Sessya 127.
Dnia 23. Lipca.
Zagaił JP. Marszałek Seymowy w te słowa = Dopełniać swe powołanie & =
Litt:
Zabrał głos JP. Iezierski Kaszt: Łukowski (
Litt:
Przy końcu mowy swoiey, oddał Proiekt zalecenie Kommissyi robienia broni w Fabrykach Biskupstwa Krakow., który gdy przeczytał JP. Sekretarz, rzekł JP. Suchodolski P. Chełm. Prosielibyśmy JWo Kasztelana, aby tak chwalebną y awantażowną, dla Oyczyzny przysługą, sam się raczył zatrudnić, bo na nikim lepiey polegać by nie mogła Rzplta.
Odpowiedział na to JP. Kasztelan Łukowski: Niech raczy bydź pewien JP. Chełm., że dla Rzpltey y Kowalem bydź nie wstydził bym się a więc gdy zaydzie zgoda na moy dodatek, gotów iestem wziąść na Siebie ten Obowiązek y doiechać do tych Fabryk dla poznania ich zdatności.
Zabrał potym głos JP. Zaleski P. Trocki w te słowa =
Wiemy Ne Stany y z żalem na to patrzalismy, że na dniu onegdayszym wciśnięta przez gorliwość Religii wsrzod Skarbowey obca Materya, naypotrzebnieyszą porę czasu zaięła. Mówiono tu do Prowincyi Litt: obwiniano nieiako o niebaczność [s. 662v] tęż Prowincyą, że o honor Boski nie uymuie się y nie iest dosyc gorliwa, a tym samym, gdy mowiono w ogólnosci do całey Prowincyi, mowiono y do Mnie, żądano obiasnienia popełnionego Kryminału, żądano y Swiadectwa, rozumiem przeto bydź moim obowiązkiem na to odpowiedzieć y spodziewać mi się należy, że chociaż w Imieniu całey stanę Prowincyi, krok moy approbowanym zostanie, gdy całosci Praw Iey y onych nie naruszenia bronić będę. Prowincya Litt. iednę z Koroną wyznaiąc Religią iest prawowierna, znac musi uszanowanie Kosciołow y tych Swiętych Praw, Ktore całość Jch zabespieczaią niepuszcza bezkarnie nigdy występku przeciw ludzkości popełnionego, tym bardziey gdy by się to okazało przeciw Bogu y Religii, przeciw uszanowaniu Koscioła y Osobom poswięconym, miała by dość gorliwosci uiąc się o tę Krzywdę y niedałaby się zapewne uprzedzić w tym nikomu. Ieżeli iakie stało się przestępstwo, ktore do wiadomości doszło Prowincyow Koron. to zapewne iuż w przód dotknęło Obywatelów Prowincyi Litt: to zapewne już wtedy znaleść się musiało pod wyrokiem Jurysdykcyi, która każda temu gatunkowi Sprawy staie się własciwą. [s. 663] Jako Obywatel Woiewodztwa Trockiego wiedzieć muszę lepiey iak kto inny że Sprawa, o którey na ostatniey Sessyi wzmiankowano była iuż w Ziemstwie Trockim, z kąd poszła do Trybunału, y napowrot z Remissy w Sądzie teraz własciwym sądzi się. Sprawa ta łączy w toku swoim JWo Kossakowskiego Biskupa Inflantskiego, lecz nie tu iest mieysce powiedzieć, czy dobrą czy złą ma Sprawę ten Obywatel Litt. bo to iest naywiększą prawdą, że każda Sprawa w usciech dowodzącego iest dobrą, srzodek tylko między dowodem y odwodem stanowi Inkwizycya, w `tey to dopiero taiemnice prawdy są zamknięte, więc wiedzieć czy zła, lub dobra iest Sprawa nie możemy, bo czekać należy poki Dekret w Sądach własciwych wszystkiego nie odkryie, mówić zaś teraz y żądać Sądu tey Sprawie wyznaczenia, iest to gwałcić Prawa Prowincyi Litt: iest to zapominać o Statucie, gdy dowodzą że ta Sprawa aktualnie w prozekucyi y pod wyrokiem Sądu własciwego zostaie. Stawam więc iako Litwin przy Prawie Prowincyi moiey, stawam przy oswiadczeniu iako Obywatel Woiewodztwa Trockiego, który lepiey wiedzieć muszę co się [s. 663v] blisko Domu mego dzieie, niż odległe Prowincye Koron., stawam nakoniec w upragnionym szacunku czasu, abyśmy oszczędzali momentow Obradom Naszym poswięconych; uparaszaiąc iak nayusilniey JWW. Posłow Prowincyi Koron, a polegaiąc na równey gorliwości o Honor Boski y Religią Obywatelów Litt: polegaiąc mowię na wyiasnieniu moim, że ta Sprawa iest aktualnie w prozekucyi, uniesienia swoiego popierać nie raczyli. Równe co do drugiey okolicznosci tu wprowadzoney winienem uczynić przełożenie na wniesienie tu słyszano że Pleban Dochody Koscielne an[???]duią. Bydz to może: że między dobremi y zli Duchowni znayduią się, bydź to może że się to bez prawie ten gwałt swiętości mogł trafic ale pytam się od czegoż są Iuryzdykcye Duchowne? Od czego Zwierzchność Konsystorzow Od czego pilność y baczny dozor nad Plebanami Officyałow? Błąd ten ieżeli się stał kiedy gdy doniesiony został Zwierzchnosci Duchowney, musiał już przez odpowiadaiącą srogosci swoiey karę bydź zmazanym ieżeli zaś niewie ieszcze o tym Zwierzchność Duchowna, to zapewne spodziewać się należy że za pierwszym doniesieniem y przykładna kara nastąpi, [s. 664] nastąpi, y tama nadal złemu założy się. To przełożywszy Imieniem Prowincyi Litt. spodziewać mi się zostaie, że zaspakaiam troskliwość tych godnych Posłow Prowincyą Koron. ktorzy chwalebną tchnący gorliwoscią, mieli pobudkę uięcia się o honor Boski, czyniąc na dniu onegdayszym wniesienie, które Ia dzis przełożeniem moim usprawiedliwiam.
Odpowiedział JP. Suchorzewski P. Kaliski w te słowa =
W Materyi toczącey się na dniu onegdayszym Proiektu niesmiałem ukonczenia wprowadzonym, przerywać Interessem, ale protestowałem się przed Bogiem Naywyzszym Stworcą moim WKM: y PP: Stanami że skoro tylko tocząca się Materya Koniec weźmie, Ia wnosić będę y dochodzić tey Sprawy, aby bezkarnie nieusli Winowaycy, ale gdy na dniu dzisieyszym, głosem JWo Trockiego ze wszech miar godnego Posła zapewnionym zostaię tak o gorliwości Obywatelskiey, iakoliteż że Sprawa ta względem Zabóystwa w Kosciele dopełnionego, była aktualnie popierana w Ziemstwie Trockim, z kąd poszła do Trybunału y dotąd pod prozekucyą zostaie rownie [s. 664v] y względem arędowania Dochodow Koscielnych, że Zwierzchność Duchowna już temu zapobiegła, nie zostaie mi przeto nic więcey, iak oswiadczyć że od wniosku moiego odstępuię.
JP. Kasztelan Łukowski rzekł: Prowincye Wielkopolska, Małopolska należą do Litwy, a Litwa do tych Obu Prowincyi; Nad zepsutym ( iednym członkiem, boleie całe ciało. Nie idzie tu Nam oto iaka iest Sprawa y iak póydzie? ale oto iść powinno, że Rzplta wdaie się w szafunek partykularnych Possesyi boć nie z innego powodu ta iest Sprawa, tylko iż wyiednano Breve w Rzymie na Dobra y z mocy Breve opanowywano te Dobra, zapobieżenie tym Inkonweniencyom proszę Ph Stanow.
JP. Butrymowicz wyraził:
Miałem dodatek do Proiektu o Biskupstwie Krakow. względem Koekwacyi innych Biskupstw, gdy iuż ten Proiekt w Prawo obrocony został, była by niesprawiedliwość to co na iedno Biskupstwo Stany wskazały na inne nierozciągnąć. Do tey Koekwacyi zniewala nie tylko Ekonomiczna, ale y polityczna uwaga. Rząd Republikantski [s. 665] im bliżey przystępuie do rownosci, tym iest lepszy, im więcey iest maiątku przy iednych, tym więcey ambicyi y Intryg przywiązuie. Znałes WKMc. potrzebę teyrożnosci , gdy od ( szczęsliwego wstępu na Tron zaprowadzić ią starałes się, mimo narzekania Przednieyszych Familij przypusciłeś Stan Szlachecki do Senatu y Ministerium, przemoc maiętnieyszych zniosłeś, winien Ci iest Stan Szlachecki ten dar iż ubogi z maiętnym obok idzie. Racz się Miłł. Panie do tey y w Duchowieństwie Koekwacyi przyłozyć. Znam, że w Republikantskich Rządach są rożnice, co iednemu służy, to nie drugiemu. My wolność obierania Krolow mamy za wielką Prerogatywę, choć szkodliwą. Większość maiątku wznieca Ambicyą, iż albo Siebie do Tronu, albo drugiego kierować zechce. Porównany Biskup z drugim będzie wiernie zyczył Oyczyznie, a Zagranicznym Ministrom służyć za Konsyliarza nie będzie. Prawda iż Konstytucya ta krzywdzie nieco teraznieyszych JJXX. Biskupów, nie tak w Dochodach, iak w Sławie, iż za nich wypadła, ale Ia odwołuię się do Ich zdania iako Obywatelów izali Konstytucya ta z wielu miar nie iest użyteczną Kraiowi, in consequenti mowienia swego podał dodatek względem Koekwacyi Biskupstw.
JP. Kublicki P. Inflantski żądał podniesienia swego dodatku względem Woytostw y Przywilejow nadawania przez Biskupow w Xięstwie Siewierskim.
Odezwał się JP. Rzewuski P. Podol. "Ponieważ już Proiekt o Biskupstwie Krakow. zdaie się bydź ukończonym, więc teraz dozwolisz mi WKMc. y Pe . Stany w inney ( Materyi mysl moią otworzyć. Zniesienie Rady nieustaiącey iest mi powodem żądania od JW. y JP. Marszałkow Konfederacyi obiasnienia, a raczey niosę do nich proźbę, aby układ iaki tymczasowy utworzyć raczyli, iakim sposobem Biskupstwa rozdawane będą, gdyż Ia miał bym sobie za słodką powinność rekkomendować JKM. na Biskupstwo Krakow. JWJX. Turskiego Biskupa Łuckiego.
JP. Marszałek Seymowy wyraził:
Gdy zawołany iestem głosem JWo Podlaskiego abysmy się porozumiewali względem sposobow, podług których moglibysmy zanieść proźbę do WKMci o Nominacyą na Biskupstwo Krakow. winienem odpowiedzieć, iz lubo dłuższych potrzebował bym na rozwagę tego zagadnienia momentów, iednak mysl w tym momencie moią otwieram y tak by mi się zdawało, że gdy Seym teraznieyszy zniosł Radę Nieustaiącą y wszystkie iey w postępowaniu opisy, a inney ieszcze na to mieysce niemamy. Magistratury przeto [s. 666] w Ręku JKMci. do czasu ustanowienia Straży rozdawnictwo zostaie. Co się zaś dotycze wniesienia JW. Pinskiego, zdawałoby mi się, że odmiana Funduszów przez uproporcyonowanie Dyecezyow nie iest w mocy Naszey, a nadewszystko że ta okoliczność, iak iest wielkiey wagi, tak w tym momencie urządzoną bydź nie może, ale nie odpisuiąc się od wielkich y sprawiedliwych Sentymentow JWo Pinskiego, zdawało by mi się raczey wyznaczyć do układu tego tak z Senatu iako y Stanu Rycerskiego Osoby, które zniosłszy się cum Collegio Episkoporum y JX Nuncyuszem Apostolskim, mogłyby nie tylko w Intratach, ale y wporównaniu prac Dyecezyalnych uczynić porozumienie się.
Odezwał się JP. \Matusewicz/ Brzeski Litt: w te słowa: Iakiekolwiek użytki wypływały by z wniesienia JWo Pinskiego, dosyć są silnemi do usprawiedliwienia Jego gorliwości o dobro Rzpltey, ale Ja tu stanąć winienem w tym momencie cum Lege Curiata, iż ostrzegliśmy sobie, że w czasie Materyi Skarbowey y Woyskowey innych przedbrać Proiektów nie będziemy. Pod tytułem = Pomnożenia Skarbu publicznego = wszedł Proiekt o Biskupstwie Krakow. Nie przeczę Ia temu, że również pobudki y też same są co do innych Biskupstw, [s. 666v] ale winniśmy uczynić dystynkcyą, że Biskupstwo Krakow. było wakuiące, wszystkie zas inne są w Possessyi Dożywotników; więc ani czas, ani mieysce traktowania tey Materyi nie dozwala.
Zabrał głos JP. Suchodolski P. Chełm.
Gdy by nie była inna wniesiona Materya, byłbym za Proiektem JWo Pinskiego bo ciąg Proiektu moiego zaymować to wniesienie zdaie się. Ale gdy słyszę wzmiankę względem rozdawnictwa, winienem głos moy podnieść bo to Materya nie naymnieysza. Nayiasn: Panie złożona przez Ręce WKM w Ręce Narodu Dystrybuta powierzona była Radzie, lecz skoro Rada umarła wrociła się na powrot do żyiącego Narodu. To co Rada zastępowała, a WKM. dopełniałeś, zostawało ieszcze pod wyrokiem Seymu dzis Seym wyższy nad Radę, gdy ią mogł skassować, został się przy tym, co powierzył Radzie, więc powinien rekommendować WKMc. Kandydatow. N: Panie po wszystkich WKMc: krokach, nie możemy obiecywać sobie, tylko że WKMc. tak zechcesz Rząd wolnego Narodu Następcom zostawić, iak go Sam piastuiesz. Podchlebiać sobie w tym momencie możemy, że troskliwość WKM: do tego iedynie dąży celu, żeby Narod w Swobodach swych w Następcow zachwiany nie był. Skoro Senat dopiero za Panowania WKMc. iest do Prawodactwa przypuszczonym, trzeba żeby Narod miał pilną na to baczność, aby przewagi nie było; bo powierzy [s. 667] 140. Kresek Senatowi, iest to zostawić Naród cały w Niebespieczeństwie. Zapewne Seym teraznieyszy zatrudnić się zechce poprawą Rządu, aby między dwiema Stanami zasiane ziarno niezgody przytłumionym zostało, a raczey cała Rzplta iednym ogniwem spoiona, do iednego też tylko dobra Oyczyzny dążyła. Trzeba Miłł. Panie, aby same Woiewodztwa obierały sobie Senatorów y rowne Jm iak Posłom dawały Instrukcye, podług których, aby potym podobnie iak Posłowie na Seymikach Relacyinych y oni zdawali z czynnosci swoich sprawę ( przed Narodem, a tak wspólnie reprezentuiąc Narod z Stanem Rycerskim całość Rzpltey zabespieczy. Nie mowię Miłł. Panie, aby ta Epoka ieszcze za Panowania WKMci zaczynała się, bo aż nadto ufa Ci Narod, ale trzeba Prawa, któreby Następcę WKMci poprzedziło, trzeba zabespieczenia się, żeby się było czym w czasie zasłonić. Spodziewa się Naród tego, że WKMc. tym pamiętnieyszy będziesz na Prerogatywy Stanu Rycerskiego, aby nieupadł, gdy Sam posrzodka Iego na ten Stopień Królestwa wyniesiony zostałeś. Stan Rycerski z Senatem iesteśmy sobie Wspoł-Bracia trzeba więc żeby Nas wspólne skleiały obowiązki, trzeba, żeby iednoczyły Serca, a tak dopiero Narod będzie iednym Narodem, chociaż w dwóch Stanach y Rzplta silnie ugruntowaną zostanie. Te proźby moie do WKMci [s. 667v] zanoszę y spodziewam się że iednomyslnie w czasie od Was Pe Stany przyięte zostaną, gdy pewien iestem, że sposob myślenia Waszego tłómaczyłem, ktory WKM przyiąc inaczey nieraczysz, tylko że iest winnym obowiązkowi Urzędowania moiego. A teraz ieżeli się podobać będzie, aby pierwsze Biskupów dotąd wakuiące zastąpione było Krzesło Imieniem całego Narodu raczą JW. JO. Marszałkowie podać JKMci Kandydatow, a tak zaspokoi się w swey troskliwości Narod y wybrany Senator będzie znał wdzięczność dla niego.
JP. Grabowski P. Wołkowyiski rzekł: Lubo podobało się Pm Stanom uszczuplic Dochody Biskupa Krakow. nierozumiem iednak, aby to co do wygody należy nie miało mu bydź zostawione. Będąc Obywatelem Woiewodztwa Krakow. mam to z własney wiadomosci y spodziewam się, że mi nikt równie swiadomy tego mieysca nie zaprzeczy że Pałac na Rezydencyą przeznaczony osobliwie w letniey porze nie iest dość w zdrowym mieyscu sytuowany, a nadewszystko, że przez Moskwę zniszczony y spustoszony został; z tego powodu mam honor upraszać, aby Pałacyk Pomnik zwany za Murami Miasta Krakow sytuowany wraz z ogrodem był zostawiony dla Biskupów y w tey mysli oddaię moy dodatek.
Czytał JP. Sekretarz ten dodatek za którym domawiał JP. Zielinski P. Nurski.
[s. 668]Król JMc: wezwawszy do Siebie Ministerium mowił w te słowa Jako tylekroć razy &.
Litt:
Odezwał się JP. Suchodolski P. Chełm: Ostrzegamy sobie, że Narod mieć nie może, ani znać chce Biskupów Krakowskiego y Łuckiego poki Sam nie poda Kandydatow.
Rzekł JP. Rzewuski P. Podolski ( Wniesienie moie było interlocutoriè z przyczyn naglących, ale że to wniesienie, iak się teraz przekonywam mogł by się stać uymą w Prerogatywie Narodu, więc od niego odstępuię y lubo powołanie tak zacnych Mężow tak do Biskupstwa Krakow. iako y Łuckiego uwielbiam, iednak staie przytym że Prawo raz zniesione nie iest ieszcze podobnym przywrocone Prawem a więc exekucyi onego używać nie można.
Zabrał głos JX. Turski Biskup Łucki w te słowa =
Ani sił ani tyle posiadam wymowy, abym dokładnie wyrazić mogł ukontentowanie Serca moiego zaś Mnie WKM. Pan Miłł. na ten Stopień w dostoienstwie Duchownym powołać raczył. Nie w usciech ale w dowodach przekonywać starać się będę y żadney nie zaniedbam pory, w którey bym niemiał okazać, że wierny Krolowi y Oyczyznie będę, y wdzięczen za Dobrodzieystwa zostanę. Zachowam szczególniey Bogu moiemu wyznanie dzięków, że kroki moie tak kierował, iż Wam się Pe Stany podobały. ( [s. 668v] W Życiu moim nieczyniłem nic tylko powinność. Gdy byłem tu w wielu głosach z ukontentowaniem moim wspomniany, dziękowałem Bogu iż bez zasług ta wdzięczności spotyka Mnie nadgroda. Lecz iak skryte w wyrokach Boskich są zamierzone Kresy, ktoż się wraz ze Mną temu nie zadziwi! Dopiero swieżo pochwałami obsypany, iuż natychmiast nieukontentowaniem dotknięty zostaię. Pogodzić tego nie umiem czy pochwała korresponduie tey Kwestyi, czy osoba moia iest warta zasiąść to Krzesło, lub nie? Oddaię mnie iednak woli Waszey, lecz pozwolcie Ustom moim, iako Duchownego obrony Biskupa, pozwolcie tę czułość Serca wynurzyc iż przyszły Biskup Krakow. w niczym nie wykroczył, za coż Następca miał by bydz Karanym? Pozwolcie powtorzyć tę słuszność y osądzcie, czy może bydź Biskup bez Possessyi, bez pomieszkania y własney Dyecezyi tułaczem, lub Komornikiem. Wystawcie to Sobie, czy wystarczyć może przeznaczona dla Biskupa Pensya na zastąpienie potrzeb Dyecezyi, na życie na utrzymanie Powagi Pasterskiey y Senatorskiey, y ieszcze na naięcie Komornego. Ale tak się Wam podobało Pe Stany, nie moią iest myslą naganiać wyroki Wasze bo y owszem chcę Jm bydź posłusznym [s. 669] los moy tylko w ręce Wasze oddaię, ieżeli chcecie tego, abym się przeniosł na ten Stopień, naypierwszy Stopień Małopolskiey, obmyslcie Sufficientiam przy tey oznaczoney Pensyi. Co oddawszy Waszey Woli sprawiedliwości, Waszemu Offektowi, y nakoniec Waszemu dla mnie względow oswiadczeniu, oczekiwać będę losu moiego.
Odezwał się JP. Czacki P. Czerniechowski w te słowa =
Podobało się powiedzieć Narodowi, skassuymy Radę, stało się ze skassowaną została, a z nią wraz w grobie y Opisy poległy. Gdy niemasz dotąd żadney Magistratury, którey by dozor Dystrybuty był poruczony, zdaie się że WKMc: wracasz się do tey Prerogatywy, którą Ci gwałtem odiętą była. Konfrontuiąc dawne Prawa y Statuta quo ad Altivitatem Senatu, znayduię zawsze ten wyraz = My Król za Radą Senatu y Stanu Rycer: = Dopiero lat 120. temu, iak nakazało Prawo; aby Marszałkowie wraz z Deputowanemi podpisywali Konstytucyą, gdy dawniey tylko Sekretarze, a potym Kanclerze zastępowali ten obowiązek. Słysząc tu Proiekt o Koekwacyi Biskupstw, nic sprawiedliwszego w moim nie widzę widoku, ale radbym, żeby w Ruskim także Obrządku, tęż Koekwacyą osobnym Proiektem przywieść do Skutku, zostawiać tam iednak y naznaczać 100/m nie można, gdy Krzesła do Swego Dostoieństwa [s. 669v] żaden Biskup nie ma przydanego, nadto ruszać własności Biskupów Ruskich, y obracać na Skarb Rzpltey nie było by zdaniem moim, ale natomiast uiętą resztę zbytkowi na fundusz Seminaryow tego obrządku przeznaczyć.
Przymowił się JP. Potocki Starosta Szczerzecki w te Słowa = Gdyby N: Stany obalenie Rady Nieustaiącey przywracało Nas do dawnych klub, kwestya nie była by żadna o rozdawnictwie, ale gdy kassowalismy Radę przyrzeklismy sobie y iednomyslnie postanowili inną formę Rządu ułożyc daruiesz Mi przeto WKMc. iż łączyć się będę z innemi zdaniami abyś WKMc tylko za rekommendacyami Biskupów nominował. Będzie zapewne głos publiczny za JW. JX Turskim za którym Ia sam Jmieniem Woiewodztwa moiego będę miał honor zanieść prozby do WKMci. Do Biskupstwa zaś Łuckiego pozwolisz WKMc. zalecić sobie JWo JX. Garnysza Podkanclerzego Koron. także wspomnianego od Siebie JXa Naruszewicza znanego z cnot swoich JX. Michała Sołtyka, ale zawsze z Proiektem do tego stosownym.
Zabrał głos Xże Marszałek Konff. Litt:
Wierność dla Króla przepisuie mi scisle zachować Obywatelstwo y dlatego przywiązanie do WKMci iest w Sercu moim głęboko wpoione,
tak dalece, iż co by się dotyczyło osobistości; gdzie by mi Prawo na zawadzie
[s. 670]
nie stawało, że wszystkiego gotow bym był uczynić offiarę, lecz dzis niezwał bym się wiernym WKMci poddanym, nie mogł bym
się tym szczycić, że noszę na Sobie cechę dobrego Obywatela, gdy bym w toczącey się Materyi otwieraiąc zdanie moie, nieodkrył
prawdy. Nikt mi tego nie zaprzeczy, że Człowiek wolno urodzony nadto uczynił Offiary z tego osobistego daru poddaiąc wolą
swoią pod wolą Zwierzchności. Z rowności Układow partykularnych w pierwiastkowym Stanie rzeczy formowały się społeczeństwie,
nastąpiła daley władzy y rządu dystynkcya, dzis Despoty żadne nie wiąże Prawo bo ma tę pierwszą maxymę sic volo, \sic/sub jubeo stat pro ratione voluntas; Iest maiątku Życia y Smierci Panem swoiego poddanego. Są iednak Kraie, że przecież, iak na przykład w Francyi pyta się Monarcha
Narodu y Rady iego zasięga w Rządzie atoli Republikantskim, gdzie każdy Prawodawca ma swoią Powagę, winien strzedz całosci
Praw swoich, bo na tych bespieczeństwo wolności y swobod Iego spoczywa. Ia maiąc się honor tym szczycić, że dla tego natym
tu mieyscu postawiony iestem abym strzegł całosci Prawa, na naymnieyszą cząstkę uwłóczenia nie winienem
[s. 670v]
dozwolić. Coż iest Prawo? Oto iest wola Stanow na pismie. Stanęlismy dziś w tey porze, ktora tylko nadzieię przynosi, przytoczyć
tu tę wielką prawdę winienem ( Antiquam Rempublicam destruximus, et novam non fecimus ( Pamiętna iest owa nieszczęsliwa Epoka ustanowienia Rady Nieustaiącey, pamiętny iest opis, który się został na pismie, że
Król będzie sobie do Krzeseł podanych wybierał. /: tu czytał Prawo 1775. y daley mowił:/ Ieżeli skassowaniem Rady Nieustaiącey
y iey opisów ( wróciły do Szafunku WKMci Dystrybuty, zacoż nie odezwał się nikt że y Starostwami wolno szafować, ale wszyscy
mieli za rzecz iuż ubitą. Nie wątp WKMci żeby Narod czynił to z chęci co czyni, ale czyni dla tego ( żeby Prawo nie tłomaczyć
y nieznosić, bo woli raczey chęciom swoim gwałt zadać, niż w naymnieyszym punkcie Prawu. Ieszcze daleki od poznania szacunku
Prawa byłem na ktorym swobody wolnosci moiey gruntowały się, kiedy mi w tey Izbie słyszeć się zdarzyło z ust powszechnie kochanego
od Narodu męża nieszczęsliwego potym Biskupa Krakow., który strzegąc Prawa, gdy dla ukończenia rozpoczętey Materyi, swiece,
w tey tu Izbie zapalić kazano, wszczął Kwestyą y domagał się o to Prawa, czy wolno przy Swiecach Seymować?
[s. 671]
Mowiąc niech będą Swiece, ale proszę na to o Prawo. ( Toż samo ia dzis powtarzam, zgoda na rozdawnictwo, ale proszę o Prawo,
gwałcę chęc moią w obowiązkach, którem winien WKMci, ale chcę nienaruszać Prawa. Co do Senatu; ten nie miał nigdy takiey przewagi
nad Stanem Rycerskim, dzis czyni obawę całemu Narodowi, Liczba wielka Senatorów nawet z Zakordonu, zbliża się już do liczby
Posłów, gdy przeciwnie znaczna część, odpadła Posłów przez Zabor Woiewodztw ( Senatorowie iednak zasiadaią Krzesła y procz
tego inni nowo są Kreowani, więc wziąść zostaie na Szalę, aby Stan Rycerski, który do roku 1766. sam ieden tylko posiadał
Prawodactwo, nie był zniszczony y nieupadł. Dało mi się tu słyszeć z Ust godnego Posła, że sama Arynga w dawnych Prawach =
My Król za Radą Senatu y Posłów Ziemskich & = dowodzi szafunek Krzeseł Senatu; Na co odpowiedzieć winienem, że ieżeli się
zwróciemy do dawnych Praw, trzeba zwrocić y rekommendacye, ale przez Woiewodztwa: Nie przewidywalismy nigdy tey, szczęsliwey
pory, że Rada będzie zniesioną, o którey niechodziło nam Jmie, ale istotę. Gdy dawna forma Rządu wraca się, Samowładcą u Nas
[s. 671v]
nikt nie iest tylko Stany, gdy iuż iasno trzeba powiedzieć, że się sprzykrzyło Narodowi zostawać pod Vice ( Seymem, ktory
się zawsze stawał przemocą, dzis szafunek wracaią, trzeba by także zapewnić, że się wróciSenatus Consilium . Lecz tłomaczyć Prawo bez kresek bez decyzyi nie obiecuie Nam bespieczeństwa, ale y owszem zachwiało by swobodami Naszemi.
Było Prawo o Urzędnikach Cywilno-Woyskowych, zostaiąc w wątpliwości bałes się go WKM. naruszyć. W tey przykrey chwili, w którey
mi mówic przychodzi wyznać powinienem że tylko iedna nadzieia słodzi mi wróżbę nieszczęścia, że WKMc uznać raczysz y oddasz
sprawiedliwośc troskliwosci Narodu, który się boi nadal z przykładu niebespieczeństwa swoiego. Mówiąc za całoscią swobod wolnosci
y Prerogatyw Narodu, sciągnąłbym na Siebie plamę gdybym przeciw wzywanym Biskupom co mowił, pamięc JW. Turskiego który się
nie lękał bronić Praw y Swobod Narodowych na naywiększe narażać przykrosci, których mu doznawać przychodziło iest zawsze swieża
w umysłach Obywatelskich y spodziewać się bez wątpienia należy że nie tylko wzgląd ten sciągnie dla niego rekommendacyę ale
nawet y układy nastąpią, aby nie szkodował na Intracie. Ale gdy
[s. 672]
ta nominacya, która już poprzedziła, nie może bydź bez Prawa, Smiem prosić WKMci, aby wezwanie Jego, wolą y Zgodą Stanow potwierdzone
było, a potym, żeby z porozumienia nastąpionego załatwić co dla WKMci z pomyslnosci Narodu iest potrzebne. Powolność ta y
łączenie się WKMci do proźb Narodu, wróżyć będzie dla Całego Kraiu szczęsliwość.
Odezwał się JP. Potocki P. Lubels. w te słowa =
Przerywam milczenie moie, gdy doczekać się nie mogę, abysmy wdrożyli się w ten porządek, który Nam Prawo przepisało. Smiem więc Zdanie moie otworzyć nayprzod co do rozdawnictwa, Ja niewidzę związku tey Materyi, ani z Podatkami ani z Woyskowoscią, a więc gdy contra Legem Curiatam iest wprowadzona, należy ią odłożyć y wstrzymać, poki w mieyscu swoim do traktowania nie przyidzie. Nietak się ma co dotyczącey Materyi Biskupstwa Krakow., pod hasłem podsycenia Skarbu publicznego wszedł Projekt o Biskupstwie Krakow. Już część Intrat Biskupstwa tego na Skarb obroconą z żalem widziałem, bo kilkadziesiąt Biskupow zasiadaiąc to Dostoieństwo w niczym nie wykroczyli przeciw Stanom, [s. 672v] za coby karze podpadać mieli, dał ( Nam tego dowod ostatni Biskup Krakowski, który wiemy co ucierpiał za to że był dość gorliwym o całość swobody Rzpltey. Wiem Ia, że bogactwa nad cnotę nie można przenosić, wiem y tak sądzę, że kiedy JW JX Turski tę Katedrę przyozdobi, Cnoty Iego przywrocą Iey lustr, który dotąd slnił się bogactwy. Lecz y ta Materya powinna ustąpić Proiektowi JWo Dłuskiego Pa Lubelskiego, którego decyzya tym ( iest potrzebnieysza, że całe Dzieło Kommissyi Woiewodzkiey dlatego zatrzymuie się. Co się dotycze Materyi wniesioney przez JWo Pinskiego zważyc należy, nie sprawiedliwszego, iak żeby uiąć zbytkowi, a dodać ( niedostatkowi, przez ten sposob uniknie zapewne Rzplta tych Intryg, których częstokroć doswiadczać iey przychodziło już wtedy ieden Biskup drugiemu zazdroscić większey Intraty nie będzie, bo każdy maiąc równe dochody, spodziewać się nie będzie mogł większych, mysleć im tylko wspolnie o Dobru Oyczyzny zostanie. Nie iestem tego zdania iż by obca powaga przeszkadzać miała Naszey decyzyi, ale iestem tey mysli ze to fundusz Duchowny wielu przyrzeczeniami Naszemi zaręczony, rozrządzany bez dołożenia się Stolicy Apostolskiey [s. 673] bydź nie może; Więc nayprzód ułożyć się pod Powagą Stolicy Apostolskiey z JWWmi Biskupami należy, co ugruntuie zamiary Nasze, y iak Sam N. Pan wspomniał, że Stolica Apostolska sama pomagać Nam do tego będzie; A teraz o decyzyą Proiektu JWo Lubelo . upraszam.
Wyraził JP. Zielinski P. Nurski:
Nie myslą sprzeciwienia się ( wnioskowi JWo Lubelo lecz czystą Intencyą bronienia swobod Narodu poprzez głosy JO Xcia Jmc. Marszałka Konff. Litt: y JW. Podlaskiego winienem. Między Królem Polskim a Narodem nie znam rozdziału tym bardziey, że uchylenie Rady ( gdyby miało czynić spadek Prerogatyw na Krola, to by się wyraznie sprzeciwiało, samemu Prawu Natury, które pozwala tylko niższym Sukcessyi, podług tego Axyoma = Amor descendit, non ascendit = Gdy przeto zlewek idzie na młodszych, a Król iest starszy od Rady, więc przyszła w Sukcessyi Dystrybuta do Narodu. Wracac się WKMc. nie możesz, bo krotko tłómaczę; że ad amissa non datur regressus Wytłomaczono tu iuż było, że Senat [s. 673v] był zawsze tylko Radą Krolów, a Stan Rycerski miał moc decydowania; więc stoiąc przy tey Prerogatywie Narodu, wraz z innemi Kolegami o cofnienie Nominacyi iak naypokorniey upraszam.
Zabrał głos JP. Suchodolski P. Chełm: w te słowa =
Niemasz przykrzeyszego Momentu, iak kiedy Naród musi się zasłaniac od przemocy nadal Krolow swoich, to iedno tylko zdaie się słodzić tę przykrość, że mamy Króla Polaka, ktory zasiadał tę Poselską Ławicę y pozwala mowic do siebie prawdę. Ten Krol, skoro wspomnie sobie, że iest z posrzodka Narodu wybrany, skoro mowię wspomnie sobie, że wsrzod Narodu zostawia Familią swoią, zapewne usprawiedliwić nie omieszka tey czułosci Narodu y dbałosci o Prerogatywy swoie, na których całe bespieczeństwo y istność onego zasadza się. Tak Miłł. Panie! odwołać mi się tu należy do wiadomości Historyi, w wielu to Narodach kłotnia iednego ( Stanu z drugim urywała wolnosci y swobod, a zawsze urywała bez powrotu. Potrzeba Miłł. Panie znieść [s. 674] tę oddzielność między Stanami, potrzeba mieć baczność na to, aby z rożnicy dostoieństwa, zakłócenia nie wypływały, bo potrzeba, abyśmy się wspólnie Kochali, a będąc iednym Narodem, szczęscie onego na wiekopomne zatwierdzili czasy. Że iest zwrócona Prerogatywa do Narodu, czytam na to Prawo /:tu czytał Prawo 1775. y daley rzekł:/ Już więc usprawiedliwiłem wniosek moy y zaprzeczac nie można, że to złe ktore w utworzeniu Rady Nieustaiącey zrządziły obce Potencye, chcąc mieć w niey trzy Stany ( umieszczone wyszło na dobre gdy Radę skassowaliśmy. Tak więc wytłómaczywszy się, niemożna już niepowiedzieć, aby prezentowanie Kandydatów, nie miało bydź w ręku Narodu, a podpis łaskawy WKMci dopiero prawnego ustanawiał Senatora, lub Ministra. Ostrzegł Naród, że ustanowi Straż przy Królu, którą między Seymem, a Seymem trwać będzie, lecz nie wiemy iaką iey ieszcze moc dadzą Stany, to iednak wiązać niezdaie się Rąk Narodu, aby nie miał prezentować WKMci Kandydatów, bo tym [s. 674v] samym zdawało by się że Rada będąc Sługą Seymu, znaczyła więcey, niż Sam Pan Seym. Winienem odpowiedzieć do Aryngi tu cytowaney, że to było powszechnie używane, ale nigdy nie \na/dawało mocy, ani utwierdzało in Altivitaté Senatorow. Nie dawne ( znalazł bym Swiadectwo od tych samych, którzy tu siedzą, że nigdy do Prawodactwa nie należeli, ale tylko Sam Stan Rycerski, bo Rada Senatu była zawsze y być powinna przy Boku tylko WKMci. ale kiedy to iuż iest wyexplikowane głosem JO X. JM: Marszałka Konff. Litt: ( że 140. Senatorów przewagę czynić zdaie się Narodowi y grożą niebespieczeństwem, więc wtym widoku niemogł bym nawet pozwolić na to aby przychodzący w tey mysli Proiekt był decydowany, chyba poniżey; gdy widziec będę Komplet Narodu; Wtedy zapewne dogodzi się y żądaniu WKMci y całość Prerogatyw Narodu ugruntowaną zostanie. Rzecz więcey, niż pewna że Ci zacni Mężowie, tak JW. Turski, iako y JW. Naruszewicz obydwa zasługuią sobie na względy WKMci, ale też same względy gdy Jm Naród zaręcza sprzeciwienie się [s. 675] Jch nominacyi nie powinno do osobistosci bydź nadciąganym, bo znaiąc Naród Jch cnotę, zapewne by rad widzieć osiadaiących te Katedry iak nayrychley, gdyby mu o wolność ten naywyższy zaszczyt w Polskim Narodzie niechodziło; Więc dogodzi się zarazem y żądaniu WKMci y względom na zasługi wymienionych Mężów y troskliwosci o swobody swoie Narodu, gdy doczasu Kompletu Stanu Rycerskiego decyzya tey materyi odłoży się.
Za wezwaniem Ministerii do Tronu Mowił Krol Jm. w te słowa = Wziąłem za hasło &
Litt:
JP. Potocki P. Podlaski podał Projekt Nominacyi na Biskupstwo Krakow. JX. Turskiego Biskupa Łuckiego.
Zabrał głos JP. Jerzmanowski Poseł Łęczycki =
Litt:
JJPP. Rzewuski P. Podolski. Kociełł P. Oszmianski y Niemcewicz Poseł Inflantski rekommendowali JKMci do Nominacyi na Biskupstwo Łuckie JXa Naruszewicza, wspominaiąc że zapodobne zasługi w pisaniu Historyi Narodu Polskiego, Kadłubek, Kromer, Długosz y Załuski Katedrami nadgradzani bywali.
Stosownie do mysli JPa Pinskiego w względem porownania Biskupów w Intracie y pracy podał Proiekt JP. Morski P. Podolski.
Czytał zatym JP. Sekretarz dodatek [s. 675v] JPa Pinskiego, a potym drugi Proiekt JPa Podolskiego, porownanie Intrat Biskupich w sobie zawieraiące.
JP. Kociełł Oszmiański, żądał podniesienia swoiego Proiektu względem skassowania Konstytucyi 1775. nadaiącey wolność arędowania Dobr bez granic czasu do Biskupstwa Wileńskiego należących.
Odezwał się JP. Zielinski P. Nurski w te słowa =
Troskliwość JO Xcia JM. Biskupa Płockiego, daie mi powod przełożenia Pm Stanom takiey okoliczności: Kapituła Płocka wstecz myslom tego przykładnego Pasterza idąc, kilka Kanonii skassowawszy fundusz między siebie rozszarpała, gwałtowi temu sprzeciwiał się ile możnosci Biskup y poszedł w Process z Kapitułą, ale go przez Appellacyą aż do Rzymu wywołała. Wszyscy niemal Obywatele Woiewodztwa moiego, widząc sprawiedliwość Pasterza swego, a przeciwnie gwałt popierany przez Kapitułę oswiadczyli Manifestem zażalenia swoie y w Instrukcyach Starunek Nam o uspokoienie gwałtu tego zalecili. W dopełnieniu przeto tey woli wspoł-Obywatelom moich, mam obowiązek upraszać Ph Stanow, aby mogł bydź umieszczony przydatek zagradzaiący Kapitule odmieniać funduszów y na swóy [s. 676] obracać użytek, ktory oddaię do Laski.
Zalecił JP. Marszałek czytanie dodatku JPa Wołkowyiskiego względem Pałacyku Promnik zwanego.
Gdy nie było zgody na ten dodatek, odezwał JX. Turski Biskup Łucki w te słowa =
Gdy los moy y szczęscie moie w Ręce Wasze Pe Stany złożyłem, czekać mi go tylko zostaie z cierpliwoscią; Nie mogę atoli do podanego Proiektu nie przymowić się. Praktyka Was samych przekonywać powinna, że Biskupstwa nie może bydź Erekcyi bez funduszu. Zastanowcie się Pe Stany, czyli to iest pewny fundusz ze Skarbu, lub nie który odbierać będzie Biskup dwiema Ratami? Wszakże to od Roku 1776. Biskupowi Sp. Smolenskiemu wyznaczona była 20. Tysięcy na rok Pensya. Niech wyzna Kommissya Litt: czyli ma to aby za ieden rok opłacono. ( Może się równie znaleść y Skarb ( Koron: w tym przypadku może Kommissya Skarbowa upatrzy cos takiego do Biskupa y powie mu, nie opłacę Ci dzis, lecz za poł roku. Pytam się Pe Stany, coż by to wtedy za nieszczęsliwa Kondycya była Biskupa, do iakiż by go ostatecznosci przywieść nie mogła; O to Pasterz własney Dyecezyi nie miał by schronienia, [s. 676v] o to rownie z Lokaiem do Garkuchni chodzić by musiał, czyż by się to z Powagą Biskupa a Powagą Senatora zgadzało. Raczcie temu zabieżeć, by kiedyż tedyż do tego nie przyszło, raczcie przynaymniey na to pozwolić aby w Dobrach zostawiona była Intrata Biskupowi. Nie sprzeciwiam Ia się Wyrokom Waszym, ale prosić mi zostaie, abyscie tę reflexyą, ktorą przełożyłem, w uwagę wziąść raczyli.
Z Zlecenia JPa Marszałka Seymowego czytał JP. Sekretarz dodatek JPa Kublickiego względem Przywilejów przez Biskupow Krakow. nadawanych, y drugi JPa Kasztelana Łukows. względem założenia Fabryk woiennych y Kuznic w Dobrach Biskupstwa Krakowskiego.
Odezwał się Xże Marszałek Konff. Litt: w te słowa =
Iest to moim usiłowaniem N. Panie, aby zawsze głos prawdy dochodził do Tronu WKMci. Od dawna w Polszcze nie znana Ludwisarnia, kosztem WKMci ustanowiona w Warszawie, zasługuie na winną WKMci od Narodu wdzięczność. W początkach Cudzoziemia do wydoskonalenia tego rzemiosła używalismy, dzis iuż Fabryka ta przyszła do tey perfekcyi, że równa się naydoskonalszym zagranicznym. Powtórzę tu com oswiadczył zdaiąc Sprawę z czynnosci moich, gdy byłem [s. 677] wraz z JWm Sp Kasztelanem Sandomirskim wyznaczony do lustrowania teyże Ludwisarni, że znalazłszy JPa Maiora Wągrowskiego Męża ze wszech miar w tey sztuce biegłego, winienem go ( WKMci rekommendować. W dzisieyszym przypadku mogł bydź użyty tak dla rozpoznania Materyału, iakoteż do opatrzenia mieysca na Ustanowienie Ludwisarni w Dobrach Biskupstwa Krakows. Dodatek zas ten JW. Kasztelana Łukowskiego, nie pod Prawem funduszu na Woysko, ale raczey pod Osobnym zaleceniem Kommissyi Woyskowey powinien by bydź decydowanym.
Czytał JP. Sekretarz wspomniony Proiekt JPa Kasztelana Łukows: z dodatkiem o Ludwisarni przez Xcia Marszałka Konff. Litt: podanym. Na ktory trzy krotna iednomyslnie nastąpiła zgoda.
Powtorzył znowu JP. Sekretarz czytanie dodatku o Woytostwach. Lecz oswiadczył JP. Kublicki P. Jnflantski że wniesienie względem Woytostw nie może bydź teraz decydowane poki Proiekt Iego względem Xięstwa Siewierskiego nie przyidzie pod Wyrok Stanow.
Przystąpił potym JP. Sekretarz do [s. 677v] czytania Projektu JPa Dłuskiego
Po przeczytaniu oswiadczył JP. Jerzmanowski P. Łęczycki "Ja naten Projekt nie pozwalam, bo by wielkie zamieszanie zrobił w tych Woiewodztwach, gdzie iuż może ukończaią się czynnosci Kommissyów Powiatowych.
Równą oppozycyą zaniosł Xże Marszałek Konff. Litt: oswiadczaiąc że na Prowincyą Litt: tego nie przyimuie Proiektu.
Gdy rożnych Osob Seymuiących, słyszeć się dała oppozycya, y tylko Woiewodztwa Lubelskie y Podlaskie tenże popierały Proiekt; przeto JP. Marszałek Seymowy, dogadzaiąc żądaniu, zapytał się o Zgodę, czyli zachodzi iednomyslność aby ten Proiekt JPa Lubelskiego dla samych tylko Woiewodztw Podlaskiego y Lubelskiego mogł służyc? Potrzykroc iednomyslna słyszec się dała zgoda.
Ządał JP. Potocki P. Lubelski, aby przy tym Proiekcie było zalecone Kommissyom Woiewodzkim nadesłanie taxy zbożowey dla Wiadomosci Stanow, na co odpowiadaiąc JP. Marszałek, oswiadczył iż to tylko przez Uniwersały dopełnic się może.
[s. 678]Za przełożeniem JPa Marszałka Seymowego, że od JX. Biskupa Kujawskiego odebrał doniesienie iż nie które Kommissye przez troskliwość swoią obciążaiąc Duchowieństwo oznaczaiąc 20. Procent od Intrat tych Plebanow, których Dochody 2000. Złłh niedonoszą, zalecił czytać tęż Notę nadesłaną.
Po przeczytaniu, gdy zapytywał się JP. Marszałek, czyli może objasnić Kommissyom, przez Uniwersał tę okoliczność (
Odezwał się JP. Jezierski Kaszt: Łukowski, Że iuż raz iest włożone Prawo na Kommissarzow, ktorzy, ieżeliby zbłądzili, to wczasie za doniesieniem skarani będą, a tłómaczyć Prawa nie potrzeba, gdy Rada Nieustaiąca iest zniesiona.
Czytał potym JP. Sekretarz Proiekta JPa Pinskiego y Podolskiego względem porownania Biskupow w Intracie y pracy.
Po przeczytaniu, przełożył JP. Marszałek Seym. iż zapatrzywszy się na podobieństwo tych dwóch Proiektów, osmiela się zaproponować Autorom Jch, iżby na przelanie tych dwóch Proiektów w ieden pozwolić raczyli co wraz z Deputowanemi do Konstytucyi na jutrzeyszą Sessyą wygotować się oswiadczył; [s. 678v] Co się zaś tycze wniesienia JPa Potockiego Lubel: aby do Układu z Biskupami y JXm Nuncyuszem, wyznaczona była Deputacya tedy, ieżeli by się to zdawało Pm Stanom, upraszał by JKMci o nominowanie Osob z Senatu, a potym Sam przystąpił by do Nominacyi z Stanu Rycerskiego po iednemu z każdey Prowincyi.
Za zbliżeniem się Ministerii do Tronu JX. Garnysz Podkanclerzy Koron. rzekł: JKMc. Pan Moy Miłł: przychylaiąc się do wniesienia JPa Marszałka Seymowego nominuie do Układu z Collegium JXX. Biskupów z WWh Walewskiego, Woiewodę Sieradzkiego, Ankwicza Kasztelana Sandomirskiego y Zyberga Woiewodę Brzeskiego Litt.
Po tey Nominacyi ogłosił JP. Marszałek Seymowy.
Z Prowincyi Małopolskiey WW. JP. Ossolinskiego P. Podlaskiego
Z Prowincyi Wielkopolskiey. W. Działynskiego Posła Poznańskiego.
Xże zas Marszałek Konff. Litt: (
Z Prowincyi Litt: W. Niemcewicza, P. Inflantskiego
Po ukończoney tym sposobem Nominacyi Z Woli JKMci JX. Podkanclerzy Koron. solwował Sessyą na dzień jutrzeyszy na godzinę 10tą
[s. 679]Głos JEKMci na Sessyi dnia 23. Julij
Iako tylekroć oswiadczyłem, tak y dzis powtarzam, Ze krępować Woli Seymuiących Stanow niebyło nigdy y nieiest Zamiarem moim,
bo w wolnym Kroluiąc Narodzie, wolnosc zanaypierwszy zaszczyt mam y mieć będę. Ale rownie tey wolnosci, ktora nikomu nieiest
odbierana, uzywa\iąc/[???] ktorego Narod chciał mieć na Czele swoim, [???] nietylko \ma/używac prawa \otwieraiąc zdanie swoie/swego do toczącey się Materyi, ale są takie przypadki, w ktorych mowić, z obowiązku Urzędowania iest obligowany. Do materyi wszystkich \w opisaniu Jntrat Biskupstwa krakowskiego tu/ słyszanych \zdań/tu głosów niemogę nieprzydać to, co iest w przekonaniu moim, iż przestąpilibysmy Zamiary przyzwoitosci y \przezorności/stosowności, gdybyśmy to wszystko, co tu iest wprowadzone chcieli dopełniać sami tylko przez się, bez dołożenia się Stolicy Apostolskiey.
Podana Nam
[s. 679v]
iest Nota od JX. Nuncyusza w tey materyi. Rozumiem, Że temu nikt niezaprzeczy, iż trzeba Nam odpowiedzieć, wstylu grzeczności
y względnosci takim, w iakim iest podana; W zbyt światłym mowię gronie abym miał potrzebę rozwodzić się, nad temi okolicznosciami,
ktore Zatrudniały by Nas w dalszym czasie, y mogły by bydz szkodliwosci początkiem, gdybysmy bez Umowy y porozumienia się
z S. Stolicą Apostolską, chcieli to tak wielkie dzieło dozorywać. Będąc Krolem, y na Naywyzszey \w Kraju/ osadzony Straznicy, iest mam \za/ powinnosc ostrzegać, gdy widzę Zamiary, ktoreby powstaiące bespieczeństwo mogły pokrzywdzać.
Słyszałem dzis zdania niespodzianie wprowadzone w inney Materyi mnie tykaią \cey/cym osobiście. Nieznam, y znać niebędę osobistego Jnteressu mego,
[s. 680]
ktory by walczył z dobrem powszechnym, y Jnteressem Oyczyzny. Niebędę w obszerne wchodził argumenta, to tylko powiem, co iest
każdemu wiadomo, Ze a condita Republika Krolowie mieli iedynie w swych ręku rozdawnictwo Krzeseł, ministeriow, y Urzędow, to Jm nigdy dysputowane niebyło, to Paktami
było mi od Obieraiącego Narodu oddane. Używałem Jch \tey Prerogatywy/ bez zakwestyonowania do momentu tego Seymu, ktory był tu nieraz nazwanym Nieszczęsciem Narodu. \Gdy/y Tronu tyle razy dało mi się słyszeć pozałowanie osoby moiey z odięcia mi tey prerogatywy; byłem w mniemaniu y rozumieniu iż ieżeli nie tra Ze trafiam w myśl powszechną; ze wtym samym momencie, w ktorym to Prawo 1775 zniesione zostało, Ze wtym momencie wróciła
[s. 680v]
się nazad do mnie ta prerogatywa. \W/y Szafu\nku Urzędow/nek Upatrywałem nietylko Serca mego skłonności, ale co bydz powinno w rozdawnictwie y wybiorze, Cnoty, Zasługi, y szczegulne
przymioty. Słyszałem oddawane tu pochwały znaiomym w Narodzie z Cnoty y Zasług mężom. Rozumiem, że mi nikt niezaprzeczy, iako
bym nieprzyzwoicie Proregatywy moiey użył, gdy JXa Turskiego Biskupa Łuckiego do Kathedry Krakowskiey, a na Jego mieysce JX Naruszewicza Biskupa Smolen. \do Łuckiey/ zaproszę. Gdy słyszałem y to zdanie, że dopiero za mego Panowania Senat do Uczesnictwa Prawodactwa przypuszczonym został,
nato zdanie tę tylko czynię Kwestyą, iakim sposobem na dawnych Seymach tyle razy Senat przeczył, iak każdy Poseł ma prawo?
to samo Jch okazywało Uczestnikami Prawodawstwa, y to samo upowazniało ten Stan Senatorski, y czyniło go w rownym \w/ udziale Prerogatyw z Stanem Rycerskim. Jak mowiłem, tak powtarzam ze nadewszystko poważam wolnosc, Wolnosc Narodu, a nadewszystko
teraz Seymuiącego Narodu. To powiedzia\wszy/łem co było powinnoscią moią powiedzieć, tamuię dalszych obrad, y czekam onych kontynuacyi
GŁOS
J.W. JMCI PANA
MATEUSZA TOPORY
BUTRYMOWICZA
PODSTAROSTY I POSŁA POWIATU PINSKIEGO
NA SESSYI SEYMOWEY
DNIA 23. JULII 1789. ROKU
MIANY.
NAYIASNIEYSZY KROLU PANIE MOY MIŁOSCIWY
Prześwietne Skonfederowane Rzeczypospolitey Stany.
Na onegdayszey Sessyi gdy był w tę Izbę wprowadzony Proiekt o Intracie Biskupstwa Krakowskiego i gdy dla następnych Biskupów tey Dyecezyi 100,000. Zło: rocznego wyznaczono dochodu, chciałem był w tedy zaraz, podać móy dodatek ten samy, o którym onegday wspomniałem, a którego umieszczenie w Proiekcie zamówiłem sobie pokilkakrotnie u Laski i który teraz Nayiaśnieyszym przekładam Stanom, to iest: ażeby i drugich Biskupstw Intraty do podobneyże kwoty ( falvis modernis) porównane zostały; lecz wstrzymałem się na ten czas z wniesieniem moiego dodatku przez tę troskliwość, ażebym zakrawaiąc na wiele, wszystkiego niepopsuł, czekałem więc iaka N. S. S. względem Intraty dla Biskupa Krakowskiego nastąpi Decyzya.
Gdy tedy stanęło iuż Prawo, że Biskup Krakowski, Biskup który iest po Prymaturze w Senacie Naszym naypierwszy, ma mieć tylko Zło: 100,000. Intraty, byłaby iuż naywiększa niesprawiedliwość, ażeby drugich Biskupstw dochody w swoiey iak dotąd zostawały całości, byłaby tym sposobem Degradacya i nieiakieś Biskupstwa Krakowskiego ukaranie, na które ono ani z Urzędu swoiego, ani z Osoby, która go naypóźniey posiadała, zasługiwać niezdaie się.
Należy więc N. S. S. zostawiwszy teraźnieyszych JOO. JWW. Biskupów przy ich dochodach póki żyią, ustanowić Prawo, ażeby Intraty wszystkich Biskupstw w Kraiu naszym porównane były, do czego nietylko Ekonomiczna racya lecz i polityczna uwaga służyć nam powinny za Prawidło.
W Kraiu bowiem wolnym, w Rządzie Republikantskim im więcey Dochody i Maiątki Urzędników Kraiowych do równości są zbliżone, tym bardziey wolność tego Kraiu iest beśpiecznieyszą; skoro [s. 681v] [s. 2] albowiem niektórzy z nich w Dochodach i Maiątkach swoich guruią nad drugich, zaraz takowi nie cierpią Praw wędzidła, zaraz unoszą się ambicyą nad równość, zaraz intrygować w Kraiu zaczynaią i naostatek zamieszanie w Oyczyźnie swoiey, nawet czasem niezastanawiaiąc się nad iey zgubą, popełniaią i czynią. Mógłbym tego wielorakie przywieść przykłady, lecz mam za rzecz próźną, mówić o tym, co iest naywidocznieyszą prawdą i co ustawiczne potwierdza doświadczenie.
Słyszane tu były Głosy na Sessyi zawczorayszey, iż w składzie Rządu Republikantskiego iest pożytecznie, ażeby niektórzy Obywatele większemi nad innych Dochodami uprowidowani byli; nie wiem wcale iakim sposobem te wniesienie w Rządzie Republikantskim za pożyteczne wyprobować można, gdy ono tak widocznie sprzeciwia się wolney Konstytucyi; bo czy to fizycznie, czy moralnie Rząd Republikantski wystawiemy sobie przed oczy, zawsze wypada iasno widzieć, że Mechanizm Rządu tego tym iest doskonalszy i pewnieyszy, im bardziey sprężyny i kółka iego równey są mocy i równym obrotem swoim naznaczone sobie pełnią powinności. (
Tę równość znałeś naylepiey, i znasz dotąd N.M.P. bo od szczęśliwego wstąpienia Twoiego na Tron, mimo narzekania znacznieyszych w Kraiu Naszym Familii, Stan Nasz Szlachecki do różnych wyższych Dostoieństw i Urzędów przypuściwszy, umieściłeś go w Senacie, Ministeryach i innych wysokich mieyscach, a tym sposobem zaradzić raczyłeś, że przemoc wyższych nad słabszemi w Kraiu Naszym dawniey praktykowana, ustawać zaczęła; Twoiemu więc M. P. Panowaniu Stan Nasz Szlachecki iest winien, że teraz uboższy z maiętnieyszym obok stawaiąc wszędzie domaga się od niego tey równości, która iemu przez Przywiley Urodzenia słusznie należy. Chciey więc N. M. K. przyłożyć się ieszcze do wydoskonalenia tey równości; bo na niey istotne beśpieczeństwo Wolnego Naszego zasadza się Rządu.
Nie przeczę ia temu, że iak między Rządem a Rządem wolnym Republikantskim są niektóre różnice, tak według onych co iednemu iest pożyteczne, drugiemu bywa szkodliwe; gdzie bowiem znayduie się Rząd wolny, lecz Tron iest sukcessyiny, tam przewyższanie Dochodów i Maiątków iednych nad drugiemi bydź może pożyteczne, a przynaymniey nie iest szkodliwe; u Nas zaś gdzie chociaż iest Rząd wolny, ale mamy razem chlubną w prawdzie dla Narodu, lecz szkodliwą Kraiowi Prerogatywę, wolnego obierania Królów, większość Maiątków i Dochodów Urzędników Kraiowych zawsze iest szkodliwa; każdy bowiem z maiętnieyszych dla tego tylko stara się bydź maiętnym, i mieć przyiaciół, ażeby albo u Panuiącego wszystko wytargował [s. 682] [s. 3] co zechce, albo w czasie Bez Królewia siebie do Tronu wyniósł, lub drugiemu dopomógł, obiecuiąc to sobie zawsze, że kogo na Tron wsadzi, tym dyrygować potrafi; wypada więc koniecznie, iż w Kraiu Naszym maiętnieysi znacznie nad drugich Urzędnicy, bardziey szkodliwemi iak pożytecznemi bydź mogą.
Gdy zaś utrzymywać równość Dochodów Obywatelskich tych które dziedzicznie z Przodków posiadaią, lub które przez spadek krwi obeymuią, nie iest w mocy Rządu i Prawodawstwa, przynaymniey powinniśmy ile możności równać te, które z dochodów Publicznych i przez szafunek Panuiących Monarchów Obywatelom dostaią się; te zawsze powinny bydź równe, tam osobliwie, gdzie równość Przywileiów i równość zawiera się Obowiązków.
Biskupów Kraiu Naszego, mam za równych sobie Senatorów, równe więc dobrodzieystwo od Rzeczypospolitey mieć powinni, a gdy ta równość w dochodach ich ustanowioną będzie, i kiedy tylko Krzesłami wyższym i niższym dystyngwować się zaczną, zapewne nie będą mieli pobudek dla wzięcia wyższego Biskupstwa od W. K. Mci P.N. M. biegać po Instancye, do cudzych Dworów lub Ministrów, każdy z nich na ten czas będzie się starał bydź równie Oyczyznie swoiey życzliwym, bydź równie Kraiowi wiernym, w Senacie radzić cnotliwie, a żadnemu z Ministrów Zagranicznych nie służyć za Konsyliarza.
Tak cnotliwe Rządzenia się Senatorów naszych Duchownych niech będą prawdziwemi zasługami w Kraiu, i ci którzy tą drogą postępowali i do tych czas postępuią, także ci, którzy będąc naybliższemi W. K. Mci, do Niego są przywiązani, ci, niech znayduią naypierwsze mieysce w Łaskawym W. K. Mci P. N. M. Sercu i N. S. S. niech za takiemi tylko swoią wnaszaią Instancyą. Ze wszystkich tedy uwag Polityczney i Ekonomiczney, równość dochodów Biskupich iako Senatorów Naszych, iest Nam koniecznie potrzebną, ieżeli chcemy przecinać wszelką do Intryg wnętrznych i zewnętrznych na dalszy czas drogę.
Prawda, że Konstytucya tym sposobem Dochody Biskupów reguluiąca krzywdzić zdaie się JOO. JW. Biskupów Naszych teraźnieyszych nie iuż w Ich dochodach, bo każdemu dożywotnie zostawuią się Intraty, lecz w Ich delikatności i sławie, że za Ich Wieku taka zapadła Konstytucya; ( ale odwoływam się do Ich własnego przekonania, a do przekonania nie iuż iako Biskupów, lecz iako Obywateli Oyczyźnie swoiey życzliwych i iako Senatorów pożytecznie i sprawiedliwie Kraiowi radzić powinnych; pewny więc zdaie mi się bydź mogę, iż sami uznaią że ta równość Dochodów ich, którą ia Nayiaśnieyszym proponuię Stanom, iest Oyczyźnie Naszey arcy potrzebna, i arcy pożyteczna, [s. 682v] [s. 4] skoro więc iest pożyteczna i potrzebna, musi kiedykolwiek nastąpić, a więc teraz iest właśnie czas do tego, kiedy Oyczyznę Naszą od przemocy i Intryg ubeśpieczaiąc, wolność Rządu Republikantskiego iak naygruntowniey, zafundować przedsiębierzemy.
JW. Marszałku Konf: Koron: znaioma Nam iest Twoia delikatność, tak iak znaiomy całey Powszechności naycnotliwszy Twóy sposób postępowania w całym życiu i w całym ciągu Seymowania Naszego, niechciey się więc skrupulatnie zastanawiać nad tym: że gdy Dochody Biskupstw porównać chcemy, odbieramy własność Kościelną i Religią Naszą na uszczerbek narażamy; bądź pewny przezorny nasz Sterniku, że wszyscy równie z Tobą S. Religią Naszą Panuiącą Rzymską Katolicką wyznaiąc, życie za nią sakryfikować gotowi iesteśmy; niezrażay się więc gorliwością Naszą, która Nas czasem zbytnie unosi, bo ta chociaż omyłki lub ułomności niektórych Duchownych, zwyczaynie iako Ludzi, czasem krytykuie, czyni to iednak chęć okazać, że Religią swoią szanuiąc i kochaiąc, złego przykładu w Duchownych widzieć niechce. Gdy te Dochody Biskupów regulować żądamy, to iest iednym odebrać, drugim dodać chcemy, Skarbowi Publicznemu może się z tego nic nieokroi, a choćby nic niezostało do Skarbu, pożytek iednak naywiększy ztąd dla Kraiu ukaże się, że przez porównanie Dochodów Biskupich, zaradzi się Intrydze, która wewnątrz i zewnątrz między Naszemi Duchownemi gnieździła się dotąd Senatorami: i która w każdym czasie naycnotliwszego ułudzić iest zdolna.
Kończę więc Głos móy oddaiąc móy dodatek do Laski i o przeczytanie go proszę.
W Drukarni P. Duroux Konf: Nadw. J. K. Mci, Dyrektora Drukar: Korp: Kad: mieszkaiącego w Rynku Miasta Starey Warszawy Nro: 58.
Głos powtorny JEo Kr Mości na Sessyi Seymowey dnia 23. Julii 89.
Wziąłem za hasło moje Krol z Narodem, Narod z Krolem = To hasło będzie mi towarzyszyć aż do grobu, kroki moje zawsze stosować będę do niego, nie będę zatym wchodził w racyocynacyę, nie będę wspominał co mi Pacta Conventa w moc dały, ktorych Opis gdy iest od Krola Sacrosancte dochowany, odeymować Mu onych nadania Narod, to iest druga strona sprawiedliwie nie może. Nie będę się na tym zasadzał, bo chocby te, y tym podobne, służyc mi mogły na przekonanie argumentuiących dowody, tedy ani ta, ani Jnne Prerogatywy nie były by mi miłe, y w Ręku moich cenione, gdyby niebyły utwierdzone Sercami, y umysłami dobrochętnego Narodu. Za tym to tylko mowię, iż byłem w przekonaniu, że gdy Seymuiące Stany nagoniły czyny Seymu 1775. gdy tylekroć wspominały, iż gwałtem odięte mi były Prerogatywy, gdy słyszałem wyrazy użalenia się nademną, y że mi nazad powrocone być powinno rozdawnictwo, byłem mowię w przekonaniu, iż iest wolą Seymuiących, abym tey Prerogatywy użył, y dla tego przed Sessyą dzisieyszą, wezwałem JXa Turskiego y Naruszewicza, y chęć moją, o szafunku zawakowanych Katedr Jm oswiadczyłem: ale to nieprzeszkadza; abym niewchodził w mysl Xia Marszałka Konfederacyi Litewskiey, a przez JP. Chełmskiego potwierdzoną. Ponieważ nieskończenie miło mi będzie gdy powszechną odezwą favore tych Mężow, będę słyszał zaszczycony moy wybor: y dla tego żebym dał nowy dowod, jak mocno cenię ukontentowanie Seymuiących, oswiadczam iż nie będę przyspieszał Jnnych dystrybut, dopoki wątpliwości zachodzące nie będą uspokojone. Teraz zaś, jak żądane, tak spodziewane się usłyszeć odgłos Powszechny zdobiący Moy wybor. Co zaś do słyszanych [s. 683v] głosów, a mianowicie JP. Lubelskiego, w którym prawdziwie, że znalazłem moje mysli naylepiey wyłuszczone jak życzę y pragnę, tak spodziewam się, iż gdy zasłużonych nie można za jednym kontentować Awansem, że Przezacne Seymuiące Stany zechcą, aby tak rzeczy ułożone zostały, iżby JX. Garnysz Podkanclerzy Koronny, wyrownywaiącym dostojenstwu Jego, y zasługom, mogł być pocieszony dochodem choć z udziału Dyecezyi Krakowskiey, ale wszelako nieinaczey jak za umową z Stolicą Apostolską. Tudziesz, że okazawszy powszechnym odgłosem Przezacne Stany, upodobanie moie z wyboru mego JXu Turskiemu, zechcą to sprawić, aby niedostatku, y niewygody niedoznawał ten godny mąż w tym Krzesle, w ktorym nadgrodę, y spoczynek Jemu obmyslić, iest moim zamiarem, za długoletnie Jego Cnoty, y te przykrości, które za dobre obywatelstwo swoje, od obcego poniosł żołnierza przed laty. Niemniey, że Przezacne Stany bezintratne wcale Dyecezye Jnflantską y Smolenską, za umowieniem się z Stolicą Apostolską, przyzwoitym raczą opatrzyć funduszem a w tedy ukontentowane będzie Serce moje, gdy nikogo już niebędę widział zasmuconego. Teraz zas kończę na tym że żądam, y dopraszam się o odgłos dla JXX. Biskupów Łuckiego, y Smolenskiego, uwienczaiący Jch przezemnie wybor.
Głos Jo Ka Mości na Sessyi Seymowey dnia 23. Julii 89. miany.
Jako tylekroć oswiadczyłem, tak y dziś powtarzam, że krępować Woli Seymuiących Stanów, niebyło nigdy, y nie iest zamiarem Moim, bo w wolnym kroluiąc Narodzie, wolność, za naypierwszy zaszczyt mam, y mieć będę, ale rownie tey wolności, ktora nikomu nie iest odbierana używaiąc Ten, którego Narod chciał mieć na czele Swoim, nie tylko ma Prawo otwierać zdanie swoje, do toczącey się materyi; ale są takie przypadki, w ktorych mowić z Obowiązku Urzędowania, iest obligowany. Do wszystkich w Opisaniu Jntrat Biskupstwa Krakowskiego tu słyszanych zdań, nie mogę nieprzydać to, co iest w przekonaniu moim; iż przestąpilibysmy Zamiary przyzwoitości, y przezorności gdybyśmy to wszystko, co tu iest wprowadzone, chcieli dopełniać sami tylko przez się bez dołożenia się S. Stolicy Apostolskiey. Podana Nam iest Nota od JXa Nuncyusza w tey materyi; Rozumiem, że temu nikt niezaprzeczy, iż trzeba Nam odpowiedzieć w stylu grzeczności, y względności takim, jakim iest podana. W zbyt swiatłym mowię gronie, abym miał się rozwodzić nad temi okolicznościami ktoreby zatrudniały Nas w dalszym czasie, y mogłyby być wielkie y długich szkodliwości początkiem, gdybyśmy bez umowy, y porozumienia się z S. Stolicą Apostolską chcieli to tak wielkie dzieło dokonywać. Będąc Krolem y na naywyższey w Kraju osadzony Strażnicy, mam za powinność ostrzegać, gdy widzę Zamiary, ktoreby spokoyność Krajową mogły uszkodzic. Słyszałem dziś zdania niespodzianie wprowadzone w Jnney materyi, mnie tykaiącey Osobiście Nie znam, y znać nie będę Osobistego Jnteressu mego, któryby walczył z Dobrem powszechnym y interessem Oyczyzny: Nie będę w obszerne wchodził Argumenta, to tylko powiem, co iest każdemu wiadomo [s. 684v] że a Condita Republica Królowie mieli jedynie w swych Rękach rozdawnictwo Krzeseł ministeriow, y Urzędów, to Jm nigdy dysputować niebyło, to Paktami było Mi od Obieraiącego Narodu nadane. Używałem tey Prerogatywy bez zakwestyonowania do momentu tego Seymu, który był tu nieraz nazwanym Epoką nieszczęścia Narodu. Gdy tyle razy dało mi się słyszeć pożałowanie Osoby mojey, z odjęcia mi tey Prerogatywy, byłem w mniemaniu, y rozumiem, że trafiam w mysl powszechną, iż w tym Samym dniu, w którym to Prawo 1775. zniesione zostało, wróciła się nazad do Mnie, ta Prerogatywa w tym szafunku dzisieyszym, poszedłem nietylko za Serca Mego skłonnością, ale maiąc wzgląd na to, co być powinno w rozdawnictwie prawidłem, to iest Cnoty, Zasługi, y szczególne przymioty. Słyszałem oddawane tu pochwały znakomitym w Narodzie z Cnoty, y zasług mężom, więc rozumiane, iż mi nikt niezaprzecza jakobym nieprzyzwoicie Prerogatywy Mojey użył, gdy JXa Turskiego Biskupa Łuckiego do Katedry Krakowskiey, a na Jego mieysce JXa Naruszewicza Biskupa Smoleńskiego do Łuckiey wezwałem. Gdy słyszałem y to zdanie, że dopiero za mego Panowania Senatów uczestnictwa Prawodactwa przypuszczonym został, na to zdanie tę tylko czynię kwestyą, jakim sposobem na dawnych Seymach, tyle razy Senatorowie przeczyli skutecznie tak, jak każdy Poseł ma Prawo czynić tym Projektom, które już były w Jzbie Poselskiey ugodzone. To samo więc Jch okazywało uczestnikami Prawodastwa, y to Samo upoważniało ten Stan Senatorski, y czyniło go rownym w udziale Prerogatyw z Stanem Rycerskim. Jak mowiłem, tak powtarzam że nadewszystko poważam wolność Narodu, a mianowicie teraz Seymuiącego. To powiedziawszy, czekam kontynuacyi dalszych Obrad.
Dopełniac swe powołanie iest dogadzac wewnętrznym Duszy ( zamiarom. Naywyższe rozrządzenia tak między żyiących dary Przymiotow podzieliły, aby ich uczuciem ieden drugiemu stawał się potrzebnym atym w Towarzystwie był milszym. Od pierwszey aż do ostatniey przebiegaiąc Ludzi Kondycyi widziemy rozność sobie sprzeciwiaiącą się, a ta iednak sama scisley spaia związki żyiących. Nędzny szuka wspaniałego, Miłosierny natrafia komu litość okazać może. Pan sługi dostaie, zarabiaiący znayduie robotę komu nią wysługę uczyni. Te przedziwne umiarkowania tak zrządziły że ieden bez drugiego obeyść nie może, a przeto ta konieczność wprawia Nas w powinny na wzaiem sobie szacunek bez którego Społeczeństwo Towarzystwa by być niemogło: bo niechęć podeyrzliwość nieza[???]nia trułyby Związki Żyiących; w pierwiastkach ustanawiaiącego się Swiata, gdzie żadne Prawo znanym ieszcze nie było. Prawo Natury zatwierdzaiąc miłe żyiących wspołeczenstwo nakazało; czego sobie nieżyczysz drugiemu nie wyrządzay. Dokładność tego tak iest silna że czczonym od następności zostaie. Na tey zasadzie gruntuią się wszystkie Prawa, ktore nie co innego oznaczaią iak utrzymanie słodkiey między żyiącemi spokoyności na wzaiemnym siebie szacunku a zniego zrządza się poważanie te zas według kondycyi y wyższości stopnia żyiących rozciągaią się i im wyższa godność tym większego wymaga dla siebie poważania. A oddaiąc część winną komu i siebie samych upoważniamy. Gdyby w tey mierze przepisy nie były sama obyczayność wymaga po Nas dochowania powazney tey między zyiącemi maxymy. Mowiąc o powinnościach Towarzystwa Łudzkiego utrzymuiących silnieybym powinien wyobrazac tę maxymę, w tym mieyscu gdzie tworzy się Prawodastwa które naywięcey zatrudnia się miłym ludzkiego Społeczenstwa utrzymywaniem już w zabespieczeniu własności, iuż w przytłumianiu niechęci już w zagnaniu karą dla przestępnych w zakazach exekwuiącym ich dopełnienia. Ale tę prawdę wystawuiąc siebie samego wprawiam w wykonanie powinności. Oddaiąc Ci nayprzod N. Panie tę winną część uszanowania iako Kroluiącemu, iako Głowie Ukoronowaney, iako osiadaiącemu Tron, ktorego powagą obrady kraiowe z Narodu przez Reprezentantow składane ozdobione [s. 685v] zostaią. Niosę y Wam Pe Stany winne uszanowanie, których upoważniać nigdy dosyc niezdołam, bo znam y czuię Powagę Waszą, wszczegolności zaś Pu Senatowi oswiadczam iako Starszym Braciom, ktorych wiek zacność zasługi, y doswiadczenie do tych poważnych doprowadziły Krzeseł, lecz w pierszeństwie Jch będąc Wam JO JW. Biskupom pragnę dokonac tey czci ktorą w dwoistym winniscie odbierać poważaniu, już iako w Gronie Senatu iako Pasterze Nasi, iako Przewodnicy Dusz Naszych, y iako wykonywaiący Obrządki Religij Naszey, którey moc czucia wposzanowaniu Osob iey poświęconych winnismy okazywać. Wam zas zacnym Kolegom te zwykłe a powinne powtarzam ułożenia, które tym żywiey niosę, im bardziey znam szacunek Osob a powazania godnych. Gorliwość Wasza z Miłosci ku Oyczyznie wypływaiąca, choćby czasem unieść się zdołała, iednak pamięc na mieyscu wymagaiąca uszanowania zwrot Oka na blask Powagi Tron otaczaiący, czułość zewnętrzna winnego nawzaiem siebie poszanowania wpowinnych przystoynosci utrzyma obrębach, przez co gorliwość tym szacownieyszą bydź się okaze im przyzwoiciey iest użytą. Chlubię się zawsze miłym Kolleżeństwem, lecz tym bardziey zaszczycam się, gdy dosiągam mocy wielbić ich czyny, sprawiedliwe ich Osobom niosąc utczenia. Przyimicie tę otwartość Serca, którey iak zwykłem powodować się tak zacnosci Waszey pragnę się nią wymierzać. Po wywnętrzeniu Skrytosci Serca Wam zacnym Kolegom pragnę dopełnić tych obowiązkow, do których łaskawa ich przychylność Mnie powiodła. Otwieram Sessyą zaczynaiąc od ostrzeżeń na dniu onegdayszym uczynionych przez niektorych Kolegow powoduiąc zwykle Jch żądaniom oczekuię nadsłuchiwania Jch mnie Nakazu -
JW. Jerzmanowski d. 23. Julii 89
Ta iest własciwa Obywatela wolney Rzpltey, tym większa na Seymie każdego Posła Prerogatywa, gdy Mu to mysleć i to mowić wolno w czym Go Prawa Wolności utwierdzaią.
Nie obrażę zapewne nikogo, ani Granic moiey Powinnosci nie przestąpię, gdy w toczącey się Materyi takie oswiadczę Zdanie, iakie z własnego Przekonania, i oczywistego pochodzi Doświadczenia.
Seym 1773 zaczęty a 1775. Roku skonczony, mimo Pacta Conventa między Krolami dawnieyszemi i swieżo z W. K. Moscią, a Narodem zawarte przy ustanowieniu Rady napisał Prawo Jntrygą Przemocy Zagraniczney wsparte, i przez to Prawo odiął W. K. Mosci Panu Moiemu Miłosciwemu Szafunek Łask, dzieląc onże na Kilkanascie Osob w Radzie Nieustaiącey zasiadaiących; innego w tey Okoliczności że niemasz, i nie było Prawa, iest niezaprzeczoną prawdą.
Na dzisieyszym Seymie zadney podobno nie było Sessyi, która by niemiała Materyi mowienia, złorzeczenia, i licznych Skarg na Seym 1775 Roku skonczony czynienienia, tak dalece, że okoliczności Skarg publicznych, wiele w Dyaryuszu zabrały i zabiorą Mieysca ( Kto tylko z Posłuiących [s. 686v] Osob poznał Krzywdę bądź ogolną Narodu, bądź szczegolną Obywatela, wyiawił Ją i odkrył na Widok dzisieyszego Seyma ( Ja wiedząc wiele Okoliczności, iako na tym Seymie posłuiący, Przemocy Zagraniczney, Groźby domowey doswiadczaiący, nieprzepomniałem kilku Głosami moiemi uwiadomić Nayiaśnieyszych Stanow.
Dziś znowu Głos sobie pozwolony maiąc, to tylko krodko powtorzę o czym dawniey obszernie mowiłem. (
Oto Seym ten Kraie Rzplitey zaprzedał, i między trzy Sąsiedzkie Potencye podzielił. (
Rzplitą w obcą Dependencyą poddał i w Posłuszenstwo wprawił ( Maiestatu Prawa zniżył, opisał, i Moc Tronu na kilka Osob przelał
( Pacta Conventa /: iak iuż oswiadczyłem :/ i nayswiętsze Jch obowiązki zdeptał i zgwałcił, i inne bezprawia takie popełnił,
\za/ ktore na dzisieyszym Seymie Nayiasnieysze Stany kazać wziąść w Areszt [???] Naczelnika owego Seymu, wyznaczyć oraz Sąd na niego, i Iego Wspolnikow determinować się musiały.
[s. 687]
Seym dzisieyszy inne przedsięwziąwszy postępowania Kroki, przywraca Narodowi Polskiemu Reputacyą, stawia Rzplitą w Rzędzie
znaczących w Europie Potencyi, zniesieniem Rady Nieustaiącey, i Opisow Konstytucyi 1775 gruntuiących tę Magistraturę, a Krolowi
Prerogatywy Szafunku odbieraiących, przywrocił znowu Nayiasnieyszemu Panu Łask wszelkich Szafunek ( Jnnego dzielącego Prerogatywy
Tronu, Szafunek Krola niemasz Prawa, słusznie zatym i prawnie N. Pan nominował Biskupem Krakowskim JW. Jmci Xiędza Turskiego
Biskupa Łuckiego, a Biskupem Łuckim JWo Jmci Xiędza Naruszewicza Biskupa Smolinskiego ( Wyborowi więc temu Sprawiedliwość i Prawność zaprzeczać niepowinna, wszak
Ci Męzowie Cnoty, Religij, Umieiętnosci, przywiązania do Oyczyzny dali szczegolne Dowody.
Mowię to w obecności tych Męzow, ktorzy umieią cenić Cnotę, i bydz gorliwemi o ukaranie Przestępstwa ( Mowię to, w całey Publiczności nie dopiero iest wiadomo, że JW. JX Turski w ow czas Biskup Łucki doswiadczał na Seymie 1773 Roku roznych przykrości, i niepraktykowanego przesladowania Skutkow, ucierpiał on wiele w [s. 687v] własnym Domu i na Seymie, na ktorym i Ja doznawałem przykrych Przeciwienstwa Momentow, a w Delegacyi z Seymu wyznaczoney licznemi publicznie okrzykniony JJWW. Kollegow na Ustęp i o Sąd na mnie wołaiących Głosami, wychodzić z Jzby Delegacyiney iuż iuż byłem determinowany, ale Głosem JWo Biskupa Łuckiego dzisieyszego Nominata Krakowskiego wsparty, oswiecony, i do pierwszey nie wychodzenia na Ustęp przywrocony Rezolucyi, niż wyiść z Jzby przedsięwziąłem, i tak dopiero zapalone przeciwko mnie Duchy zpusciwszy z Rygoru zasiadania z sobą, radzenia i mowienia tak iak mi się podobało przeszkadzać nie miały Smiałości.
Upraszam za tym JWo Podlaskiego aby od swoiego Proiektu iako na uszkodzenie Prerogatyw Tronu zmierzaiącego odstąpić raczył, a Nayiasnieysze Stany aby iednostaynemi Głosy, złozyły Nayiasnieyszemu Panu podziękowanie za tak sprawiedliwy nominowanych iuż Biskupow Wybor.
MOWA
J.W. Jmci Pana
JEZIERSKIEGO,
KASZTELANA ŁUKOWSKIEGO,
Na Seymie dnia 23. Lipca, 1789. Roku,
POWIEDZIANA.
NAYIAŚNIEYSZY KRÓLU!
Prześwietne Skonfederowane Stany!
Ordo est anima rerum , nic warto Woysko bez wodza, a Kray bez rządu iest pustynia, woysko bez rynsztunku y potrzeb, iest tłumem płochliwym, rola czarna urodzayna bez Gospodarza chwastem zwierza a nie chlebem żywi ludzi. Na mądrym rządzie świat cały stoi, a nierządem Królestwa [s. 688v] [s. 246] upadaią, y ięczą w niewoli, iako nas doświadczenie nauczyło.
Praktyka Rządu Nayiaśnieyszego sąsiada Pruskiego, w żadnym Europy Państwie nie wyrównana, niech nas reflektuie, że tak mały Kray przeszło dwa kroć sto tysięcy woyska trzyma. Trzema nawrotami kilku letnich woien przeciw poteżnym Monarchiom zwyciezca, pieniędzy niepożyczał, Miasta, Wsie ozdobił y zaludnił, Skarby napełnił, Poddani maiętni y niegłodni; zważmyż teraz iak iest Rząd mocny y co dokazać może. Zważmyż teraźnieyszą Panowania Pruskiego politykę ludzkości, krwi rozlewać niechce y niepotrzebuie, bo ma za sobą sławę wielkiego Stryia, Skarby wystarczaiące, woysko zawsze gotowe, y dla tego teraz iest Super arbitrem w Europie pokoiu.
Owóż ia doświadczeniem widocznym okazawszy, mówię że stotysięczne woysko w krotce bez rządu zwiniemy, gdy płaty y żywności dla niego bez gospodarstwa wewnętrznego niewystarczemy. [s. 689] [s. 247] Gdy pieniądze corocznie zagranice na oporządzanie woyska y naszych zbytkow wysyłać będziemy. Dla tego ieżeli się podoba Nayiaśnieyszym Stanom, daie dodatek czyli Projekt do rysztunku woiennego; aby się w Kraiu, czy Biskupstwie Krakowskim robił nie zagranicą kupował; inaczey byłoby to po Polsku, nakształt, że chłop pod Warszawą zboże przedaie, a chleb w Mieście kupuie.
Mowa Nro: 39
MOWA TEGOŻ
Dnia 24. Lipca 1789. Roku.
Na początku Seymowania nieufność do desperackich nas przywodziła myśli, pukośmy się nie poznali, y dla tego inter Majestatem & libertatem boiaźń robiła trwogę. Teraz gdyśmy się w dziesiątym Seymowania Miesiącu rozeznali, iuż czytamy z umysłow naszego zgromadzenia niektórych wyiąwszy, iakbyśmy iednym kolorem umundurowani byli, a teraz pod iedną chorągiew wiary y wolności bez wodza zaciągnieni Towarzysze.
Zdaie się to upostronnych nad naturalnym cudem, że mimo ukazow, Intryg zagranicznych, odwaga naszego zgromadzenia zwyciężyła wszystkie przepowiedziane strachy.
[s. 692] [s. 249]Stało się to naturalnie, że Moskiewscy Ministrowie wstecz Polityce absolutną radą swoiey Pani w Turczech woynę, w Polszcze nienawiść zrobili, a Generałowie woyskowi miarę przechodzącym okrucieństwem skrzepłą krew w żyłach Polaków rozgrzali.
Tym więcey ieszcze gdy upadaiące bez nadziei powstania Polskie y Szwedzkie Narody sprawiedliwość y waleczna Pruska podnosi ręka.
Myślę że y Wasza Królewska Mość poznałeś dotąd zdania nasze w haśle dobra publicznego, z prywatą walczące, iuż teraz z wycięskie; więc się nad tym co mówię zastanowisz, y uznasz, że od wieku niespamiętany, teraz dopiero nadszeł czas taki, któren Opatrzność nam sporządziła, toć tego iak żniwa pauzą dwoch dni w każdy tydzień zpuzniać nie należy.
Znamy W.K.Mć. od początku Panowania zawsze łaskawego, y postrzegamy teraz w nim odmianę, że oddalasz [s. 692v] [s. 250] od siebie szkodzące Tobie y Narodowi złośliwych rady, a zbliżasz się do życzliwych Oyczyznie Seymowych robotników pracy.
Dla tego ia do wniesionego Projektu przymawiam się, y proszę W. K. Mci abyś nam dłuższemi Sessyami cały każdy tydzień Seymować dozwalał; a sam według upodobania y wygody koniecznie Królowi potrzebney spoczynku używał.
My mamy wolność z mieysca alternatą się ruszać, odpoczynku pokarmu zażywać, zaś W. K. Mć na iednym mieyscu po kilka y kilkanaście godzin bez posiłku siedzisz, iakby go troskliwość przymuszała; ia to nazywam niewolą, a nie swobodnym Panowaniem.
Dozwol W. K. Mść o co Naród prosi, inaczey czas minie szczęśliwey pory, pokóy w Europie przed skończeniem Rzeczypospolitey interesow nastąpi, a tak zguba y niepowetowana szkoda na W. K. Mć padnie.
[s. 693] [s. 251]Naywiększa ztąd na całym świecie ludu żałość, gdzie Narod z Królem, a Król z Narodem nie iest złączony. Ani nam tak straszne Moskiewskie są gromy iak gdyby miało bydź serce Króla dla Narodu niechętne.
Już złamałeś W. K. Mć, zdaie mi się, nie użyteczne choć Polaków koło boku swego rady, mówić iednak nie mogę, że nie życzliwe, gdy boiaźń y nie pewność losu takie choć omylne wciska w nich zdania, bo taką omyłkę ludzkości natura w umysły wraziła. Przecież iść tą drogą sam rozum radzi, którą gmin ludzi toruie. Idźże Panie tym torem całego Narodu, błądzić nie możesz, gdy innego nad swoię powolność traktu nieznayduiesz.
w WARSZAWIE
w Drukarni Uprzywileiowaney Michała Grölla, Księgarza Nadwornego J. K. Mci.
Mowa Nro. 40.