, i czułość o Maiątki Nasze Szlacheckie.

Dobro Kraiu Nayiaśn: Panie zależy na Woysku z Generałami, a nie na Generałach bez Woyska, ztąd Mił: Krolu honor też W. K. Mci cierpieć musi, nietylko że będąc Głową i przyrodzonym Szeffem Woyska, zostaniesz Mił: Panie, Szeffem licznych Generałów, a drobney może cząstki Zołnierzy, lecz cierpieć będzie honor W. K. Mci i z drugiey miary, to iest: iż cały szmer, całe nieukontentowanie Narodu, daiącego wieczyste Podatki, spadnie na szacowną mi Osobę Twoią Nayiaśn: Panie, gdyż wszyscy ogółem rzec będziem musieli i nie raz: po cóż było Naszemu Królowi nie widząc ieszcze na nogach Sto Tysięcy Woyska, tworzyć tak wiele Generałów na nasze własnoście i maiątki, zwłaszcza proszonemu od Posłów, aby się wstrzymał z onych Patentami. Powie mi kto Nayiaśn: Panie, że iuż Prawo zapadło, że iuż przyięliśmy Etat, a zatym może Król Jmć nominować nowych Generałów, lecz ia mu [s. 295] [s. 361] tak na to odpowiadam, że owszem toż samo Prawo, ten sam przyięty Etat wstrzymuie patentowanie nowych Generałów, gdyż nigdzie w nim nie rzeczono, ażeby patentować nowych Generałów wprzód, niźli wystawić na zupełne nogi Woysko. Są w Etacie nowi Generałowie, ale z proporcyonowanym do ich liczby Zołnierzem. Nakoniec weydźmyż w myśl Prawa, czyż chcieliśmy mieć wszystko głowy, a mało co rąk? krzywdębyśmy zrobili sobie, gdybyśmy tak rozumieli i trzymali o naszych własnych wyrokach. Rzekliśmy w ieden dzień, niech będzie Sto Tysięcy Woyska, więc całe powinno bydź Woysko, a nie Generałowie bez Gemeynów.

Podchlebiam zatym sobie, że treść myśli moiey zrozumiana iest od W. K. Mci Pana Moiego Mił:, przeto ponawiam proźbę moią iak naipokornieyszą, aby wstrzymane było patentowanie Generałów, i rostrząsane w Seymuiących Stanach koniecznie, nie to, czy ma Król Jmć nominować Generałów, bo ia tego iestem sprawiedliwego zdania, że Król a nie kto inny, lecz czy maią bydź nominowani nowi [s. 295v] [s. 362] Generałowie pierwey przed oglądaniem i zniesieniem przez Nas Summy Przychodów, iako też, przed zrekrutowaniem Woyska. Hic saltus, hic Rhodus Nayiaśn: Panie, tu są te przeskoki i skały, o które się może rozbić święte imie Patryotyzmu, pokazać każdego iakim iest wewnątrz, i iak dbały iest o powszechne dobro w ogólności, a o właściwe Maiątki pozostałych kochanych Braci Naszych w szczególności.

Nayiaśnieyszy Panie! nie zaspakaiam się ieszcze nad tym wszystkim, com dotąd powiedział, trwoga mię bierze, ażeby Cię dobrego Króla zuchwałą natrętnością nie przymuszono do podpisu takowych Patentów bez roztrząśnienia w Stanach wspomnioney nie dawno odemnie Materyi. Przeto Mił: Królu, słowa Twoiego Królewskiego żądam, że nie ściągniesz Ręki Twoiey szacowney do wyrażenia ukochanego Imienia Twoiego w nowych Patentach Generalskich pierwey, póki na Poniedziałkowey Sessyi nie będzie to roztrząśniono, czy maią bydź tak rychło patentowani nowi Generałowie, iak oni, i promowuiący ich, a nie Naród żąda. [s. 296] [s. 363] Miłościwy Panie! nie mam w tym nic prywatnego, niech będzie mi ten świadkiem, co naypierwszą osnowę myśli, i onych zawiązki w duszach naszych przewiduie, co patrzy ze wzgardą na tego człowieka, którego przyiemna układność twarzy, w tenczas naybardziey oszukuie Powszechność, kiedy czarną warzy w sercu swym truciznę, lecz mówię za dobrem powszechnym, za honorem Twoim Królu, i za maiątkami Obywatelskiemi. Nayiaśn: Panie! iużem rzekł przed kilką Miesięcy, że nazawsze iestem Twoim przeciwko tym wszystkim, co z prywaty, z zemsty, lub z widoku iakiego odbierać Ci zdrowie potrzebne dla Narodu, ostremi przedsiębrać mogą śrzodkami i wyrazami, bo wtedy mam za cnotę bydź przy Tobie, lecz zawsze Mił: Panie, stanę przeciwko Tobie, a tym samym za Tobą, gdy przymuszony, bo z woli swey nie żądasz nic złego wyrządzać Kraiowi, gdy, mówię, przymuszony, nie zechcesz oglądać się na głos i wołanie tegoż Ludu Twoiego.

Upraszam więc JW. Marszałka Seymu i Konfederacyi Kor:, ażeby z łaski swey [s. 296v] [s. 364] iako bliżey będący Tronu, oświadczył Nayiaśnieysz: Panu moie żądanie Słowa Królewskiego, które gdy będę miał publicznie oświadczone, zaspokoię się do Poniedziałkowey Sessyi, na którą Głos sobie u JO. Xcia Marszałka Konfederacyi Litewskiey, mam honor zawczasu do teyże matery zamówić."

Xiąże Marszałek Konf: Lit: odpowiedział: że warowanie słowa J. K. Mci iest wcale niepotrzebne, bo iest zalecono Kommissyi Woyskowey, aby dotąd nie fortragowała, poki nie odbierze na to od Stanów zalecenia. Król Jmć tak Patentować nie będzie, póki Fortrag od Kommissyi i proźba od Stanów nie nastąpi. Więc z tych względów upraszał JP. Wiłkomirskiego, aby ufać raczył, że J. K. Mość do Poniedziałku Patentu dla żadnego Generała nie podpisze.

JP. Marszałek Seymowy przełożył: że JP. Sekretarz artykułami czytać będzie proiekt o Inwalidach, i osobno każdy decydowanym zostanie.

JP. Suchodolski Chełmski przełożył: że tym sposobem, gdy widzi do każdego

[s. 312]


18. Wrzesnia JP. Małachowski Wda Mazowiecki /:c/

Chlubno mi iest zawsze otwierać usta w tym swiatłym męzow Gronie, gdzie ludzkość hołd odbiera, a sprawiedliwość nie zwana długiem. Łaskawym wyborem Nh Stanów do Kommissyi Skarbowey Koron. wezwany, byłem nasladuiącym poprzednicze urządzenia, byłem samey pracy y gatunkow trudow Officyalistow swiadkiem. Kto chce komu Rząd domowy powierzyc, kto kogo chce mieć w odpowiedzi za poruczoną maiątku swego czułość, ten czyniąc trudnosci w wykonaniu celu swego nie uskutecznienia, ten sam winę dopełniaiącego na siebie przyimie. Tak iest Pe Rzpltey Stany kilkunastu pierwey teraz kilkudziesiąt Millionów Straż baczność nad handlem rozwazenie sposobow pomocy Rękodziełom pilność całosci Dobr Rzpltey, strzezenie Rzek spławności, gotowość kwarantanny, wyszukiwanie Summ po Duchowieństwie Galicyiskim na Skarb obrocony dozor mennicy, w czorzystym rodzaiu Spraw Sądowość y tak liczne zlecenia Rzpltey Stanow, są celem troskliwosci Naszey, są zabawą obowiązkow Urzędowania Naszego. Wybor Officyalistow znaiomych zastępnicze przez nich pełnienie dzieli prace, ułatwia scisłość exekucyi. Kommissya Wspoł-czesna Panowania WKMci ustanowieniem swoim tę w pochwale Narodu, tę w szacunku Zagranicznych Kraiow miała chlubę, że doskonale ta cała \Skarbu/ Machina urządzoną została. Żyie ieszcze wposrzod Nas Duch Cieniami Smierci okrytego Lubomirskiego Marszałka są ci ieszcze ktorzy pracy pomagali, y pracowitoscią prawdziwy hołd Jego swięcili pamięci. Nie chcieycie Stany Pe dosiągaiąc Pochwałami tę Magistraturę przez lat 26. niedozwolić szczęscia równie Nam, iak Poprzednicy Nasi, iak my bylismy wysługuiącemi Oyczyznie. Nie chcieycie dozwolić, aby Urzędnicy w Kommissyi winę nie znanych w innym rzemiesle będących Ludzi na siebie brali. Było równie wniesienie, aby Officyalisci Cywilni na Inwalidow płacili. Pozwól N. Królu, pozwólcie Pe Rzpltey Stany, sam byłem wraz z Wami stanowiącym Legem Curiatam waszą wolą oznaczone zostały Materye zagraniczne Woyskowe [s. 312v] y Skarbowe tylko do decyzyi. Gdyby szło o podatek od Officyalistow Skarbowi otworzym moie zdanie, lecz kiedy Rzplta, kiedy gorliwość Wasza oddział mieć chciała między Stanem Cywilnym y Woyskowym, kiedy Officyalista Skarbowy iedney Oyczyznie służąc Jnwalidow mieć nie będzie chleba, za coż obcym w służbie na dawać.